Mizon Water Volume EX Cream - Intensywnie Nawilżający Krem do Twarzy
Znajdź krem odpowiedni do Twoich potrzeb
Zastanawiasz się może co takiego robią Koreanki, że ich twarze są tak promienne? Po pierwsze używają odpowiednio dobranych, wyjątkowo skutecznych kosmetyków, a po drugie bardzo rozważnie korzystają ze słońca. W sklepie ekobieca możesz skorzystać z wyjątkowych kremów, z których korzystają mieszkanki Azji. Do ich produkcji wykorzystywane są składniki pochodzenia naturalnego takie jak na przykład kolagen morski, który znajdziemy w kremie.przeznaczonym do pielęgnacji cery dojrzałej. Morski kolagen doskonale nawilża i uelastycznia skórę, wspomagając w ten sposób walkę ze zmarszczkami.
Wśród składników odmładzających coraz częściej pojawia się śluz ślimaka. W kosmetykach Mizon jest on obecny w kremie regenerującym do twarzy i w kremie pod oczy. Kremy działają ujędrniająco i przeciwzmarszczkowo. Dodatkowo śluz ślimaka skutecznie ściąga pory i wspomaga regenerację blizn. Koreanki cenią go także za właściwości rozjaśniające. Jeśli Twoja skóra potrzebuje ekstra nawilżenia, to warto sięgnąć po intensywnie nawilżający krem zawierający wyciąg z kwiatów róży.
Oczyszczanie skóry w koreańskim stylu
Podstawą pielęgnacji twarzy jest jej właściwe oczyszczanie i nie chodzi tu jedynie o demakijaż. Skóra musi swobodnie oddychać, aby mogła jak najlepiej przyswoić sobie dobroczynne składniki kremów czy masek należy regularnie usuwać resztki sebum i martwy naskórek. W tym celu marka Mizon poleca peelingi w żelu, na przykład z wyciągiem z jabłka. Do demakijażu można wykorzystać na przykład specjalny olejek lub piankę ze śluzem ślimaka lub z wyciągami z owoców.
Czasami okazuje się, że nawet dobry krem to za mało dla Twojej skóry? Wtedy warto sięgnąć po preparaty bogatsze, bardziej skoncentrowane, czyli po serum. W ofercie Mizon serum dostępne jest wielu wariantach. Jeśli jednym z Twoich problemów są niedoskonałości cery, to zamiast używać silnych dermokosmetyków i ryzykować przesuszeniem całej twarzy, możesz wybrać skoncentrowane serum punktowe, które uspokaja skórę i niweluje zmiany podczas snu.
Z kolei serum z kwasem hialuronowym sprawdzi się doskonale, jeśli masz skórę przesuszoną i pozbawioną blasku. Doda jej blasku, nawilża i sprawia, że twoja twarz będzie wyglądała młodziej. Możesz też zdecydować się na serum z peptydami, ma ono działanie liftingujące i przeciwzmarszczkowe. Kompozycja adenozyny, kwasu hialuronowego oraz beta-glucanu wzmacnia działanie peptydów, dzięki czemu skóra jest nawilżona i bardziej jędrna. W ofercie Mizon znajdziesz też unikalne serum z placentą.
Recenzje 3
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 0
Napisanych recenzji: 4
4 / 5
28 grudnia 2018, o 16:29
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Drogeria internetowa
Może nie intensywne, ale jednak nawilżenie
Mam wrażenie, że czytam opinie o innym kosmetyku. Jak dla mnie (pamiętajmy, że każdy ma inny rodzaj i typ cery) krem bardzo przyzwoity. Nawilża (ale nie tak szalenie jak obiecuje producent), nie lepi się, wchłania szybko, pozostawia skórę miękką. Lubię go używać pod makijaż bo nie jest tłusty.
Nie kupiłabym go jednak drugi raz przez jego cenę. Poza tym nie ma jakiegoś niesamowitego działania.
ZALETY: * lekki
* nawilżający
* ładnie pachnie (delikatnie)
WADY: * cena
* dostępność
Dodanych produktów: 1235
Napisanych recenzji: 1270
1 / 5
28 lipca 2018, o 07:09
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Inna drogeria
Stanowcze nie!
Krem kupiłam z myślą o lekkim nawilżeniu w lecie. czekałam czekałam, aż w koncu przyszła na niego pora.
Pierwsze, co uderzyło mnie od razu, to zapach alkoholu. Juz wtedy pomyslałam, że nie będzie dobrze. Postanowiłam jednak dać mu szansę. Niestety, po dwóch użyciach strasznie mnie zapchał. :/ Uzywałam wtedy jeszcze jednego, dość nowego produktu, więc postanowiłam go odstawić i sparwdzić, kto jest przyczyną owego stanu mojej cery. Miałam też wtedy dość stresujący czas, więc zwaliłam wszystko na karb tego.
Niedawno wróciłam do niego. Wszystkie kosmetyki, których aktualnie używam są sprawdzone i wiem, że nie spotka mnie z ich strony żadna niespodzianka, więc był to idealny moment na sprawdzenie tego cudaka po raz drugi.
No i cóż. Efekt ten sam. Wysyp po pierwszym uzyciu. Nałożyłam go rano na moje serum, potem zwyczajowo makijaż. Gdy wieczorem zmyłam makijaż i nałożyłam tonik, skóra zaczęła mnie strasznie piec, była zaczerwieniona, a pod światłem, w miejscu zaczerwienień zobaczyłam drobne krostki.
Teraz mam 100% pewności, że to on.
Dodam, że moja skóra nie jest ani wrażliwa ani alergiczna.
Nie polecam. Bardziej szkodzi niż pomaga.
Do kosza!