Skuteczny preparat na pryszcze w Rossmannie
Jak walczyć z krostami?
Gdy już się pojawią, w ruch powinny pójść specjalne preparaty do pielęgnacji twarzy . Zawierają one składniki złuszczające i antybakteryjne – na półkach drogerii znajdziemy ich całą masę. Trzeba tylko skierować się do działu dla nastolatków. Pamiętajmy, że nie mogą one mieć w swoim składzie mydła ani alkoholu , które – co może wydać się zaskakujące – przyspieszają produkcję sebum.
Bardzo dobrze działają przeróżne żele, pasty i peelingi z twardymi drobinkami – jak choćby zmielone pestki moreli – które mechanicznie ścierają naskórek, powodując, że sebum może wydostać się na zewnątrz. Szczęśliwcom, u których na buzi pojawiają się tylko pojedyncze krostki, może w zupełności wystarczyć preparat punktowy w połączeniu z właściwą higieną.
Czasem wystarczą domowe sposoby na pryszcze. Można wykonać z dzieckiem peeling cukrowy lub solny albo papkę z miodu i fusów od kawy. Każdą taką miksturą myjemy twarz bardzo delikatnie, chodzi tylko o to, by nie dopuszczać do zamykania się porów. Szorstka myjka do twarzy lub specjalna szczoteczka także potrafią zdziałać cuda.
Jak nie traktować pryszczy
Najczęstszym błędem, jaki nastolatki popełniają, jest nieodpowiednie obchodzenie się z cerą. Cera? Co to w ogóle za temat! Do tej pory przecież nie istniał. Rzeczywiście, jeszcze jedenasto-, a nawet dwunastoletnie dziecko, jeśli nie umyje rano buzi, i tak wygląda świeżo i ładnie. Dlatego to nasza – rodziców – rola, by uchwycić ten moment, w którym nastolatek nie powinien już sobie pozwolić na to, by rano nie myć twarzy. Najlepiej chłodną wodą i odpowiednim płynem pielęgnacyjnym.
Po drugie, jeśli chodzi o dziewczynki, powinny one unikać stosowania fluidów i pudrów , gdyż nie potrafią jeszcze precyzyjnie zmywać makijażu, a pozostałości tych kosmetyków dodatkowo zatykają pory.
No i po trzecie – wyciskanie pryszczy. Prawdziwa zmora. Czasem rzeczywiście trzeba ułatwić sebum wydostanie się na zewnątrz, ale należy to zrobić umiejętnie. Lepiej zostawić to kosmetyczce lub doświadczonemu w bojach rodzicowi. Pod żadnym pozorem nie wolno ugniatać „niedojrzałych” jeszcze krostek. Powodujemy w ten sposób powstawanie ran. A gdy zrobimy to brudnymi rękami. Bakterie na pewno będą się cieszyć i doprowadzą do powstania nowych pryszczy.
Punktowe plasterki na wypryski – zwykłe czy hydrokoloidowe?
Plastry hydrokoloidowe możecie kojarzyć też z plastrami na odciski na stopach – słusznie. To ta sama technologia. Czy można więc nakładać takie plastry na buzię? Można… jeśli nie macie lepszych pod ręką. Takie do twarzy są jednak cieńsze, bardziej komfortowe, mniejsze i zawierają dodatkowe składniki aktywne, które dodatkowo pomogą wyciszyć wyprysk.
- przeważnie są droższe
- mają skóropodobną strukturę
- występują w różnych kształtach i kolorach
- pochłaniają wilgoć (w tym zawartość wyprysku)
- tworzą “mikroklimat” sprzyjający gojeniu
- mogą zawierać dodatkowe składniki np. antybakteryjne
- zapobiegają powstawaniu blizn i przebarwień
- zwykle są skuteczniejsze