Nivea Care - Łagodzący krem do twarzy dla delikatnej pielęgnacji

Zobacz oferty

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

Zdjęcia recenzentek

Zgłoś treść Nivea Care Odżywczy to lekki krem do twarzy, intensywnie i długotrwale odżywiający, o lekkiej konsystencji, który nie pozostawia na Twojej skórze uczucia lepkości. Zawiera innowacyjną formułę z hydro-woskami, które rozpuszczają się bezpośrednio na powierzchni skóry.
Dzięki hydro-woskom krem idealnie się rozprowadza i bardzo szybko się wchłania.
Regularne stosowanie kremu zapewnia skórze ponad 24-godzinne intensywne odżywianie i sprawia, że staje się ona przyjemnie gładka w dotyku.

  • Alpha-Isomethyl Ionone,
  • Aqua,
  • Cetyl Alcohol,
  • Cetyl Palmitate,
  • Citronellol,
  • Dimethicone,
  • Geraniol,
  • Glycerin,
  • Limonene,
  • Linalool,
  • Methylparaben,
  • Olus Oil,
  • Phenoxyethanol,
  • Sodium Polyacrylate

Aqua, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Cetyl Palmitate, Olus Oil, Cetyl Alcohol, Isopropyl Palmitate, Dimethicone, Sodium Polyacrylate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Linalool, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Limonene, Parfum.

Recenzje 43

  • Od najwyższej oceny
  • Od najniższej oceny
  • Sortowanie domyślne
  • Od najstarszych

Dodanych produktów: 31

Napisanych recenzji: 273

2 / 5

4 grudnia 2020, o 18:09

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Słabo. Może dla bardzo suchej skóry.

OCZEKIWANIA
Mam skórę normalną w stronę suchej. Ponieważ zaczyna się sezon zimowy, szukałam kremu do ciałą, z dobrym składem, z niższej półki cenowej by dobrze nawilżał skórę w okresie zimowym , szybko się wchłaniał nie pozostawiając lepkeij warstwy.

Wybór padł na Nivea Care. Pokusiłam się na napis "lekki krem łagodzący" i że rzekomo nie ma lepkiej warstwy. Skład jak za takie pieniądze ma nawet znośny: masłoe shea, aloes, silikon pojawia się dość daleko, choć wszystko co po nimnastępuje nie jest lepsze.

Po otwarciu plastikowego wygodnego opakowania, urzekł mnie deliktnyy lekki kwiatowy zapach. Nie był nachalny. Same opakowanie jest lekko chropowante, co mi się bardzo spodobało, bo jak się ma już wysmarowane dłonie troszkę trudniej jest utrzymać słoik zakręcając go. Na tym kończą się plusy.

Krem ma teksturę jak ciepłe masło lub średnio gęsta śmietana. Jest białego koloru. Po nałożeniu rozprowadza się, ale nie rozsmarowuje się jakoś specjalnie dobrze. Przez to nie czułam przyjemności nakładania tego produktu. Choć zarówno lekkie mleczka jak i gęste masełka dostarczają tę przyjemność.
Krem bardzo długo się wchłania i pozostawia bardzo lepką warstwę na skórze. Jest w działaniu bardzo okluzyjny, i mimo zawartości aloesu prawie w ogóle nie czułam nawilżenia, a już na pewno ukojenia podrażnionej skóry. Duże opakowanie wystarczyło mi na 1,5 miesiąca dość częstego stosowania.
Krem się sprawdzi u posidaczek wyjątkowo suchej skóry która potrzebuje warstewki ochronnej, ale już nie koniecznie nawilżenia/nawodnienia skóry. Krem kompletnie się nie sprawdził na mojej normalnej skórze.

Przeciwzmarszczkowy krem do twarzy SPF 50 NIVEA SUN to krem z filtrem o formule z koenzymem Q10, który zapobiega pojawieniu się zmarszczek i plam pigmentacyjnych spowodowanych promieniowaniem słonecznym.

Czytaj dalej...

Stąd często obecność składników, takich jak kwas glikolowy, aloes, gliceryna, alantoina, algi, rumianek, kwas hialuronowy, kwas mlekowy, oczar wirginijski, mocznik, biotyna, prowitamina B5 czy ceramidy.

Czytaj dalej...

, Cocoglycerides, Cetearyl Isononanoate, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Xanthan Gum, Octyldodecanol, Dimethicone, Ammonium Acryloyldimethyltaurate VP Copolymer, Carbomer, Trisodium EDTA, Phenoxyethanol, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Parfum, CI 77891, CI 77491, CI 77492.

Czytaj dalej...

Stąd często obecność składników, takich jak kwas glikolowy, aloes, gliceryna, alantoina, algi, rumianek, kwas hialuronowy, kwas mlekowy, oczar wirginijski, mocznik, biotyna, prowitamina B5 czy ceramidy.

Czytaj dalej...

Gdy go używałam nawet w ekstremalnie mocnym słońcu oczywiście dość hojnie aplikując ponownie po kąpieli lub po prostu nakładajć kollejną warstwę co jakiś czas - nigdy nie miałam nawet najdrobniejszych podrażnień, poparzeń czy zaczerwienień.

Czytaj dalej...