Czy Philips Lumea można stosować w ciąży? Wszystko, co musisz wiedzieć

DEPILACJA w CIĄŻY - które metody są dozwolone, a których lepiej unikać

Jak bezpiecznie depilować skórę podczas ciąży? Ciąża to czas delikatności, również w pielęgnacji. Dlatego nie wszystkie metody depilacji są teraz dozwolone. Które można stosować, a których nie?

Spis treści

Gładka skóra podczas ciąży bywa pielęgnacyjnym wyzwaniem. Nie tylko dlatego, że czas oczekiwania na dziecko bywa ubarwiany nagłymi niespodziankami w postaci podrażnień czy reakcji alergicznych na znane i lubiane dotąd przez skórę kosmetyki. Również z tego powodu, że usuwanie włosków na łydkach czy w okolicach bikini z dużym brzuchem, który wszystko zasłania, jest – delikatnie mówiąc – średnio komfortowe. A depilować trzeba się regularnie ze względu i na swoje dobre samopoczucie, i na comiesięczne wizyty u ginekologa, wreszcie – tuż przed porodem, kiedy brak włosków ułatwia sprawę.

Tyle tylko, że nie wszystkie metody będą teraz odpowiednie. Przyczyna jest prosta – składniki części kosmetyków oraz niektóre metody mogą mieć niekorzystny wpływ na skórę przyszłej mamy. No i pośrednio zaszkodzić rozwijającemu się maleństwu. Pośrednio – bo ani substancje, ani urządzenia służące do depilacji nie mają z dzieckiem żadnego kontaktu, jednak stres mamy wywołany dyskomfortem podczas zabiegu ma wpływ na dziecko. Choćby dlatego depilując skórę podczas ciąży lepiej zwracać uwagę i na skład kosmetyków, i na rodzaj zabiegów. Co wolno, a czego nie?

Golenie

Najpopularniejsza i jak się okazuje jedna z najbezpieczniejszych metoda do usuwania niechcianego owłosienia w ciąży. Z goleniem w ciąży jest jednak pewien problem. Technicznie czym większa jest ciąża, tym robi się trudniejsze. Ogolenie nóg pod prysznicem w trzecim trymestrze to już niezły wyczyn, a ogolenie okolic bikini od połowy ciąży jest już zadaniem dość karkołomnym.
Ile pozacinanych pacjentek widziałam to chyba zliczyć nie dałabym rady. Często pacjentki się potem tłumaczą:
– Pani doktor, ja tak się tu zacięłam chyba, nawet tego dobrze nie widzę, wie Pani na co dzień to ja się już nie golę tam, ale na wizytę to chciałam.
No więc moje drogie. Naprawdę nie musicie się golić na wizytę. Jeżeli chcecie to oczywiście możecie i Wam tego nie bronię. Totalnie rozumiem też, że kobieta w szczególności latem, jeżeli wybiera się na plaże, basen czy w inne miejsce w kostiumie kąpielowym chce nie mieć niepokoju, że jakiś włos wyjdzie jej z linii majtek.
Ale jeżeli Wam i Waszemu partnerowi włosy w okolicach intymnych nie przeszkadzają, to nie ma żadnych powodów medycznych (ani nawet estetycznych), aby golić się specjalnie „dla lekarza”.
Na koniec takie małe, ale dość istotne (wydaje mi się) porady jak uniknąć zacięć oraz stanów zapalnych używając golarki.
W TV popularne są reklamy drogich 3, 4, 5, a może nawet 7 żyletkowych golarek. Prawda jest taka, że najbezpieczniejsza jest golarka jednorazowa. I jeden raz macie ją użyć. Zmniejszamy wtedy zarówno ryzyko zakażenia (na użytej już raz golarce zawsze będą już drobnoustroje oraz Wasze złuszczone komórki jako pożywka dla nich) oraz zmniejszamy ryzyko zacięcia, bo żyletki są najostrzejsze.
Nie jest to bardzo ekologiczne podejście, ale niestety akurat w tym wypadku uważam, że recykling czy „ponowne” użycie golarki może nie być korzystne. W szczególności kobiety, które skarżą się często na zaczerwienienie, krwawienie lub krostki po goleniu (bardzo często pacjentki mi ten problem zgłaszają w gabinecie) powinny jako pierwszy krok zacząć używać jednej golarki tylko do jednego golenia.

