Krem rozświetlający do twarzy - Sekrety i Porady od Wizażystów
Jaki krem rozświetlający do twarzy wybrać?
Szukasz idealnego kremu rozświetlającego do twarzy? Oto 9 produktów, które są warte inwestycji.
Rozświetlający krem do skóry normalnej i mieszanej IDEALIA, VICHY
Krem do twarzy Idealia od Vichy nie tylko wspaniale rozświetla skórę, ale również głęboko ją odżywia, wyrównuje koloryt, poprawia teksturę, a stosowany systematycznie przez dłuższy okres spłyci zmarszczki i drobne linie. Składnikami aktywnymi są w nim: czarna herbata, adenozyna oraz woda termalna Vichy.
fot. Rozświetlający krem do skóry normalnej i mieszanej IDEALIA, VICHY, cena: ok. 120 zł/materiały prasowe
Żelowy krem rozświetlający do twarzy Fresh Hydro Gel zapewnia 24H+, NIVEA
Krem rozświetlający do twarzy od Nivea jest lekki jak piórko. Ma żelową konsystencję, szybko się wchłania i nie pozostawia uczucia lepkości. Sprawia, że cera wygląda świeżo i zdrowo. Zawiera 90% składników pochodzenia naturalnego.
fot. Żelowy krem rozświetlający do twarzy Fresh Hydro Gel zapewnia 24H+, NIVEA, cena: 34,99 zł/materiały prasowe
Rozświetlający krem do twarzy Glow Player, Resibo
Krem rozświetlający do twarzy Glow Player od Resibo zawiera 2 rodzaje miki – w ciepłej i chłodnej tonacji, dzięki czemu dopasowuje się do każdej karnacji i zapewnia piękny, perłowy efekt tafli. Skóra natychmiast staje się promienna i pełna blasku. Doskonale współgra z makijażem. Składnikami aktywnymi są w nim: olej kukui, sok z aloesu, olej z pestek winogron, Biophilic (innowacyjny emulgator) i Xeradin, czyli ekstrakt z szałwii muszkatołowej.
Krem nawilżający do twarzy z lipidami od Yope
Krem nawilżający do twarzy z lipidami Yope Immuniy Glow sprawdzi się przy cerze suchej, ale również mieszanej. Immunity Glow daje uczucie nawilżenia przez cały dzień i bardzo dobrze zachowuje się pod makijażem i to w każdych warunkach pogodowych. Krem nie zapycha, a bezpośrednio po aplikacji twarzy wydaje się bardziej promienna, wypoczęta. Doskonale sprawdzi się też jako baza pod makijaż, ale równie dobrze można stosować go solo i cieszyć się pięknie rozświetloną cerą.
W składzie kremu Yope znajdziecie:
- Masło shea - wzmacnia cement międzykomórkowy, dzięki czemu nawilża, zmiękcza i wygładza skórę. W dodatku nie alergizuje, a substancje zawarte w maśle shea przyspieszają gojenie się ran, podrażnień.
- Mirystynian izopropylu - zmiękcza naskórek, działa nawilżająco i tworzy na skórze film okluzyjny, zabezpieczający skórę przed utratą wody.
- Olej z maku - chroni skórę przed przesuszeniem i podrażnieniami.
- Grzyb chaga - działa jak antyoksydacyjny zastrzyk. Zapewnia intensywne nawilżenie skórze.
- Olej makadamia - wygładza i natłuszcza, chroni skórę przed utratą nawodnienia, a także zapobiega podrażnieniom skóry.
- Fermentowana woda ryżowa - odpowiada za wygłądzenie oraz rozświetlenie skóry.
- Świerk czarny - wspomaga, ale też wzmacnia funkcje ochronne skóry.
Doskonale współpracuje w zasadzie z każdym podkładem. Efekty widać bardzo szybko. Po tygodniu stosowania zauważyłam, że skóra twarzy wygląda inaczej – zdrowiej i jest bardziej promienna. Krem doskonale nawilża i odżywia. Czasem stosuję go na noc – nakładam wtedy grubszą warstwę. Rano buzia wygląda po prostu świetnie. Generalnie stan mojej skóry znacznie się poprawił i za to uwielbiam ten krem najbardziej. (. )
Recenzje 123
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 3
Napisanych recenzji: 81
5 / 5 HIT!
4 lipca 2024, o 13:21
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Drogeria Hebe
Wow, ten błysk!
Produkt, o którym usłyszałam przypadkowo. Kupiłam, poczekałam na lato i stwierdzam, że na pewno na jednym opakowaniu nie skończy się moja świetlista przygoda!
Przyjemny zapach (nie zostaje długo na skórze), idealna konsystencja, nie brązowi skóry i co istotne zastyga. Balsam nakładam rano na ręce, dekolt, nogi i pozostałość z dłoni na policzki (tutaj już naprawdę niewiele produktu), staram się dokładnie rozsmarować, ale nie poświęcam temu dużo czasu. Wychodzę z domu i cieszę się blaskiem. Drobinki nie są tandetnie brokatowe, jest to raczej iskrząca, odbijająca słońce warstewka, nie brudzi ubrań.
Najlepsze jest jednak to, że po kilku godzinach, kiedy ja zapominam o świetlistym Lirene, inne osoby pytają co to za balsam - wygląda obłędnie.
Myślę, że ten kosmetyk zwraca uwagę, jest wart uwagi i polecam go latem przetestować ,)
Dodanych produktów: 8
Napisanych recenzji: 156
5 / 5
1 lipca 2024, o 11:36
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Drogeria Rossmann
idealny na lato
Poznałam Lirene Dermoprogram, Rozświetlający złocisty krem do twarzy i ciała 'Coconut Shine', dzięki makijażystce, która malowała mnie na ślub przyjaciółki. Kazała mi wtedy uważać podczas przebierania, aby się nie ubrudzić, ale u mnie ten problem się nie pojawił, krem dobrze zastygł. Produktu użyłam wtedy na dekolt i od razu zrobił na mnie wrażenie. Zrobił na mnie wrażenie, więc kupiłam własne opakowanie. Ma przyjemny, kokosowy zapach, który idealnie pasuje do letnich dni. Krem doskonale rozświetla skórę, dodając jej pięknego, złocistego blasku, który podkreśla opaleniznę.
U nas zapłacisz kartą