Jak wybrać idealny krem do twarzy Resibo?
Pielęgnacja twarzy przed nałożeniem kremu
W pierwszym kroku polega na wykonaniu demakijażu, używając takich kosmetyków, jak płyny micelarne lub oleje i olejki do demakijażu. Można w tym celu wykorzystać także galaretki oraz mleczka do demakijażu. Kolejny etap polega na oczyszczeniu skóry kosmetykami takimi, jak pianki, żele do twarzy, czy emulsje, które należy spłukać wodą. Takie zabiegi oczyszczające trzeba wykonywać codziennie.
Dodatkowo dwa razy w tygodniu warto sięgnąć po peelingi do twarzy i wykonać złuszczanie martwego naskórka, co pozwala aplikowanym kremom na wniknięcie w głębsze warstwy skóry i jej lepsze odżywienie. Działanie kremu można też spotęgować, regularnie stosując serum do twarzy i maseczki w płachcie lub w kremie, które dzięki skoncentrowanemu działaniu składników odżywczych intensywnie pielęgnują skórę.
Kosmetyk 5 w 1!
Ten produkt to płynne złoto! Tym kosmetykiem można urządzić sobie super wyśmienite HOME SPA! U mnie sprawdza się na kilka sposobów:
1. Demakijaż.
Do tego został stworzony. Jest absolutnie najlepszym kosmetykiem do demakijażu jaki kiedykolwiek używałam! Bez najmniejszego problemu rozpuszcza makijaż. Przy stosowaniu innych kosmetyków zauważałam pozostałości np po tuszu czy kredce. Tutaj nie ma mowy o jakichkolwiek pozostałościach! Nie ma mowy także o uczuciu ściągnięcia, suchości na twarzy. Skóra jest miękka i nawilżona. Ściereczka dołączona do olejku również robi świetną robotę. Delikatny peeling, masaż- to możemy sobie nią zafundować.
Zauważyłam także, że odkąd używam olejku, a używam go nieprzerwanie od 2 lat, stan moich brwi i rzęs bardzo się poprawił. Stały się gęstsze i dłuższe!
2. Włosy.
Na początku nadmienię, że moje włosy również zaczęły szybciej rosnąć a końcówki nie rozdwajają się aż tak intensywnie. Olejku używam jako serum na końcówki oraz do olejowania włosów. Po takim „zabiegu” włosy są miękkie, nie puszą się i niesamowicie gładkie!
3. Ciało
Olejowanie ciała na mokro to moje odkrycie minionych miesięcy! A ten olejek sprawdza się do tego IDEALNIE! Skóra jest jedwabiście gładka, nawilżona, nie odczuwam potrzeby używania dodatkowo balsamu do ciała.
4. Ciało cz. 2
Od jakiegoś czasu na ciele pojawiają mi się suche miejsca, skóra jest twarda, niesamowicie przesuszona. Nie wspomnę już o tym jak źle to wyglada. ten olejek w połączeniu z kremem SOS radzi sobie z nimi bez najmniejszego problemu. Przesuszone, pękające pięty, suche łokcie, kolana czy inne miejsca na ciele- parę zastosowań tej magicznej mikstury i problem znika!
5. Twarz.
Jestem posiadaczką wybitnie wymagającej skóry twarzy. Wymaga ona baaaaaardzo dużego nawilżenia. Żaden krem nie sprostał moim oczekiwaniom. Dopiero po przeczytaniu opinii jednej z klientek zaczęłam mieszać olejek do demakijażu z kremem odżywczym- NO CUDO! Nakładam na noc w bardzo dużej ilości i daje im czas do działania. Rano budzę się, a twarz wyglada na wypoczętą, zdrową, pełną blasku i przede wszystkim jest TURBO NAWILŻONA! Zapomniałam też co to trądzik! I w końcu nie jestem zmuszona używać podkładów! Moja skóra wyglada świetnie!
Lepszy wymiar oczyszczania.
Oily One to nie tylko olejek do demakijażu, to kojący wieczorny rytuał. Zacznij od rozgrzania kilku kropel olejku w dłoniach, co nada mu właściwą konsystencję i uwolni zniewalający zapach. Następnie wykonaj masaż twarzy kolistymi ruchami. Dołączoną do produktu ściereczkę zmocz w ciepłej wodzie (to ważne, bo tylko ciepło rozpuści i usunie zarówno olejek, jak i zanieczyszczenia) i zmyj nią olejek z twarzy – delikatnie przykładając, bez zbytniego nacisku. Ściereczka jest przeznaczona do wielokrotnego użytku, wypierzesz ją w wodzie z mydłem.
Wzmocnij efekt Oily One, włączając do pielęgnacji
U nas zapłacisz kartą