Jak wybrać idealny krem do twarzy Resibo?
Rewelacja!
Dzięki temu produktowi już chyba nigdy nie wrócę do normalnego podkładu. Jest to moje 5 opakowanie i na pewno będzie więcej. Naturalny wygląd, wspaniale świetliste wykończenie sprawia, że podkład wygląda mega naturalnie. Dodatkowo, pomimo, że na pierwszy rzut oka wydaję się być dość ciemny, wspaniale dopasowuje się do koloru skóry.
Z punktowo dodanym korektorem tworzą naprawdę super duet a skóra wygląda promieniście i bez efektu maski!
Polecam- 10/10
Wiem, że pisałam już recenzję o tym produkcie,cale to było na szybko i tak jak by pierwsze wrażenia. Teraz po tym jak przetestowałam go solidnie, z moją pielęgnacją i bez, mogę napisać taką prawdziwą recenzję na temat tego produktu.
Może na początek zacznę od tego, że jestem posiadaczką "dojrzałej" cery, lekko mieszanej, ale bardziej w kierunku suchej. Na szczęście moja cera jest w sumie w idealnym stanie i jest tak na prawdę bezproblemowa. Jeśli chodzi o makijaż moja skóra nie potrzebuje niczego zakrywać i kryć, tylko jedynie bardzo lekkiego wyrównania. Dlatego też w makijażu ciągle poszukiwałam czegoś bardzo lekkiego na twarzy. Zimą używam minerałów, ale często firmy mineralne mają dosyć kryjące podkłady, dlatego też szukałam mineralnych pudrów z lekkim kolorem i to wystarczyło mi w zupełności. Teraz kiedy jest ciepło na dworze, zapragnęłam czegoś bardzo lekkiego i postanowiłam poszukać kremu tonującego. Tak trafiłam na Resibo. Moim pierwszym zakupem był team sunscreen light z filtrem spf 30 i bardzo polubiłam go, ale po obejrzeniu recenzji o kremiku bb self love, zapragnęłam go sobie zakupić i. Tak! To jest to, czego szukałam. Jest bardzo lekki, lżejszy od sunscreen light, jest jak dróga skóra, nie wchodzi w pory, nie podkreśla niczego, doskonale nawilża moją skórę i w ogóle jest cudowny! Utrzymuje się na skórze cały dzień! Ach. jest fantastyczny! Teraz na lato mam najciemniejszy odcień, ale jak tylko opalenizna zejdzie kupię pośredni odcień! Jestem oczarowana tym produktem i wręcz zakochana! Mój nr 1 w makijażu. Resibo, wykonaliście kawał dobrej roboty. Brawo dla Was! ❤️❤️❤️ Dziękuję Wam.
Magia!
Ten olejek jest bezkonkurencyjny!
Oczyszcza moją cerę w sposób rewelacyjny
Nawet najcięższy makijaż sceniczny
Usuwa on w sposób wręcz błyskawiczny.
Twarz pozostawia bardzo nawilżoną,
Zrelaksowaną i jakby odmłodzoną.
Pochodzący z roślin i w pełni naturalny
To jest kosmetyk fenomenalny!
Do tego zapach- po prostu obłędny.
To jest mój fawory Resibo bezwzględny.
Przyznam się, że kupiłam ten produkt przypadkiem ponieważ zaciekawiło mnie opakowanie jak i to, że do olejku dodany jest ręczniczek. Stwierdziłam muszę zobaczyć co to jest i jak działa bo szczerze nigdy w życiu nie słyszałam o takim produkcie jak olejek do demakijażu zawsze używałam płynu micelarnego na wacik i to była cała moja pielęgnacja :) od pierwszego użycia tego olejku byłam w szoku, że on faktycznie zmywa makijaż i to jak dokładnie. Mogę śmiało polecić i co najważniejsze jest strasznie wydajny :D
Self Love 30 ml krem BB
Odkryj tajemnicę promiennej cery z Self Love, naturalnym kremem BB, który doskonale łączy się z każdym odcieniem skóry. Jego półprzejrzysta, delikatna formuła dopasowuje się do koloru skóry, nadając jej bardzo zdrowy, naturalny wygląd.
Nasza zasada: piękno warto pielęgnować każdego dnia.
