U nas zapłacisz kartą
"Depilacja woskiem penisa - Poradnik dla mężczyzn"
Domowe sposoby na łagodzenie podrażnień miejsc intymnych
Jeśli lubicie naturalną pielęgnację i domowe rozwiązania, warto wypróbować kilka produktów z waszej kuchni, które mogą pomóc załagodzić podrażnienia po depilacji miejsc intymnych. Wystarczy, że na zaczerwienione miejsca nałożycie:
- schłodzony jogurt - o działaniu odżywczym i kojącym. Niska temperatura dodatkowo przyspieszy obkurczenie naczynek i ewentualną opuchliznę.
- miód - działa antyseptycznie i łagodząco. Przyspieszy gojenie ranek i zniweluje zaczerwienienie
- kostki lodu - nie przykładajcie ich bezpośrednio do skóry, ponieważ może to zwiększyć uczucie bólu i zaczerwienienia. Możecie zawinąć je w delikatną ściereczkę i w ten sposób przykładać do zaczerwienionych miejsc. Wówczas uczucie bólu szybko się zmniejszy.
Jaki jest wasz ulubiony sposób depilacji miejsc intymnych? Jak radzicie sobie z podrażnieniami?
Męska depilacja
Męska depilacja przestaje być tematem tabu. Dziś panowie chcą mieć gładkie nie tylko pachy, ale też np. klatkę piersiową, plecy, ręce czy nogi. To kwestia higieny i estetyki. Jakie metody usuwania owłosienia są polecane mężczyznom?
Mężczyźni usuwali owłosienie już w starożytności, a depilacja była jednym z zabiegów pielęgnacyjnych, jakim poddawali się podczas wizyty w łaźniach. Gładka skóra świadczyła też o wysokim statusie, więc panowie chętnie usuwali zbędne owłosienie niemal z całego ciała. Potem zabieg ten – nie tylko u mężczyzn, ale też u kobiet – stał się na wiele wieków tematem tabu. Współcześnie jeszcze 30-40 lat temu widok „gąszczu” pod pachami u zadbanej kobiety był czymś normalnym. Dziś już nastolatki dbają o gładkość nóg i pach, a także – coraz częściej – okolic intymnych. Moda ta – związana z estetyką i higieną – przeniosła się na mężczyzn, powoli stając się standardem nie tylko u sportowców (pływacy czy kolarze depilują całe ciało, aby zmniejszyć opór powietrza). Najchętniej panowie depilują pachy, a także kark, uszy, nos, szyję, ramiona i plecy. Ponadto coraz większą popularność zyskuje „boyzilian”, czyli depilacja okolic intymnych w wersji dla niego. Panowie nielubiący gęstego zarostu na klatce i brzuchu, także coraz częściej decydują się na trwałe usunięcie owłosienia z tych miejsc.
Depilacja woskiem w gabinecie kosmetycznym - jak przebiega?
Przed wybraniem się na zabieg depilacji woskiem należy pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Pierwszą z nich jest ta, by zaprzestać golenia danej okolicy na minimum 2 tygodnie. By procedura przyniosła zakładany efekt, włoski muszą mieć minimum 5 milimetrów długości (a najlepiej 8 milimetrów). Z kolei na tydzień przed zabiegiem nie powinno się opalać, stosować kosmetyków podrażniających skórę czy używać mocnych antyperspirantów w okolicach pach (jeśli to w tych rejonach będzie przeprowadzana depilacja). Trzeba też wiedzieć, że do zabiegu istnieją przeciwwskazania. Są nimi stany ropne i zapalne skóry oraz nadwrażliwość na mechaniczne usuwanie owłosienia.
Teraz przychodzi czas na wizytę w gabinecie kosmetycznym. Specjalista oczyszcza skórę w wybranej okolicy, odświeża ją, a następnie dokładnie osusza. Kolejny krok to nałożenie preparatu zwiększającego przyleganie wosku. Zależnie od preferencji, w następnej kolejności pacjentowi zostanie nałożony wosk w postaci gorącej (podgrzanej do temperatury 37-38 stopni) bądź zimnej. W każdym z tych przypadków jego aplikacja musi się odbywać zgodnie z kierunkiem wzrostu włosów, a po jej wykonaniu należy docisnąć i wygładzić wosk nakładając na niego pasek z bawełny, flizeliny bądź innego naturalnego materiału. Gdy wosk odpowiednio przylega do ciała, można go już usuwać. Wykonuje się to jednym, zdecydowanym ruchem, w kierunku przeciwnym do tego, w którym był nakładany. Ważne, by zrobić to możliwie szybko, gdyż jest to moment dość bolesny. Dla złagodzenia objawów bólowych warto też po zabiegu nałożyć pacjentowi preparatów chłodzących i łagodzących podrażnienia.
Zabieg depilacji woskiem należy powtarzać średnio co 3-4 tygodnie. Jednak po kolejnych jego stosowaniach odstępy będą nieco dłuższe, a sam proces mniej bolesny, gdyż cebulki włosowe zostaną już dość znacznie osłabione. Po procedurze skóra przez ok. 3 dni będzie podrażniona i lekko zaczerwieniona. By zminimalizować te efekty, można stosować kremy łagodzące.
Depilacja maszynką/żyletką - golenie
Najprostszy i najbardziej powszechny sposób pozbywania się niechcianego owłosienia. Jego zdecydowaną wadą jest trwałość efektu. Po kilku dniach włosy odrastają i czynność należy powtórzyć. Aby uniknąć nieprzyjemnego pod względem estetycznym i kłopotliwego wrastania się włosów, depilację należy przeprowadzać w kierunku wzrostu włosów, a nie pod włos. Niestety wówczas skóra nie jest idealnie gładka i wyczuć można drapiące włoski.
Zabieg bolesny i najlepiej poddać się jemu w zakładzie kosmetycznym, trudniącym się w tej metodzie. W zakładzie kosmetycznym najczęściej wykonuje się go przy użyciu ciepłego wosku, który nakłada się szpachtułką na owłosione miejsce, zgodnie z kierunkiem wzrostu włosów. Następnie nakleja się kawałek specjalnej tkaniny, wygładza “z włosem” i szybko odrywa w kierunku “pod włos”.
Innym sposobem jest depilacja woskiem na zimno. Taki wosk znajduje się na dwóch sklejonych ze sobą plastrach, które rozgrzewa się w dłoniach, rozkleja i nakleja na partie ciała pokrytą włosami. Wygładza “z włosem” i odrywa w kierunku przeciwnym. Taki zabieg można wykonać samemu, w domowym zaciszu.
Alternatywą wosku jest pasta cukrowa.
W tej metodzie możliwe jest wrastanie włosków, dlatego należy usuwać martwy naskórek poprzez peelingi bądź masaże twardą gąbką.
Efekt utrzymuje się przez ok. tydzień, w zależności od indywidualnego tempa wzrostu włosów. Włosy odrastają słabsze i cieńsze.
