Mikrodermabrazja nawilżająca Mincer Pharma - Doskonały sposób na promienną skórę
Nawilżająca mikrodermabrazja z witaminą C
Ważnym składnikiem aktywnym występującym w mikrodermabrazji Vita C lnfusion Mincer Pharma jest witamina C, która znana jest ze swoich właściwości pielęgnujących skórę. Lekko złuszcza naskórek, rozjaśnia przebarwienia oraz poprawia koloryt cery. Dodatkowo jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów oraz bierze udział w syntezie kolagenu, wygładza skórę oraz spłyca zmarszczki. Nic dziwnego, że jest nazywana witaminą młodości!
Zobacz także
Formuła produktu została wzbogacona także o olej z rokitnika, który działa odżywczo, regenerująco oraz przeciwzmarszczkowo. Dodatkowo poprawia elastyczność skóry, wygładza ją i wyrównuje jej koloryt. Olej z nasion słonecznika ma z kolei działanie odmładzające i przeciwrodnikowe, a kwas mlekowy odblokowuje pory, działa przeciwtrądzikowo i przeciwzapalnie. Za złuszczanie naskórka są odpowiedzialne mikrokryształki.
Mikrodermabrazja Vita C lnfusion Mincer Pharma – opinie
Wizażanki są zachwycone efektami, jakie przynosi Nawilżająca mikrodermabrazja Vita C lnfusion Mincer Pharma! Niektórym z nich przeszkadza jednak mocny cytrusowy zapach produktu.
Rzeczywiście jest to mikrodebranazja, przynajmniej ja to tak odczuwam, moja skóra zachowuje się podobnie jak po zabiegu w salonie kosmetycznym. Pachnie przyjemnie, cytrusowo, dosyć intensywnie (mi się ten zapach dobrze kojarzy), kolorem taki żółtawy, na skórze czuć te drobinki, wrażenie, takich małych wbijających się igiełek. to było troszkę zaskakujące, efekt można stopniować, trąc mocniej skórę. Rozświetlenia jako takiego nie zauważyłam, ale zauważyłam lekkie rozjaśnienie skóry, więc w sumie może to to samo
Rewelacyjny peeling. Najlepszy jaki stosowałam. Daje świetne rezultaty mikrodemabrazji : skóra jest miękka, rozświetlona, oczyszczona i złuszczona. Peeling ładnie pachnie. Zamknięty w wygodnej tubce. Bardzo wydajny
Mincer pharma nawilżająca mikrodermabrazja
Jak szybko analizować składy, czyli aplikacja Cosmetic Scan
Dzisiaj chciałabym się podzielić z Wami moją opinią na temat pewnej aplikacji, którą niedawno odkryłam. Jest nią Cosmetic Scan i dzięki niej w łatwy sposób można sprawdzić składy kosmetyków. Narazie dostępna jest wersja BETA aplikacji i mam nadzieję, że wkrótce pojawią się jakieś nowe opcje. Jak to z większością aplikacji bywa możemy ją pobrać z Google Play i App Store, a posiadacze oprogramowania Windows muszą niestety obejść się smakiem.
Trwa to kilka sekund i pojawia się taka informacja:Zeskanowałam kod kreskowy olejku do ciała z Vianka, o którym pisałam ostatnio i pojawiło mi się zdjęcie produktu, analiza składu z zaznaczonymi składnikami, z których mogą to być:
Z opisu czytamy, że w składzie znajduje się jeden potencjalny alergen i jedna substancja komedogenna.