U nas zapłacisz kartą
Jak zapobiegać wypadaniu włosów - Skuteczne sposoby na utratę włosów
Wypadanie włosów – co może być tego przyczyną?
Kondycja włosów w pewnym sensie odzwierciedla to, co dzieje się w organizmie. Są sytuacje, w których włosy nadmiernie wypadają i nie ma się na to wpływu. Należą do nich: predyspozycje genetyczne, poród, choroby autoimmunologiczne, wykorzystana w trakcie leczenia onkologicznego chemioterapia czy przejście skomplikowanych operacji chirurgicznych i zastosowana w ich trakcie narkoza. Czasem pojawiają się zaburzenia hormonalne, metaboliczne oraz choroby, które najlepiej skonsultować z lekarzem. Nieodpowiednia pielęgnacja skóry głowy i stres także wpływają na kondycję włosów negatywnie. Pomimo że w dobie suplementacji może wydawać się to mało prawdopodobne, to na wypadanie włosów ogromny wpływ ma także dieta.
Z czynników dietetycznych bardzo drastycznie działa niskokaloryczna dieta, która jest stosowana przez osoby odchudzające się na własną rękę. Żywienie ubogie w kalorie i białko doprowadza do wielu zaburzeń w organizmie, a wśród nich także do nadmiernego wypadania włosów. Wszelkiego rodzaju głodówki mogą spowodować, że problem z przerzedzającą się fryzurą znacząco się nasili, a nowe włosy nie będą odrastać.
Aby wzmocnić włosy, konieczne jest spożywanie odpowiedniej ilości witamin z grupy B: ryboflawiny (B2), niacyny (B3), kwasu pantotenowego (B5) i biotyny (B7). Wpływają one na prawidłowy stan skóry i błon śluzowych oraz są potrzebne do wzrostu włosa. Bardzo pomocne są także kwasy omega-3, zapewniające odpowiednie nawilżenie skóry głowy, walcząc przy okazji z procesami utleniania w organizmie. Niezbędne jest też włączenie do diety produktów bogatych w selen, cynk, żelazo.
Selen wraz z witaminą E opóźniają procesy starzenia komórek i tkanek oraz pomagają w utrzymaniu elastyczności i młodego wyglądu. Cynk wpływa na tworzenie się keratyny – głównego budulca włosów. Ponadto wszystkie trzy wymienione składniki, tak jak kwasy omega-3, są świetnymi przeciwutleniaczami – chronią więc przed wolnymi rodnikami. Niedobór żelaza może wiązać się z pojawieniem niedokrwistości, a ta często odpowiada za osłabienie, siwienie i wypadanie włosów. Jest to kolejny składnik, którego nie może zabraknąć w diecie na zdrowe włosy.
Trycholog czy dermatolog – do kogo udać się z problemem wypadania włosów?
Który specjalista pomoże ci ustalić przyczynę wypadania włosów i wdroży odpowiednią terapię? Przyjrzyjmy się poszczególnym specjalizacjom:
●dermatolog – lekarz zajmujący się leczeniem schorzeń skóry – w tym właśnie skóry głowy. Można zostać nim po ukończeniu studiów medycznych i przystąpieniu do 5-letniej specjalizacji dermatologicznej. Dermatolog jest więc licencjonowanym lekarzem. Terapia opiera się przede wszystkim na lekach, mających na celu zastopować łysienie,
●trycholog – specjalista zajmujący się skórą głowy i włosami – analizuje ich stan i sugeruje odpowiednią pielęgnację, opartą na zabiegach domowych lub profesjonalnych. Zajmuje się problemami, które można zwalczyć odpowiednią pielęgnacją – pomoże np. w przypadku łupieżu, spowodowanego często nieodpowiednim myciem i używaniem wysuszających kosmetyków. Co ważne: w polskim prawie nie figuruje zawód trychologa – choć część szkół wyższych oferuje kształcenie w tej specjalizacji. Trychologiem może zostać więc każdy – trudno zweryfikować rzeczywiste kwalifikacje specjalisty. W przeciwieństwie do lekarzy dermatologów trycholodzy nie mogą wystawiać też recept: opierają terapię na środkach dostępnych dla każdego.