Philips Lumea – moja opinia po roku stosowania urządzenia do domowej depilacji światłem IPL

Sporo o sprzęcie i efektach jego działa napisałam już wcześniej i jeśli macie ochotę dowiedzieć się więcej czym jest Philips Lumea, to zapraszam do przeczytania mojego pierwszego wpisu: Domowa depilacja światłem – Philips Lumea Prestige.

W skrócie: Philips Lumea, to urządzenie będące domową wersją urządzenia do usuwania owłosienia w gabinecie kosmetycznym. Pamiętam jak z przyjaciółką zafundowałyśmy sobie karnety na zabiegi laserowej depilacji kilku części ciała w renomowanym gabinecie. Do tej pory nie mogę zapomnieć okropnego uczucia wbijania igły w ciało, które towarzyszy takim zabiegom. Ona zacisnęła zęby, ja odpuściłam prawie od razu. Ból był dla mnie nie do zniesienia (tak, to mówi kobieta, która wydała na świat dziecko, pozwalając sobie przeciąć powłoki brzuszne podczas cesarskiego cięcia).

Ale wracając do przyjaciółki. Wytrzymała ból, zrobiła po 5 zabiegów na 3 lub 4 części ciała i wcale nie jest zadowolona z efektów. Owszem, 3-4 tygodnie po zabiegach włosy były słabe, odrastały dużo wolniej, ale po kilku miesiącach rosły prawie tak samo jak dawniej (może jedynie były trochę cieńsze). Koleżanka wydała około 4 tysięcy złotych i wszystko wskazuje na to, że były to pieniądze wyrzucono w błoto. Bo po pewnym czasie budżet się wyczerpał, zapał też jakby opadł, a przecież zabiegi wypadałoby kontynuować żeby podtrzymać efekty.

Nie twierdzę, że depilacja laserowa wykonywana w gabinecie kosmetycznym nie działa. Działa, ale ilość zabiegów, kwota jaką trzeba wydać, czas poświęcony na dojazdy i ból, jaki trzeba wytrzymać jednak mnie przeraził. To zdecydowanie nie jest metoda dla mnie.

Jest jeszcze jedna, szczególnie ważna zaleta Philips Lumea. Docenią ją z pewnością osoby, które, tak jak ja, porwały się kiedyś na szalony występek, jakim jest laserowa depilacja okolic bikini i pach w gabinecie kosmetycznym. Tortury – to słowo, które pasuje tu najlepiej. W przypadku depilacji tych części ciała światłem IPL wrażenia po zabiegu są naprawdę pozytywne. Zero bólu (jedynie mocniejsze ciepło, które może pojawić się co kilka strzałów) i brak wrastających włosków po zabiegu. U siebie nie zaobserwowałam nawet zaczerwienionej skóry, ale jeśli na częściach ciała potraktowanych światłem IPL pojawi się lekkie zaczerwienienie, pamiętajcie, że jest to całkiem normalne i zazwyczaj znika po kilku godzinach.

IPL technology uses flashes of high-energy light to shock the hair follicles at the root, preventing the hair from growing back long-term, and the Philips Lumea IPL 9000 is Philips top-of-the-range model, offering the fastest cordless treatment and a great range of attachments for treating all the different areas of your body.

Czytaj dalej...

Zawsze sprawdzaj informacje zawarte w tabeli z zalecanymi kolorami skóry i włosów, aby w razie potrzeby wybrać niższe ustawienie intensywności światła w celu uniknięcia wystąpienia reakcji skórnych i skutków ubocznych.

Czytaj dalej...

For smaller, trickier areas you can then move the Lumea and pull the trigger again, or, for larger areas such as your legs, you can glide the device slowly along your skin holding the trigger for a continuous run of flashes.

Czytaj dalej...

Większość modeli Lumea jest wyposażonych w specjalną nasadkę do twarzy z filtrem UV, który zapobiega uszkodzeniom skóry SC1996, SC1997, SC1999, SC2006, SC2007, SC2008, SC2009, BRI950, BRI953, BRI954, BRI955, BRI956, BRI957, BRI958 i BRI959, BRI977, BRI973.

Czytaj dalej...