Depilacja światłem Philips Lumea - Skuteczna i Komfortowa Metoda Usuwania Owłosienia
Przetestowałam depilator IPL Philips Lumea. Efekt to idealnie gładka skóra bez bólu i podrażnień!
Urządzenie do depilacji światłem Philips Lumea 9000 to od kilku miesięcy mój ulubiony sposób depilacji. Efekty są trwałe, dzięki czemu na stałe zrezygnowałam z regularnego golenia oraz innych form depilacji. W dodatku sam zabieg jest bardzo szybki i całkowicie bezbolesny!
Wybór odpowiedniej metody depilacji zawsze był dla mnie ogromny problemem. Golenie maszynką kończyło się podrażnioną skórą i wrastającymi włoskami. Kremy dawały bardzo krótkie efekty, a ich stosowanie było uciążliwe. Z kolei depilacja woskiem i laserem była dla mnie zdecydowanie zbyt bolesne ze względu na posiadany przeze mnie dość niski próg bólu. Depilacja światłem to dla mnie rewolucja w redukcji i usuwaniu włosków! Początkowo trochę obawiałam się o to, czy depilacja IPL będzie zupełnie bezbolesna i czy da oczekiwane efekty. Bardzo pozytywnie się zaskoczyłam! Do tej pory żaden rodzaj depilacji nie sprawdził się u mnie tak dobrze, jak ta z użyciem urządzenia IPL Philips Lumea 9000.
Depilacja światłem philips lumea
- Post author: The Coding Trio
- Post published: 8 November 2016
- Post category: BLOG MODOWY / MUST HAVE / TECHNOLOGIE / URODA
- Post comments: 8 Comments
W 2014 roku miałam okazję przetestować i napisać recenzję o zestawie do depilacji światłem Philips Lumea.
Nadal posiadam i od czasu do czasu używam to urządzenie. Od czasu do czasu – ponieważ po regularnych zabiegach ilość owłosienia zdecydowanie się zmniejszyła.
Chciałam podzielić się z Wami moją opinią o stosowaniu Philips Lumea z perspektywy czasu. Link do poprzedniego artykułu/recenzji, którą stworzyłam w 2014 roku, więcej niż 2 lata temu – PHILIPS LUMEA – DEPILACJA ŚWIATŁEM W DOMU
Moim zdaniem jest to świetne rozwiązanie dla osób, które chcą zaoszczędzić na drogiej depilacji laserowej w salonach. Poza tym jest ono idealne dla takich osób jak ja, które nie cierpią bólu – w odróżnieniu od depilacji laserowej Philips Lumea jest całkowicie bezbolesne. Moim zdaniem opinia o tym, że aby być piękną trzeba cierpieć całkowicie się nie sprawdza. Jeżeli chcemy o siebie zadbać ma być to zdecydowanie wyłącznie przyjemne i skuteczne.
Jak działa urządzenie do depilacji światłem Philips Lumea 9000?
Urządzenie Philips Lumea 9000 oparte jest na technologii IPL, czyli intensywnego światła impulsowego. Wykorzystuje on wiązkę światła, która hamuje wzrost włosów. Światło dociera do cebulki włosa i usypia mieszek włosa, a sam włos wypada. Wypadanie włosków zauważyłam po około tygodniu od pierwszego zabiegu.
Dzięki depilatorowi IPL mogłam zrezygnować z zabiegów u kosmetyczki i wykonać depilację w domowym zaciszu. Super, że do zestawu dołączone są aż 4 różne nasadki przeznczone do różnych części ciała, dzięki czemu depilacja jest duża łatwiejsza. W zestawie znalazłam nakładki:
- do twarzy (nie może być stosowana w okolicach oczu i na brwi),
- do okolic bikini,
- do pach,
- klasyczną do większych partii ciała, jak na przykład nogi, brzuch.
