Największy pryszcz na świecie - Fascynujące fakty i sekrety
Pryszcze – Krosty
Jak wyglądają krosty?
Jeśli można mówić o istnieniu typowego pryszcza, to takim typowym pryszczem jest krostka. Moi znajomi często mówili o tym „zjawisku” – dioda. Też czasem je tak nazywam. Krosty są dość mocno zaczerwienione a w ich punkcie centralnym tkwi biały łepek, pod którym, blisko pod powierzchnią czai się ropa.
Wygląda to tak, że aż trudno powstrzymać się przed wyciśnięciem, ale … mimo wszystko radzę się powstrzymać, bo nigdy nie wiadomo, jakie paskudztwa przy wyciskaniu krosty dostaną się do środka i jakiego bałaganu mogą narobić.
Jak powstają krosty?
To również efekt nagromadzenia się pod skórą zanieczyszczeń (z łojem i różnymi innymi organicznymi śmieciami) oraz działalności bakterii. Tyle tylko, że krostka tworzy się już wtedy, gdy do boju przystąpią białe krwinki. W efekcie ich działalności (i wcześniejszej działalności bakterii) tworzy się ropa, która zbiera się w skórze, jest wypychana ku górze i widać ją tuż pod powierzchnią często bardzo cieniutkiego w tym miejscu, obumarłego naskórka.
Jak postępować z krostami?
Gdy widzę krostę muszę wykazać się ogromną siłą woli, by jej nie wycisnąć. Większość osób tak ma.A wyciskanie naprawdę nie jest wskazane, bo może uszkadzać skórę, mogą po tym pozostać nieładne blizny i przebarwienia (dorobiłam się takich, a jakże), a poza tym otwiera ono drogę bakteriom, które mogą powodować poważniejsze problemy niż zwykłe pryszcze.
Krosty najlepiej traktować płynami przeciwbakteryjnymi, kremami o takim działaniu lub wspomnianym już wyżej olejkiem herbacianym – on też je ładnie wysusza.
Przy dużej ilości krost wskazane jest typowe trądzikowe leczenie, czyli … warto odwiedzić dermatologa.
Wycieczkowce na fali
Branża nabrała wody w czasie pandemii, ale nie tylko nie poszła na dno, ale teraz jest na fali i pruje szybciej niż inne gałęzie międzynarodowej turystycznej gospodarki. W ciągu trzech lat obroty branży mają wzrosnąć o co najmniej dwadzieścia procent.
Ikona Mórz to oferta głównie rodzinna. Ale wycieczkowce realizują przeróżne potrzeby i dostępna oferta się stale rozszerza.
Można pływać już nie tylko w rejsy po dużych rzekach, do Arktyki, na odległe wysepki, ale też na przykład specjalnie, by gdzieś poświęcić się nurkowaniu, aby opłynąć świat i to zwiedzając go bardzo szczegółowo. Najdłuższe oferowane tego rodzaju wakacje na pokładzie trwają. trzy i pół roku.
Nie wszyscy lubią te gigantyczne statki. Głośno było w ostatnich latach o walce ze statkami podjętej przez nielicznych już, stałych mieszkańców Wenecji. Walce, jak się okazuje, skutecznej.
Opór wobec wizyt takich pływających miasteczek narasta szczególnie w Europie, gdzie mieszkańcy np. Barcelony, Amsterdamu czy Brugii, mieli już dość skażenia powietrza powodowanego przez potężne silniki wycieczkowców oraz wątpliwości, czy nagły desant tysięcy turystów, którzy wpadają na kilka godzin i zostawią czasem więcej śmieci niż pieniędzy, to realny zysk.
Koncerny próbują coś tym zrobić, reklamując szeroko swoje starania na rzecz zmniejszenia obciążenia dla środowiska. Jednak Ikona Mórz i tak pali ćwierć miliona litrów skroplonego gazu LNG na dobę. To tyle, ile mieści się w zatankowanych do pełna bakach kilku tysięcy samochodów.
Tak zmienia się Syberia
To jak szybko rozszerza się krater, pozostaje kwestią sporną. Miejscowi szacują, że w ciągu ostatnich kilku lat w niektórych miejscach powiększył się aż o 10 metrów (z 20 do 30 m).
– To coś bardzo rzadkiego. To wyjątkowy obiekt natury, który pozwala nam zobaczyć historię Ziemi na przestrzeni pół miliona lat zachowaną w wiecznej zmarzlinie – komentuje Aleksiej Łupaczow, starszy badacz w Instytucie Fizykochemicznych i Biologicznych Problemów Gleboznawstwa Rosyjskiej Akademii Nauk cytowany przez Ruptly.tv.