W przypadku wypadania włosów bez konkretnego powodu najlepiej udać się do dermatologa i jak najszybciej wprowadzić terapię odpowiednimi medykamentami. Z dużym prawdopodobieństwem, jeszcze przed dobraniem leków, zostaniesz skierowany na szereg badań, które pomogą ustalić dokładną przyczynę wypadania włosów. Choć w większości przypadków łysienie sygnalizuje zaburzenia hormonalne, powodów może być naprawdę wiele. Określenie stanu zdrowia to więc podstawa.
Czy to oznacza, że terapia trychologiczna nie ma sensu? Zdecydowanie ma! Warto włączyć ją jako dodatek do terapii opartej na lekach. Kiedy już opanujemy nadmierne wypadanie, możemy rozpocząć kurację trychologiczną, wzmacniającą odrastające włosy i poprawiającą ogólny stan skóry głowy. Dzięki temu z dużym prawdopodobieństwem zapuścimy bujne, grube włosy.
Zioła na włosy – które pomagają na wypadanie?
Oprócz naturalnych maseczek, z problemem wypadających włosów pomogą Ci uporać się też napary ziołowe. Można je stosować na kilka sposobów – nie tylko do picia, ale i jako płukankę do włosów lub do mycia skóry głowy. Z dobroczynnego wpływu na kondycję kosmyków słyną skrzyp polny, pokrzywa, dziurawiec zwyczajny, korzeń łopianu, brzoza, chmiel, nasturcja czy tatarak zwyczajny.
Na szczególną uwagę zasługuje m.in. skrzyp polny. Ze względu na zawartość krzemu pozwala wzmocnić włosy, zapobiegając ich wypadaniu i łamaniu, a ponadto zwiększa elastyczność skóry. Z kolei pokrzywa jest bogatym źródłem cennych witamin i mikroelementów, w tym beta-karotenu, flawonoidów, żelaza, krzemu, wapnia, cynku, sodu, magnezu, potasu oraz witamin A, K, B2 i B5.
Należy jednak pamiętać, że zioła na wypadanie włosów dają oczekiwane efekty wtedy, gdy kuracja przy ich użyciu trwa dłuższy czas – co najmniej dwa tygodnie.
Co jeść i pić, aby włosy nie wypadały?
Z wypadaniem włosów można sobie poradzić, dostarczając odpowiednich składników we wszystkich posiłkach. Dieta na wypadanie włosów musi być bogata w witaminy z grupy B, a szczególnie:
• ryboflawinę (witaminę B2), którą znaleźć można w drożdżach, makreli, grzybach, serach, jajkach, cielęcinie, roślinach strączkowych, brokułach oraz mięsie,
• witaminę B3 (niacynę) występującą w największych ilościach w drożdżach, otrębach pszennych, mięsie, rybach, orzeszkach ziemnych i grzybach,
• kwas pantotenowy (witamina B5) znajdujący się w mięsie, grzybach, grochu, soi, jajach i brokułach,
• witaminę B7 (biotynę), którą spożyć można z wątrobą, drożdżami, soją, orzechami włoskimi, orzeszkami ziemnymi, jajkami, kalafiorem i grzybami. Biotyna jest także świetnym składnikiem diety na przyspieszenie wzrostu włosów.
Kwasy omega-3 w największych ilościach dostarczyć można z olejem lnianym, siemieniem lnianym (koniecznie kupuj go w całych ziarenkach i miel dopiero bezpośrednio przed spożyciem), olejem rzepakowym zimno tłoczonym (używanym na zimno jako dodatek do gotowego posiłku), orzechach włoskich. Bardzo duże ilości tych samych związków znajdziemy w rybach morskich, szczególnie tłustych: łososiu, halibucie, makreli, sardynkach. Witamina E – tak jak kwasy omega-3 – jest także składnikiem olejów roślinnych, orzechów i nasion. Ponadto występuje w kiełkach, ciemnozielonych warzywach (szpinaku, natce pietruszki, sałacie, jarmużu, brokułach) oraz gruboziarnistych produktach zbożowych.
Selen można znaleźć w orzechach (głównie brazylijskich), podrobach, rybach i kurkumie. Cynk znajduje się w produktach zbożowych (szczególnie z zarodkami pszennymi), mięsem, roślinami strączkowymi, nabiałem i orzechami. Żelazo jest składnikiem mięsa (hemowe – lepiej przyswajalne) oraz roślin strączkowych, natki pietruszki, roślin strączkowych i komosy ryżowej (niehemowe – gorzej przyswajalne).
