Największy pryszcz na świecie - wyzwanie dla mocnych nerwów
Czym jest tzw. trójkąt śmierci? Gdzie szczególnie trzeba uważać na ropę z pryszczy
Wyciskanie to problem, który cię dotyczy? Na pewno zastanawiasz się, czym w ogóle jest trójkąt śmierci i jakie skutki może za sobą nieść wyciskanie w tym obszarze? Tym terminem określa się niezwykle unaczyniony fragment ludzkiej twarzy. Jest to obszar o kształcie trójkąta, który swoim zasięgiem obejmuje skórę od kącików ust po szczyt nosa, znajdujący się mniej więcej na wysokości oczu.
Wyciskanie ropy w tym obszarze nie jest wskazane, ponieważ jest to mocno ukrwiony fragment twarzy. Wszelkie infekcje czy stany zapalne mogą więc być potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia! Jeśli dojdzie do nadkażenia wyciśniętego ze skóry pryszcza, to jest spore ryzyko, że przeniknie ono przez naczynia krwionośne do naszego układu.
Oczywiście w większości przypadków nie pojawią się poważne konsekwencje, ale należy mieć świadomość, że takie ryzyko istnieje. Lepiej stosować kosmetyki lecznicze i pielęgnacyjne. Zapomnij o wyciskaniu wyprysków i postaw na sprawdzoną pielęgnację.
„Tylko dla ludzi o mocnych nerwach”
Małopolska jest pierwszym w Polsce województwem, w którym przyjęto przepisy antysmogowe na poziomie województwa. Sejmik małopolski uchwalił nowe rozwiązania 23 stycznia 2017 r. Od tego czasu w nowych domach na terenie regionu można montować tylko takie piece do ogrzewania na paliwa stałe, które spełniają najwyższe normy emisyjne. Do końca 2022 r. trzeba wymienić kotły na węgiel lub drewno, które nie spełniają żadnych norm emisyjnych. Zabronione jest też używanie paliw niskiej jakości: mułów i flotów węglowych, a także drewna o wilgotności powyżej 20 proc. Uchwała nie dotyczy Krakowa, w którym od 2019 r, obowiązuje już całkowity zakaz stosowania węgla i drewna w kotłach, piecach i kominkach.
Według Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków 1 lipca tego roku na terenie województwa z kopciuchów korzystało jeszcze 119 tys. gospodarstw domowych.
A często, zamiast rozwoju i rodzinnego szczęścia, gdy pojawiają się dzieci:
– zmęczeni, zestresowani, osłabieni nie umiemy się wzajemnie wspierać
– ożywają stare, a także pojawiają się nowe konflikty, wzajemne ataki i oskarżenia
– próbujemy wychowywać dzieci każdy na swój sposób, często zgodnie z przekazem od swoich rodziców
– zdarza się, że robimy krok w tył i wracamy do swoich rodzin pochodzenia (emocjonalnie lub fizycznie jesteśmy bliżej ze swoimi rodzicami niż ze sobą nawzajem)
– zamiast mocnego MY, tworzymy toksyczne układy
– ktoś szuka “wsparcia poza związkiem”: sięga po używki, wpada w wir pracy, znajduje inny związek…
– albo wikła dziecko, budując koalicję przeciw partnerowi…
– teściowie lub rodzice “zagarniają” wnuka i przejmują kontrolę nad naszą rodziną…
To jest bardzo trudny zakręt, z którego nie zawsze udaje nam się wyjść razem.
Czy można sytuację jakoś uratować?
Można, zawsze można i koniecznie trzeba 🙂
Tylko najpierw musimy cofnąć się na start i pokonać przeszkody, których wtedy nie zauważyliśmy.
Zanim zostaliśmy rodzicami…
Parę spraw można było sobie poukładać…
Tak, by dziś tworzyć stabilny, niezależny związek.
U nas zapłacisz kartą