Jak wybrać idealny krem do twarzy Resibo?
Najlepszy
Odkąd powstał jest ze mną niezmiennie.
Nie ma nic lepszego, zastapił wszystkie podkłady, pudry itp. Najlepszy produkt, nie oddam, mój must have każdego dnia!
Od lat używam kremu BB, bo trudno znaleźć mi alternatywę dla podkładu wśród kosmetyków naturalnych, ale też za jego lekkość - idealnie nadaje się w lecie. Jednak jest jeden problem, który bez względu na zmianę opakowań (a zatem może i formuły) pozostaje: rolowanie produktu na skórze. Szczególnie jeśli np krem BB nakładam na SPF (też z resibo) - moja twarz jest pokryta białymi "rolkami" produktu. A ze SPF nie zrezygnuję, bo mam go na twarzy zawsze. Więc tak jak napisałam w tytule - założenie jest wspaniałe, ale warto ulepszyć formułę, żeby produkt się nie rolował - szczególnie w połączeniu z waszymi własnymi produktami!
OCHRONIMY CIĘ
to jasne jak słońce
UVA
(A jak AGING – starzenie)
przed promieniowaniem, które dociera do skóry właściwej i jest odpowiedzialne za fotostarzenie, zaczerwienienia i przebarwienia.
UVA w kółeczku
przed promieniowaniem UVA. Kółeczko daje sygnał, że wysokość ochrony wynosi co najmniej 1/3 wartości ochrony UVB.
BROAD SPECTRUM
szerokie spektrum przed promieniowaniem UVA i UVB. Rzadko spotykany zapis – aby produkt mógł go otrzymać, musi spełnić specjalne wymagania.
UVB
(B jak BURN – poparzenie)
przed promieniowaniem odpowiedzialnym m.in. za poparzenia słoneczne, reakcje alergiczne i nowotwory skóry.
SPF
przed promieniowaniem UVB. SPF 50 daje sygnał, że rumień na skórze wystąpi ok. 50 razy później niż bez ochrony. Niezależnie od wysokości faktora, pamiętaj o reaplikacji kremu, zwłaszcza, kiedy przebywasz na słońcu.
PA++++
przed promieniowaniem UVA. To najwyższe oznaczenie w czterostopniowej skali, które daje bardzo wysoką ochronę.
UVA
(A jak AGING – starzenie)
przed promieniowaniem, które dociera do skóry właściwej i jest odpowiedzialne za fotostarzenie, zaczerwienienia i przebarwienia.
UVA w kółeczku
przed promieniowaniem UVA. Kółeczko daje sygnał, że wysokość ochrony wynosi co najmniej 1/3 wartości ochrony UVB.
BROAD SPECTRUM
szerokie spektrum przed promieniowaniem UVA i UVB. Rzadko spotykany zapis – aby produkt mógł go otrzymać, musi spełnić specjalne wymagania.
UVB
(B jak BURN – poparzenie)
przed promieniowaniem odpowiedzialnym m.in. za poparzenia słoneczne, reakcje alergiczne i nowotwory skóry.
SPF
przed promieniowaniem UVB. SPF 50 daje sygnał, że rumień na skórze wystąpi ok. 50 razy później niż bez ochrony. Niezależnie od wysokości faktora, pamiętaj o reaplikacji kremu, zwłaszcza, kiedy przebywasz na słońcu.
Rewelacja!
Dzięki temu produktowi już chyba nigdy nie wrócę do normalnego podkładu. Jest to moje 5 opakowanie i na pewno będzie więcej. Naturalny wygląd, wspaniale świetliste wykończenie sprawia, że podkład wygląda mega naturalnie. Dodatkowo, pomimo, że na pierwszy rzut oka wydaję się być dość ciemny, wspaniale dopasowuje się do koloru skóry.
Z punktowo dodanym korektorem tworzą naprawdę super duet a skóra wygląda promieniście i bez efektu maski!
Polecam- 10/10
Wiem, że pisałam już recenzję o tym produkcie,cale to było na szybko i tak jak by pierwsze wrażenia. Teraz po tym jak przetestowałam go solidnie, z moją pielęgnacją i bez, mogę napisać taką prawdziwą recenzję na temat tego produktu.
Może na początek zacznę od tego, że jestem posiadaczką "dojrzałej" cery, lekko mieszanej, ale bardziej w kierunku suchej. Na szczęście moja cera jest w sumie w idealnym stanie i jest tak na prawdę bezproblemowa. Jeśli chodzi o makijaż moja skóra nie potrzebuje niczego zakrywać i kryć, tylko jedynie bardzo lekkiego wyrównania. Dlatego też w makijażu ciągle poszukiwałam czegoś bardzo lekkiego na twarzy. Zimą używam minerałów, ale często firmy mineralne mają dosyć kryjące podkłady, dlatego też szukałam mineralnych pudrów z lekkim kolorem i to wystarczyło mi w zupełności. Teraz kiedy jest ciepło na dworze, zapragnęłam czegoś bardzo lekkiego i postanowiłam poszukać kremu tonującego. Tak trafiłam na Resibo. Moim pierwszym zakupem był team sunscreen light z filtrem spf 30 i bardzo polubiłam go, ale po obejrzeniu recenzji o kremiku bb self love, zapragnęłam go sobie zakupić i. Tak! To jest to, czego szukałam. Jest bardzo lekki, lżejszy od sunscreen light, jest jak dróga skóra, nie wchodzi w pory, nie podkreśla niczego, doskonale nawilża moją skórę i w ogóle jest cudowny! Utrzymuje się na skórze cały dzień! Ach. jest fantastyczny! Teraz na lato mam najciemniejszy odcień, ale jak tylko opalenizna zejdzie kupię pośredni odcień! Jestem oczarowana tym produktem i wręcz zakochana! Mój nr 1 w makijażu. Resibo, wykonaliście kawał dobrej roboty. Brawo dla Was! ❤️❤️❤️ Dziękuję Wam.
Oily One olejek do demakijażu
Kultowy olejek do demakijażu Oily One to początek historii marki Resibo. Skutecznie usuwając nawet wodoodporny makijaż, jednocześnie nawilża, regeneruje, reguluje sebum i dostarcza skórze bogactwa składników odżywczych. Dzięki ściereczce, dołączonej do produktu, połączysz oczyszczanie z delikatnym złuszczaniem.
Nasza zasada: oczyszczanie to podstawa skutecznej pielęgnacji!
W Resibo wierzymy w siłę delikatności.
Olejek idealnie nadaje się do codziennego oczyszczania każdego typu cery.
Odpowiedni dla kobiet w ciąży i karmiących piersią
Składniki aktywne: olej z pestek winogron, olej abisyński, olej lniany, olej z awokado
Procent naturalności: 99,9%
Linum Usitatissimum Seed Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Crambe Abyssinica Seed Oil, Persea Gratissima Oil, Tocopherol, Leptospermum Scoparium Branch/Leaf Oil, Heliantus Annus Seed Oil, Parfum, Limonene
U nas zapłacisz kartą