Wybierz idealny krem do twarzy na stok! Poradnik dla narciarzy

Dobry krem na narty: Non-chemical Sun Block SPF50+ PA+++, Skin79

Masz cerę tłustą, skłonną do niedoskonałości? W takim razie na pewno poszukujesz kremu na narty, który będzie miał wysoki filtr, a jednocześnie nie będzie zbyt obciążający dla skóry. Idealnym wyborem w takim przypadku jest bloker Non-chemical Sun Block koreańskiej marki Skin79, który nie pozostawia po sobie tłustego filmu i nie bieli. Dodatkowo zawiera liczne ekstrakty roślinne, które pielęgnują skórę. Hipoalergiczna formuła opiera się tylko na filtrach mineralnych pochodzenia naturalnego.

Szukasz czegoś bardziej nawilżającego? Odpowiedni dla ciebie może być krem od Clinique Pep-Start HydroRush. Zawiera substancje przeciwutleniające, przeciwzapalne i wzmacniające barierę ochronną skóry. Ma trochę niższy filtr (SPF 20), więc wybierz go jeśli nie masz w planach spędzić na stoku całego dnia, a słońce nie jest zbyt ostre. W przeciwnym razie będziesz potrzebować wyższej ochrony.

Rozświetlający krem na dzień z filtrem 50

Jeśli zależy wam na nawilżeniu i rozświetleniu, na waszą uwagę zasługuje krem z filtrem 50 do twarzy Eveline Vitamin C 3x Action. On również podbił serca Wizażanek, o czym świadczy bardzo wysoka ocena – 4,5/5 przy 129 recenzjach. Oprócz filtrów ochronnych zawiera też aż trzy stabilne formy witaminy C, które działają na różnych warstwach skóry. Dzięki temu kosmetyk poprawia koloryt cery, wspomaga redukcję przebarwień, opóźnia powstawanie zmarszczek. W składzie nie zabrakło rozjaśniającego kwasu traneksamowego oraz odmładzającego kolagenu.

Jest to ciekawa propozycja dla kobiet, które zmagają się z przebarwieniami widocznymi na twarzy. Krem pomoże też spowolnić proces starzenia się skóry i spłycić drobne zmarszczki. Łatwo rozprowadza się na skórze, nawilża, ma przyjemny zapach. Podzielone są jednak zdania Wizażanek co do tego, czy bieli i czy nadaje się pod makijaż.

Krem na zimę do twarzy. Sprawdzone przepisy od ekspertek

Samodzielne stworzenie kremu odpowiedniego na zimę może nie być łatwym zadaniem dla osoby początkującej, dlatego poniżej podajemy dokładne składniki i proporcje. Dwie pierwsze receptury pochodzą z kanału youtubowego Czarszka. Blogerka występuje również jako ekspertka w popularnym programie śniadaniowym „Pytanie na Śniadanie”. Trzeci przepis, który szczególnie polecam osobom początkującym, pochodzi z bloga Klaudyny Hebdy.

Tłusty krem z filtrem
Składniki:

  • 20 gramów masła shea,
  • 3 gramy wosku pszczelego,
  • 24 gramy oleju awokado,
  • olej z pestek malin 16 gramów,
  • 38 gramów tlenku cynku,
  • 0,5 grama witaminy E,
  • kilka kropel oleju z marchwi.

Masło shea, wosk pszczeli i olej z awokado rozpuścić w kąpieli wodnej w wysokim naczyniu. Po przestygnięciu dodać olej z pestek malin i witaminę E. Do mieszanki dodawać stopniowo tlenek cynku, ciągle mieszając. Tlenek cynku chroni przed promieniami UV, a co więcej matuje skórę. Do kremu można dodać kilka kropel olejku z marchwi. Po wstawieniu do lodówki krem zmieni konsystencję na gęstszą. Warto wiedzieć, że ten krem może bielić skórę, stąd dodatek oleju z marchwi, który zabarwi całość.

Krem nawilżający
Składniki:

  • 1,5 grama masła shea,
  • 5 gramów olejku arganowego,
  • 2 gramy oleju jojoba,
  • 4 gramy emulgatora z oliwy,
  • 30 gramów hydrolatu różanego,
  • 2 gramy sorbitolu,
  • 0,5 grama witaminy E,
  • 10 kropli konserwantu,
  • 1 gram oleju z pestek malin,
  • 1 gram oleju marula,
  • 3 gramy żelu hialuronowego,
  • 0,5 grama alantoiny.

Masło shea łączymy z olejem arganowym i jojoba, dodajemy emulgator i fazę tłuszczową, rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Do hydrolatu w osobnym naczyniu dodajemy alantoinę, mieszamy, dodajemy sorbitol. Gdy faza tłuszczowa się rozpuściła i przestygła, należy przelać składniki do fazy wodnej i miksować kilka minut. Kolejno dodać olej z pestek malin i olej marula, witaminę E, żel hialuronowy i 10 kropli konserwantu. Krem przelać do słoiczka i przełożyć do lodówki, używać po zastygnięciu.

Dobry krem ochronny na narty – jaki wybrać?

Jakie cechy powinien mieć dobry krem ochronny na narty? Mieć bogatą (co nie znaczy tłustą) konsystencję, składniki nawilżające i kojące, oraz – co bardzo ważne – filtr przeciwsłoneczny, bo na zaśnieżonym stoku słońce potrafi operować równie mocno jak na karaibskiej plaży. Sprawdź, w jakie krem na narty warto zainwestować.

Krem ochronny na narty to obowiązkowy kosmetyk, który powinnaś spakować do torby zanim wyruszysz na stok. W przeciwnym razie narazisz skórę na podrażnienia wywołane mrozem i wiatrem, a ponadto możesz nabawić się poparzeń. A te wiążą się nie tylko z czerwonym, piekącym rumieńcem na twarzy, ale także przyspieszeniem procesów starzenia. Jedno i drugie to największa krzywda, którą możesz wyrządzić swojej skórze, dlatego najlepiej jeszcze przed wyjazdem zainwestuj w dobry kosmetyk.

zbyt mocne tracie twarzy podczas jej wycierania, ponieważ w ten sposób rozciągamy skórę i ją niepotrzebnie drażnimy, a przy stanach zapalnych istnieje duże prawdopodobieństwo, że naruszymy zmianę i rozprowadzimy po całej twarzy bakterie,.

Czytaj dalej...

Wiele osób zastanawia się nie tylko nad tym, czy depilacja laserowa jasnych włosów przynosi upragnione efekty, ale też poszukuje odpowiedzi na pytanie, czy depilacja laserowa dla blondynek przynosi skuteczne efekty.

Czytaj dalej...

Tylko w taki sposób składniki aktywne pomogą zwalczyć największe problemy twojej cery, takie nadwrażliwość podczas golenia, świecąca się i tłusta skóra, albo wręcz przeciwnie - skóra sucha i ściągnięta.

Czytaj dalej...

Skóra pod oczami jest wyjątkowo delikatna i wymagająca nawet niewielkie odwodnienie powoduje suchość i zmarszczki mimiczne w tych okolicach, a kiepska noc jest natychmiast widoczna w postaci sińców, opuchlizny i cieni.

Czytaj dalej...