Czy Szczypanie Może Powodować Raka? Prawda O Ryzyku i Bezpieczeństwie1 / 2
E-papierosy – jak to z nimi jest?
Zdania na temat elektronicznych papierosów wśród badaczy, lekarzy, naukowców jak i zwykłych ludzi na świecie są silnie podzielone.
Dla przykładu Amerykańskie Towarzystwo Medyczne wskazuje, iż jest to produkt niebezpieczny dla zdrowia i powoduje wzrost ryzyka rozwoju klasycznego nałogu tytoniowego.
Z drugiej strony pojawia się natomiast opinia Brytyjskiej Agencji Zdrowia, która w swoim raporcie zachęca lekarzy do zapisywania E-papierosów osobom, które zgłaszają się do nich z chęcią rzucenia nałogu tytoniowego.
E- papierosy nieco różnią się od tych klasycznych. Po pierwsze metoda ich działania opiera się na inhalacji. Za najważniejszy element uznaje się tzw. Liquid czyli płyn nikotynowy.
Znajduje się w nim bez wątpienia nikotyna, jednak jej stężenie może być różne. Oprócz tego w składzie znajdziemy glikol propylenowy, wodę, glicerynę jak również związki smakowo-zapachowe.
Urządzenie wykorzystuje baterie lub akumulator w celu podgrzania płynu, a jego opary wydostają się do ust w postaci aerozolu. Nie mówimy tu o paleniu, gdyż w przypadku tego urządzenia nie ma ognia. Ono jedynie powoduje rozgrzanie liquidu, który następnie paruje.
W ten sposób nikotyna trafia bezpośrednio do płuc. Za jedną z zalet E-papierosów uznaje się fakt iż w tym urządzeniu nie ma wydzielania substancji smolistych- silnie rakotwórczych, które są w każdym tradycyjnym papierosie. Są one więc zdecydowanie bezpieczniejsze od zwykłych dla osób postronnych czyli biernych palaczy.
Z jednej strony możemy stwierdzić, że elektroniczne papierosy zawierają zdecydowanie mniejsze ilości chemicznych i rakotwórczych substancji od papierosów tradycyjnych. Jednak jakieś zawierają.
Mimo to nie możemy być do końca pewni składu produktu jaki kupujemy, jak również szkodliwości dla zdrowia substancji jakie znajdziemy w poszczególnych liquidach. Liczni producenci nastawiając się bowiem na większe zyski przygotowują je z komponentów, które sprowadzają z Chin-są one tańsze, ale jednocześnie zdecydowanie gorzej oczyszczone.
Promieniowanie UV
Czytaj: słońce i solaria. Tak, oczywiście nadmiar słońca może zaszkodzić, ale jego niedobór niesie ze sobą poważne konsekwencje zdrowotne związane ze zbyt małym stężeniem witaminy D w ustroju. Należy więc znaleźć złoty środek. „Smażenie” się na plaży pozostaw ludziom, którzy lubią szybko się starzeć - niewykluczone jest tu także powstanie raka skóry. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem działająca pod egidą WHO, Światowej Organizacji Zdrowia, sklasyfikowała promieniowanie UV jako czynnik rakotwórczy. Szkodliwe dla człowieka są solaria i inne przyrządy stosowane do opalania się oraz nadmierna ekspozycja na słońce. Każdego roku ponad 419 000 przypadków raka skóry w Stanach Zjednoczonych wiąże się z opalaniem przy wykorzystaniu emisji UV (solariów). W tym około 245 000 raków podstawnokomórkowych, 168 000 raków płaskonabłonkowych i 6 200 czerniaków.
Grafika: ilość przypadków czerniaka skóry w USA. 
Źródło: https://gis.cdc.gov/Cancer/USCS/DataViz.html
          
          Sygnały, które mówią, że w ciele może rozwijać się nowotwór
Rozwijający się w ciele nowotwór może dawać różne objawy. Niektóre mogą być mylące i nieopatrznie uznane za infekcję lub np. dolegliwości żołądkowe, dlatego tak ważne jest regularne wykonywanie badań profilaktycznych. Pomagają one nie tylko w porę wykryć ewentualne procesy chorobowe, ale również rozpocząć leczenie.
Do najczęstszych objawów choroby nowotworowej zaliczają się:
- guzy, zgrubienia, stwardnienia w ciele,
 - utrata wagi,
 - problemy z wypróżnianiem (biegunki, zgaga, uczucie pełności w brzuchu, krew w stolcu),
 - chrypa, zmiana tembru głosu, uczucie przeszkody w gardle,
 - kaszel, ból w klatce piersiowej, duszności, krwioplucie,
 - powiększone węzły chłonne,
 - wydzielina i krwawienia z dróg rodnych,
 - zmiany skórne, zmiana wyglądu pieprzyka[5],
 - gorączka, nocne poty.
 
U nas zapłacisz kartą