Przygotowanie do zabiegu z Philips Lumea
Przygotowania przed zabiegiem z użyciem Philips Lumea nie są skomplikowane. Przede wszystkim upewnij się, że Twoja skóra jest idealnie gładka i sucha. Najpierw bardzo dokładnie ogól włosy w obszarze, który chcesz poddać zabiegom Lumea. Pamiętaj, że podczas korzystania z Philips Lumea skóra powinna być idealnie gładka i pozbawiona włosów „ponad skórą”. Wszystko dlatego, że podczas zabiegu impuls światła rozbija melaninę zawartą w wystającej części włosa, powodując jego degradację i osadzanie się na lampie trudnych do usunięcia plam czy odprysków. Pamiętaj, że skóra powinna być sucha, dlatego nie korzystaj z żadnych balsamów i kremów przed zastosowaniem Philips Lumea.
Jeśli będziesz używać Philips Lumea po raz pierwszy, najpierw wykonaj test skórny, odczekaj 24 godziny i obserwuj reakcję. Jeśli Twoja skóra jest wolna od podrażnień po teście lub używałaś już Philips Lumea w przeszłości, możesz przystąpić do pełnej depilacji.
Philips Lumea – moja opinia po roku stosowania urządzenia do domowej depilacji światłem IPL
Sporo o sprzęcie i efektach jego działa napisałam już wcześniej i jeśli macie ochotę dowiedzieć się więcej czym jest Philips Lumea, to zapraszam do przeczytania mojego pierwszego wpisu: Domowa depilacja światłem – Philips Lumea Prestige.
W skrócie: Philips Lumea, to urządzenie będące domową wersją urządzenia do usuwania owłosienia w gabinecie kosmetycznym. Pamiętam jak z przyjaciółką zafundowałyśmy sobie karnety na zabiegi laserowej depilacji kilku części ciała w renomowanym gabinecie. Do tej pory nie mogę zapomnieć okropnego uczucia wbijania igły w ciało, które towarzyszy takim zabiegom. Ona zacisnęła zęby, ja odpuściłam prawie od razu. Ból był dla mnie nie do zniesienia (tak, to mówi kobieta, która wydała na świat dziecko, pozwalając sobie przeciąć powłoki brzuszne podczas cesarskiego cięcia).
Ale wracając do przyjaciółki. Wytrzymała ból, zrobiła po 5 zabiegów na 3 lub 4 części ciała i wcale nie jest zadowolona z efektów. Owszem, 3-4 tygodnie po zabiegach włosy były słabe, odrastały dużo wolniej, ale po kilku miesiącach rosły prawie tak samo jak dawniej (może jedynie były trochę cieńsze). Koleżanka wydała około 4 tysięcy złotych i wszystko wskazuje na to, że były to pieniądze wyrzucono w błoto. Bo po pewnym czasie budżet się wyczerpał, zapał też jakby opadł, a przecież zabiegi wypadałoby kontynuować żeby podtrzymać efekty.
Nie twierdzę, że depilacja laserowa wykonywana w gabinecie kosmetycznym nie działa. Działa, ale ilość zabiegów, kwota jaką trzeba wydać, czas poświęcony na dojazdy i ból, jaki trzeba wytrzymać jednak mnie przeraził. To zdecydowanie nie jest metoda dla mnie.
Jest jeszcze jedna, szczególnie ważna zaleta Philips Lumea. Docenią ją z pewnością osoby, które, tak jak ja, porwały się kiedyś na szalony występek, jakim jest laserowa depilacja okolic bikini i pach w gabinecie kosmetycznym. Tortury – to słowo, które pasuje tu najlepiej. W przypadku depilacji tych części ciała światłem IPL wrażenia po zabiegu są naprawdę pozytywne. Zero bólu (jedynie mocniejsze ciepło, które może pojawić się co kilka strzałów) i brak wrastających włosków po zabiegu. U siebie nie zaobserwowałam nawet zaczerwienionej skóry, ale jeśli na częściach ciała potraktowanych światłem IPL pojawi się lekkie zaczerwienienie, pamiętajcie, że jest to całkiem normalne i zazwyczaj znika po kilku godzinach.
U nas zapłacisz kartą