Największy pryszcz na świecie - wyzwanie dla mocnych nerwów
Ojciec Andrzeja Dudy podważa szkodliwość smogu. „Wyrosłem na zdrowego człowieka bez alergii, bez niczego”
Małopolscy radni sejmiku wojewódzkiego toczą batalię w sprawie smogu. Radni PiS chcą poluzowania uchwały antysmogowej, której realizacja wchodzi w decydującą fazę. Aktywiści podkreślają, że to cofnięcie się w walce o czyste powietrze o wiele lat. Głos w sprawie zabrał też ojciec prezydenta Andrzeja Dudy, który jest przewodniczącym sejmiku. Jego słowa zdumiewają.
Radni sejmiku małopolskiego z PiS chcą odroczenia o rok wejścia w życie zakazu palenia w tzw. kopciuchach na terenie województwa, co budzi w regonie ogromne kontrowersje. W czasie poniedziałkowej sesji sejmiku doszło do awantury. Złożony z członków PiS zarząd województwa nie chciał upublicznić wyników konsultacji społecznych w sprawie uchwały antysmogowej. Z opublikowanych ostatecznie danych jasno wynika, że większość mieszkańców Małopolski jest przeciwna zmianom w uchwale.
Czym jest trądzik? Jak radzić sobie z trądzikiem neuropatycznym? Czy wyciskanie pryszczy jest dobrym rozwiązaniem? Czy z wyciśnięciem pryszcza trzeba udać się do dermatologa?
Wyciskanie pryszczy – czy to w domu, czy w gabinecie kosmetycznym – jest dosyć częstym wyborem wielu osób. Ale czy należy to robić? Czy ta praktyka może być niebezpieczna? Sprawdź, jak się ich pozbyć!
Liczne niedoskonałości na skórze sprawiają, że mamy ochotę pozbyć się ich w mechaniczny sposób, a to duży błąd. Wyciskanie pryszcza może nie tylko zaognić stan zapalny, ale i doprowadzić do powstania nowych zmian. Jeśli nie czujesz się przekonany, a wyciskanie wągrów i pryszczy weszło ci w nawyk, sprawdź, dlaczego warto się tego oduczyć.
Nie bądź małpą w czerwonym
Zdenerwować ich może wszystko, o czym przekonała się Agnessa Mironowa – bohaterka książki „Byłam żoną enkawudzisty”, a jednocześnie „czerwona księżniczka”, która spadła na samo dno. Z bajkowych pałaców stalinowskiej wierchuszki trafiła do więzienia na Łubiance.
Nosiła tam na sobie czerwoną wełnianą bluzeczkę, nie zdając sobie sprawy z faktu, że może tym samym rozwścieczyć strażniczkę. Boleśnie przekonała się o tym w środku nocy:
Rozjuszona strażniczka przyszła do mnie. Drze się: „Ach ty, taka owaka, żeby spać w czerwonym ubraniu! To mi działa na nerwy!”. No i tak. Musiałam ściągnąć bluzkę. A wie pani, czemu jej to działało na nerwy? Bo czerwony to kolor krwi, a ona pilnowała przez judasza, żeby nikt sobie nic nie zrobił.
Ofiary łagrów i głodu. Tak polska prasa przedwojenna przedstawiała przybyszy z ZSRR.
Na innym tle widać krew, a na czerwonym nie. A może było i tak – zaglądnęła przez judasza, zobaczyła jaskrawą, czerwoną plamę i w pierwszej chwili chwycił ją strach, wydało jej się, że to krew. Cała we krwi! (cyt. za: M. Jakowienko „Żona enkawudzisty. Spowiedź Agnessy Mironowej”)