Skuteczne leczenie trądziku różowatego - poradnik La Roche-Posay
Skóra naczynkowa a trądzik różowaty – czy jest się czego obawiać?
Popękane naczynka na policzkach i naczynka na udach to nie tylko wskazówki, że nasza cera to nadreaktywna skóra naczynkowa. Wszystkie te sygnały mogą wskazywać także na to, że nasz problem to trądzik różowaty. Chociaż objawy obu tych przypadłości mogą być podobne i cera naczynkowa często predysponuje nas do zachorowania na trądzik różowaty, nie możemy powiedzieć, że jest to ten sam problem.
Podstawowa różnica pomiędzy tymi dwiema kwestiami polega na tym, że skóra naczynkowa jest po prostu naszą cechą. W tym przypadku nasze naczynka będą miały skłonności do pękania, gdyż są naturalnie kruche i znajdują się pod cienką warstwą skóry. Zamykanie naczynek jest tutaj pomocne dla naszego komfortu, ale nie niezbędne. Trądzik różowaty natomiast jest przewlekłą chorobą skóry, która nieleczona może prowadzić nawet do trwałych zmian skórnych.
Samodzielne rozpoznanie, czy przyczyną pękających naczynek jest u nas wrodzona skłonność, czy trądzik różowaty, może się okazać nieco problematyczne ze względu na bardzo podobne objawy obu tych przypadłości. W celu specjalistycznej diagnozy najlepiej będzie udać się do doświadczonego dermatologa, który pomoże nam rozwiązać ten problem. Jest jednak kilka wskazówek, które mogą pomóc nam samodzielnie rozpoznać trądzik i odróżnić go od skóry naczynkowej.
Przede wszystkim trądzik różowaty to nie tylko pajączki na skórze i popękane żyłki na nogach, ale źródło mocnego dyskomfortu. Ta choroba wywołuje uczucie ściągnięcia skóry i silny świąd, czego nie doświadczymy w przypadku cery naczynkowej. Na skórze mogą pojawić się także niewielkie grudki, przypominające zmiany skórne innych rodzajów trądziku.
Trądzik różowaty – czym jest?
Zazwyczaj choroba ta pojawia się po raz pierwszy w wieku dorosłym, pomiędzy 30. a 50. rokiem życia, jednak bywa, że cierpią na nią dzieci i nastolatki lub osoby starsze. Dotyka ona zarówno kobiety, jak i mężczyzn.
Wbrew nazwie trądzik różowaty ma niewiele wspólnego z trądzikiem pospolitym. Klasyczny trądzik jest najczęściej powodowany przez namnażające się bakterie C. acnes i objawia się nadmierną produkcją sebum i stanem zapalnym oraz związanymi z tym krostami, zaskórnikami i przebarwieniami potrądzikowymi . W przypadku trądziku różowatego bakterie C. acnes nie mają większej roli w rozwoju choroby. Nie towarzyszy jej również nadmierne wydzielanie sebum. To ważne, ponieważ do pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym nie zaleca się produktów przeznaczonych dla skóry trądzikowej.
Podobny jest natomiast wpływ na komfort życia osób zmagających się zarówno z trądzikiem pospolitym, jak i trądzikiem różowatym. Zmiany skórne związane z trądzikiem różowatym są wyraźnie widoczne, mogą więc wpływać na niską samoocenę i złe samopoczucie.
Trądzik różowaty – leczenie choroby
O ile nieleczone objawy trądziku różowatego nie są dla nas niebezpieczne, to wyglądają bardzo nieestetycznie i jak wiemy już z poprzedniego akapitu, mogą się utrwalić na naszej skórze, prowadząc do niemal nieodwracalnych zmian w jej obrębie. To wystarczający powód, żeby poszukać odpowiedzi na pytanie „jak leczyć trądzik różowaty?”. Jest on niestety chorobą przewlekłą, co oznacza, że ma skłonności do nawrotów i jest bardzo prawdopodobne, że jeśli już raz nas dotknął, to zrobi to ponownie.
Z racji na przewlekły charakter trądziku różowatego, jego leczenie musi się skupiać na kilku płaszczyznach. Oczywiście kremy na trądzik różowaty czy szeroko rozumiana farmakologia to jeden z takich elementów, jednak musimy pamiętać, że trądzik różowaty wynika z nadmiernego reagowania naszej skóry na bodźce płynące z otoczenia. Oznacza to, że nawet najbardziej skuteczny lek czy kosmetyk nie będą w stanie nam pomóc, jeśli odpowiednio nie zadbamy o wyeliminowanie przyczyny choroby.
Mikrobiom skóry w trądziku różowatym
Na naszej skórze bytują różnorodne mikroorganizmy – bakterie, wirusy, roztocza, grzyby – których równowaga jest kluczowa dla utrzymania zdrowia skóry. Skład mikrobiomu ma wpływ na funkcje immunologiczne skóry i jej barierę ochronną. W przypadku chorób skóry, takich jak Atopowe Zapalenie Skóry , trądzik pospolity czy trądzik różowaty, równowaga mikrobiomu skóry jest zachwiana. Namnażają się chorobotwórcze organizmy, prowadząc do powstania stanu zapalnego.
W przypadku trądziku różowatego zauważono, że w szczególności w dużej ilości pojawiają się nużeńce. Roztocza te bytują na skórze, pożywiając się sebum i białkiem w okolicy mieszków włosowych. Nużeńce mają wpływ na powstawanie grudek i krost, a także rumienia i „pajączków”. Alergeny produkowane przez te roztocza mogą dodatkowo aktywować stany zapalne.
Stan zapalny powoduje wzrost temperatury skóry twarzy, co z kolei wpływa na dalszy wzrost flory bakteryjnej i ponownie zaburza równowagę mikrobiomu, powodując nawroty choroby.