Największy pryszcz na świecie - Tajemnice, leczenie i historie sukcesu

Kongo (4700 km)

7. najdłuższa rzeka świata jest zlokalizowana w Afryce. Kongo, bo o tym gigancie mowa, jest 2. największą rzeką Czarnego Lądu i częściowo granicą między Demokratyczną Republiką Konga i Republiką Konga.

Rzeka Kongo jest zasilana przez wody Lualaby. Bieg zaczyna w górach Kundelungu (w DKR). Przepływa przez tereny Afryki równikowej, zasilając w wodę centralną część kraju. Bez tego wsparcia, obszary te zamieniłyby się w pustynię i nie byłyby zdatne do zamieszkania przez człowieka. Ujście rzeki znajduje się na pograniczu DKR i Angoli. Jej wody wpadają do Atlantyku.

W tym miejscu należy podkreślić, że o ile Kongo nie zbliża się do pierwszego miejsca w zestawieniu, to pod względem głębokości góruje nad pozostałymi. W najgłębszych miejscach osiąga 220–250 m.

Odkrycie największej gwiazdy

Gromada otwarta Stephenson 2 jest jedną z najbardziej masywnych gromad w Drodze Mlecznej. Po raz pierwszy zauważył ją amerykański astronom Charles Bruce Stephenson, który poinformował o odkryciu „dziesięciu słabych, poczerwieniałych pyłowo gwiazd, z których kilka jest prawdopodobnymi nadolbrzymami typu M, w obszarze nieba o wymiarach 1,5 x 3 minuty kątowe”. Jego badania zostały opublikowane w czerwcu 1990 roku w „The Astronomical Journal”.

Badanie z 2012 roku donosiło o około 80 czerwonych nadolbrzymach, pojawiających się w tej samej linii wzroku co Stephenson 2 (RSGC2). 40 z nich miało prędkości radialne wskazujące, że są członkami gromady. Gromada ma szacowaną masę między 30 000 a 50 000 mas Słońca i fizyczny promień około 4 parseków, czyli 13 lat świetlnych.

[ Komunikat: kliknij tutaj prawym przyciskiem myszki, jeśli chcesz usunąć promowany tekst ]

Uważa się, że gromada znajduje się na przecięciu północnego krańca poprzeczki Drogi Mlecznej i wewnętrznego obszaru ramienia Scutum-Centaurus. Czyli jednego z dwóch głównych ramion spiralnych naszej Galaktyki (drugim jest ramię Perseusza).

Stephenson 2 jest jedną z kilku masywnych gromad otwartych zawierających wiele czerwonych nadolbrzymów znajdujących się w gwiazdozbiorze Tarczy. To gwiazdozbiór nazwany na cześć polskiego króla i zwycięzcy spod Wiednia – Jana III Sobieskiego. Uczynił to nie kto inny, tylko sam Jan Heweliusz.

"W szatni przed meczem nikt na pewno nie mówi: wskoczmy na Marciniaka, próbujmy go ustawić"

Nas zaniepokoiło trochę, że nie dostał też żadnego ćwierćfinału, był tylko sędzią technicznym.

A po co kusić los? Zbudowałeś sędziego z pewnością siebie, jest w formie fizycznej, ma doświadczenie na wielkiej scenie. Chowasz go na finał.

Widziałeś scenę, jak do Marciniaka podszedł Ronaldo i przywitał polskiego sędziego słowami: "Hey big man!"?

Nie. Ale Marciniak jest ceniony przez najlepszych piłkarzy. Wiedzą, że pozwoli im decydować o losach spotkania, że nie wepchnie się na pierwszy plan. Szanują jego pewność siebie. W szatni przed meczem nikt na pewno nie mówi: wskoczmy na Marciniaka, próbujmy go ustawić. Wiedzą, że się nie da. A inni sędziowie. No cóż.

Strasznie cukierkowo nam się zrobiło. Szymon Marciniak to sędzia bez wad?

Nie ma takich. Mógłby być trochę bardziej proaktywny, a nie tylko reaktywny. Trochę wcześniej dać kartkę, utemperować piłkarzy. Świetnie sobie radzi z ostrą grą, ale może mógłby jej zapobiegać.

Zerknąłem w twoje sędziowskie CV i byłeś dla nas szczęśliwym sędzią. Widzew – Broendby, 1996 r. Pamiętasz?

