Jaki krem do twarzy dla 10-latki wybrać? Porady i wskazówki

Najlepsze kremy pod makijaż

1. Estée Lauder DayWear Matte

158,50 zł

219 zł

220 zł

najlepszy krem pod makijaż 2024

Jeśli twoja skóra lubi się błyszczeć, a makijaż po kilku godzinach zaczyna się na niej ważyć, najprawdopodobniej masz problem z nadaktywnością gruczołów łojowych. Krem DayWear Matte wchłania nadmiar sebum i pozostawia skórę gładką i matową na cały dzień.

Kosmetyk zawiera morski ekstrakt Laminaria Saccharina, który zmniejsza widoczność porów, kontroluje wydzielanie sebum i redukuje świecenie się skóry. Ponadto, znajdziemy w nim kompleks antyoksydantów zwalczających wolne rodniki.

To krem pod makijaż matujący, który nie zapycha i orzeźwia skórę, dzięki czemu makijaż świetnie się utrzymuje, zwłaszcza w lecie. Polecamy nakładać bardzo cienką warstwę kremu, żeby całkowicie wchłoną się w skórę i dobrze stopił się z podkładem.

2. Chanel Hydra Beauty Crème

265,50 zł

329 zł

silnie nawilżający krem pod makijaż do skóry suchej
  • pozostawia aksamitne wykończenie makijażu
  • dodaje skórze zdrowego blasku
  • krem do skóry normalnej i suchej

Twoja skóra potrzebuje nawilżenia, jest ściągnięta i pozbawiona blasku? Wobec tego wypróbuj krem od Chanel, który nie tylko zapewnia intensywne nawodnienie skóry, ale fantastycznie współpracuje z każdym podkładem.

Ten krem pod makijaż został wzbogacony w zastrzeżony składnik wykorzystywany jedynie przez markę Chanel - Camellia Alba. Pochodzi od kwiatu kamelii i utrzymuje prawidłowy poziom nawilżenia komórek. Znajdziemy tu także Blue Ginger, który wzmacnia barierę ochronną skóry.

Krem do twarzy 70+

U 70-letnich kobiet występuje tak zwany efekt "odwróconego trójkąta". Jeśli u młodych dziewczyn twarz najpełniejsza jest na wysokości kości policzkowych, to u starszych pań – w okolicy brody i szczęk. Skóra wiotczeje, obwisa, jest odwodniona, tkanka tłuszczowa traci objętość, owal staje się nieregularny. Podstawą ochrony i pielęgnacji skóry twarzy około siedemdziesiątki powinno być nawilżanie i ochrona przeciwsłoneczna.

Oczywiście dobry krem 70+ zawiera także dużą ilość przeciwutleniaczy, jak witamina C, która nie tylko stymuluje produkcję kolagenu, ale także opóźnia fotostarzenie skóry, działa przeciwzapalnie i immunostymulująco. Dodatkowo wzmacnia naczynia krwionośne, poprawia koloryt skóry oraz rozjaśniania przebarwienia. W kremach przeznaczonych dla 70-latek znajdziemy oczywiście także retinol i koenzym Q10. Niektóre produkty zawierają składnik ponoć powstrzymujący upływ czasu – komórki macierzyste, np. z jabłoni szwajcarskiej, nasion winogron, bzu, melonów, róży, pędów ryżu.

Kremy do twarzy znane były już w starożytnym Egipcie. Zawierały bogate w minerały tłuszcze roślinne, mleko, miód, wosk, olej rycynowy, oliwę z oliwek, a także. tłuszcz hipopotama. W 1926 r. naukowcy zbadali skład naczynia z kremem znalezionego w jednym z egipskich sarkofagów.

W głównej mierze (90%) był to tłuszcz zwierzęcy, a resztę stanowiły żywice. Ok. VII w. w Japonii gejsze nakładały na twarz i dekolt krem ze słowiczych odchodów. W Rzymie i Grecji kobiety nacierały twarz i ciało wonnymi olejkami, woskami, oliwą, mlekiem.

Krem do twarzy 40+

Po 40-tce pielęgnacja skóry twarzy jest już bardziej skomplikowana. Od tego momentu wyraźnie zmniejsza się jędrność skóry, staje się bardziej cienka, a mniej elastyczna. Mięśnie tracą objętość, przez co zmienia się owal twarzy, a zmarszczki mimiczne, zwłaszcza w okolicach oczu, ust i między brwiami, stają się bardziej widoczne i to już nie tylko wtedy, gdy się śmiejemy.

Co 10 lat, od ok. 30. roku życia liczba podziałów komórkowych spada o 10%, więc po 40-tce jest to już dobrze widoczne. Słabną włókna kolagenowe i elastynowe, dlatego kremy 40+ powinny wspomagać ich odbudowę, a więc zawierać duże ilości retinolu, czyli witaminy A, i witaminy C – im wyżej na liście składników, tym lepiej.

Retinol wchodzi w reakcję ze słońcem, dlatego takie kremy mają też wyższy filtr UV. Na twarzy dojrzałej kobiety wyraźniej też widać przebarwienia spowodowane opalaniem się lub sińce czy podpuchnięcia, które często wywołuje palenie papierosów.

Kosmetyki dla pań po 40-tce powinny poprawiać koloryt skóry, a więc znajdziemy w nich koenzym Q10, witaminy C i E, a także np. proteiny pszenicy lub ryżu, które sprawiają, że skóra jest bardziej jędrna i napięta. Kremy dla "czterdziestek" mają cięższą, gęstszą konsystencję, bowiem bariera hydrolipidowa w ich skórze jest już nadwyrężona, a taki kosmetyk sprawi, że nawilżenie i natłuszczenie utrzymuje się dłużej. Natomiast zimą taka konsystencja będzie też chronić naczynka przed pękaniem.

Ja doceniam go także za obecność niacynamidu, który wyrównuje koloryt cery i reguluje pracę gruczołów łojowych oraz adenozyny która dba o to, by spowolnić proces starzenia skóry i zapewnia jej większą jędrność oraz elastyczność.

Czytaj dalej...

Więcej wizyt w gabinecie trzeba również odłożyć przy zaburzeniach hormonalnych oraz zespole nadwrażliwości mieszków na prawidłowy poziom hormonów mieszki zachowują się tak, jakby w organizmie było za dużo androgenów, chociaż w rzeczywistości tak nie jest.

Czytaj dalej...

To zdecydowanie pozycja warta polecenia każdemu, kto chce dodać swojej skórze dodać dozę energii, dzięki której odzyska ona swój utracony przez różnorakie czynniki blask, i na nowo będzie zachwycać każdego dnia.

Czytaj dalej...

Krem pod oczy dla 20-latki z witaminą C zdecydowanie poprawi ukrwienie skóry oraz ją rozjaśni witamina C hamuje wytwarzanie melaniny , więc świetnie sprawdzi się jako rozwiązanie na cienie pod oczami.

Czytaj dalej...