W Resibo łączymy właściwości upiększające z pielęgnacyjnymi dla Twojego maksymalnego komfortu.
Krem BB jest odpowiedni dla każdego typu skóry. Ma na tyle lekką konsystencję, że osoby z cerą tłustą mogą go stosować, nie obawiając się efektu świecenia, a dzięki właściwościom nawilżającym krem sprawdza się również w przypadku suchej skóry.
Odpowiedni dla kobiet w ciąży i karmiących piersią
Składniki aktywne: ekstrakt z kurkumy, ekstrakt z miodunki plamistej
Procent naturalności: 98,6%
Aqua, Zinc Oxide*, Caprylic/Capric Triglyceride*, Isoamyl Laurate*, Glycerin, Cetearyl Alcohol*, Propanediol, Octyldodecanol*, Squalane*, Cetearyl Glucoside*, Polyhydroxystearic Acid*, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Pulmonaria Officinalis Extract, Curcuma Longa Root Extract, Phenethyl Alcohol, Ethylhexylglycerin, Biosaccharide Gum-1*, Jojoba Esters*, Xanthan Gum*, Sodium Stearoyl Glutamate*, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Trihydroxystearin*, Sodium Levulinate, Sodium Anisate, Glyceryl Caprylate, Alumina, Silica, Citric Acid, Parfum, Linalool, Citronellol, Geraniol, Limonene, CI 77891*, CI 77492*, CI 77491*, CI 77499*
*składniki posiadające certyfikat naturalności
Kosmetyk 5 w 1!
Ten produkt to płynne złoto! Tym kosmetykiem można urządzić sobie super wyśmienite HOME SPA! U mnie sprawdza się na kilka sposobów:
1. Demakijaż.
Do tego został stworzony. Jest absolutnie najlepszym kosmetykiem do demakijażu jaki kiedykolwiek używałam! Bez najmniejszego problemu rozpuszcza makijaż. Przy stosowaniu innych kosmetyków zauważałam pozostałości np po tuszu czy kredce. Tutaj nie ma mowy o jakichkolwiek pozostałościach! Nie ma mowy także o uczuciu ściągnięcia, suchości na twarzy. Skóra jest miękka i nawilżona. Ściereczka dołączona do olejku również robi świetną robotę. Delikatny peeling, masaż- to możemy sobie nią zafundować.
Zauważyłam także, że odkąd używam olejku, a używam go nieprzerwanie od 2 lat, stan moich brwi i rzęs bardzo się poprawił. Stały się gęstsze i dłuższe!
2. Włosy.
Na początku nadmienię, że moje włosy również zaczęły szybciej rosnąć a końcówki nie rozdwajają się aż tak intensywnie. Olejku używam jako serum na końcówki oraz do olejowania włosów. Po takim „zabiegu” włosy są miękkie, nie puszą się i niesamowicie gładkie!
3. Ciało
Olejowanie ciała na mokro to moje odkrycie minionych miesięcy! A ten olejek sprawdza się do tego IDEALNIE! Skóra jest jedwabiście gładka, nawilżona, nie odczuwam potrzeby używania dodatkowo balsamu do ciała.
4. Ciało cz. 2
Od jakiegoś czasu na ciele pojawiają mi się suche miejsca, skóra jest twarda, niesamowicie przesuszona. Nie wspomnę już o tym jak źle to wyglada. ten olejek w połączeniu z kremem SOS radzi sobie z nimi bez najmniejszego problemu. Przesuszone, pękające pięty, suche łokcie, kolana czy inne miejsca na ciele- parę zastosowań tej magicznej mikstury i problem znika!
5. Twarz.
Jestem posiadaczką wybitnie wymagającej skóry twarzy. Wymaga ona baaaaaardzo dużego nawilżenia. Żaden krem nie sprostał moim oczekiwaniom. Dopiero po przeczytaniu opinii jednej z klientek zaczęłam mieszać olejek do demakijażu z kremem odżywczym- NO CUDO! Nakładam na noc w bardzo dużej ilości i daje im czas do działania. Rano budzę się, a twarz wyglada na wypoczętą, zdrową, pełną blasku i przede wszystkim jest TURBO NAWILŻONA! Zapomniałam też co to trądzik! I w końcu nie jestem zmuszona używać podkładów! Moja skóra wyglada świetnie!