Topnienie Syberii ma też znaczący wpływ dla naszej planety. Bezpośrednio odczuwają to rdzenni Nieńcy od wieków zajmujący się hodowlą reniferów. Zmiany klimatu to nie jedyne utrudnienie dla kontynuowania ich tradycji. Na szlakach migracji zwierząt coraz częściej pojawia się infrastruktura związana z wydobyciem surowców. Rozwijający się przemysł produkuje zanieczyszczenia, a te zagrażają jakości pastwisk.
[ Komunikat: kliknij tutaj prawym przyciskiem myszki, jeśli chcesz usunąć promowany tekst ]Chińczycy zaczynają drążyć jedną z najgłębszych dziur w Ziemi. Ma mieć aż 11 kilometrów. Co chcą odnaleźć?
Dziury i kratery na świecie
Krater Batagajka to największa depresja wiecznej zmarzliny na świecie, ale niejedyny intrygujący otwór na Ziemi. W Turkmenistanie na przykład popularną atrakcją turystyczną są tzw. Wrota Piekieł. Ogień w kraterze na pustyni Karakum tli się już od ponad 50 lat. W 2022 r. prezydent Turkmenistanu zapowiedział, że chce go wreszcie ugasić. Jak na razie Wrota Piekieł nadal jednak płoną i przyciągają ciekawskich z całego świata.
Podobne tajemnicze miejsce znajduje się w Jemenie. Badaczom udało się zejść na dno „Piekielnej Studni” w 2021 r. Na miejscu zastali między innymi węże i wodospady.
Takich dziur może być na świecie jeszcze więcej. Możliwe, że nadal nie wiemy o wielu z nich. Dopiero niedawno w Chinach odkryto zapadlisko z lasem na dnie. Naukowcy nie wykluczają, że na głębokości kilkuset metrów mogą żyć niezbadane zwierzęta.
O autorze
Pryszcze – Grudki
Jak wyglądają grudki?
Jak sama nazwa wskazuje ten rodzaj pryszczy wygląda, jak grudki na skórze. Mogą być one mniej lub bardziej zaczerwienione, a ich cechą charakterystyczną jest to, że nie widać „rdzenia” wyprysku tzn. ani charakterystycznej białej głowy czy ropy, ani czarnej kropki charakterystycznej dla zaskórników.
Jeśli spojrzysz na zdjęcie ilustrujące artykuł to na pierwszy rzut oka wydaje się, że na czole tego nastolatka są właśnie grudki i gdyby po bliższych oględzinach okazało się, że nigdzie nie widać prześwitów ropy (białych główek) lub charakterystycznych czarnych kropek to należałoby uznać, że ten chłopiec ma właśnie trądzik grudkowy.
Jak powstają grudki?
Grudki są efektem istnienia większych przerw w ścianach porów skóry (mieszków włosowych). Przerwy te mogą wypełnić się zanieczyszczeniami (toksynami, resztkami obumarłych komórek) i łojem. W ten sposób w skórze tworzy się zgrubienie w postaci grudki, tym większej i boleśniejszej im intensywniejszy jest stan zapalny wskutek intensywności pracy bakterii.
Grudka może się łatwo utworzyć na skutek np. wyciskania zaskórników. Wtedy tworzy się przerwa, którą wypełniają ww. substancje.
Grudka może się rozwinąć w krostę (pojawi się na niej charakterystyczne białawe zwieńczenie) lub może samoistnie zniknąć.
Jak postępować z grudkami?
Absolutnie i pod żadnym pozorem nie należy ich wyciskać, bo wyciskając „otwieramy” kolejne kanały do zbierania się różnych paskudztw, z których grudki powstają. One powinny same dość łatwo i szybko zniknąć.
Proces zaniku może wspomóc przemywanie preparatami o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwzapalnym. Płyny przeciwtrądzikowe powinny wystarczyć.
Jeśli grudki tworzą się często i jest ich dużo, można wspomóc kurację tabletkami >>> tu więcej o polecanych tabletkach.
Przy pojedynczych grudkach polecam smarowanie odrobiną olejku z drzewa herbacianego. Naprawdę ociupiną. Olejek genialnie niszczy bakterie i grudka może nawet nie mieć szans, by się rozwinąć.
U nas zapłacisz kartą