Sędziowałem też mecze towarzyskie reprezentacji Polski. Nie pamiętam z tych meczów niczego złego. 1996 r. to były eliminacje Ligi Mistrzów, prawda? Trochę mnie ostrzegano, że w Polsce może być gorąco, że jest mocny doping. Zadzwoniłem do Włodzimierza Smolarka, to był mój dobry przyjaciel. Nauczył mnie kilku ważnych słów po polsku. i byłem gotowy, by zrobić swoją robotę.

"Albo się z tego wyrwiemy, (. ) albo dalej będziemy jak jakaś dziwna sekta"

Mocne słowa. Dlaczego tak jest?

Po części winni są sami sędziowie. Pokażę to na naszym przykładzie. Na Euro pojechał najlepszy holenderski arbiter główny, Danny Makkelie. I dobrze. Ale jako sędziego VAR wybraliśmy sobie Roba Dieperinka, który jest pewnie 12. na liście najlepszych w Holandii. Dlaczego? Bo mają z Makkelie "dobrą relację". Świetnie, tylko to nie są wczasy all-inclusive, to poważny turniej. I co? Makkelie popełnił dwa poważne błędy w dwóch meczach i pojechał do domu.

Czytałem trochę branżowych opinii o zarządzaniu arbitrami podczas tego turnieju i powiedzieć, że szef sędziów UEFA Roberto Rosetti nie ma dobrej opinii. to nic nie powiedzieć. Jego decyzje są mało przejrzyste, media nie dostają informacji, kto jedzie do domu, kto zostaje. Wpływ na obsady ma podobno prezes UEFA Aleksander Ceferin.

Teraz masz powtórki w internecie, w mediach społecznościowych, to wszystko krąży, nie da się ludzi robić w balona. Powtórzę: sędziowskie struktury nadal działają jak 60 lat temu. Albo się z tego wyrwiemy, zmienimy mentalność, zaczniemy tłumaczyć swoje decyzje, albo dalej będziemy jak jakaś dziwna sekta, w której trzeba trzymać mordę na kłódkę.

"Świat sędziów jest chory. Napisz to dużymi literami. CHORY"

Mimo wszystko atmosfera wokół Marciniaka była przed mistrzostwami Europy bardzo napięta.

Bo sędziowski świat jest chory. Napisz to dużymi literami. CHORY. Piłkarz nie strzela karnego. Pytacie go dlaczego. On tłumaczy. Zapominamy o sprawie. A sędzia nie może się obronić. UEFA też go nie broni. Gdyby Marciniak stanął przed kamerą i powiedział: "Podjąłem taką decyzję, bo to i tamto", to byśmy zakończyli ten rozdział. Ale go nie kończymy. Sędzia przyjeżdża na zgrupowanie przed dużym turniejem i pierwsze, co słyszy to: "Masz zamknąć mordę, żadnego gadania z mediami". Przecież to chore.

Dlaczego to tak działa?

Może tak jest wygodnie? Byłem zaangażowany w struktury sędziowskie FIFA przez 40 lat. Wiesz, jakie były pierwsze słowa, które usłyszałem od Seppa Blattera [prezydent FIFA w latach 1988-2015 – przyp. red.]?

Jakie?

Żebym pamiętał, że w futbolu najważniejsza jest polityka.

Układy?

Jest taki utwór zespołu Simon & Garfunkel, który bardzo lubię. Nazywa się "Keep the Customer satisfied" ("Zadbaj o satysfakcję klienta"). Świetnie pasuje do działań szefów komisji sędziowskich. Oni nie dbają w pierwszej kolejności o to, by spotkania były dobrze prowadzone. Oni dbają, by zadowolić różne grupy.

Ponadto, powodem tej choroby może zapewnić przedostawanie się rany ropotwórczymi bakterii gronkowce i paciorkowce , zmęczenie, cukrzyca, choroby wątroby i innych narządów układu pokarmowego, niedobór witamin, i tak dalej.

Czytaj dalej...

osób - ceny biletów wahają się od 1723 do 2639 dolarów za osobę - ma 2800 kabin, na jego pokładzie znajduje się 40 restauracji, 7 basenów, 6 zjeżdżalni, kluby nocne, lodowisko, teatry i porośnięty drzewami park.

Czytaj dalej...

Z pojedynczymi pryszczami można sobie jeszcze jakoś poradzić ale jak ktoś ma więcej to już naprawdę trudna sprawa, ja zawsze miałam sporo i to już tak od trzech czterech lat, zaskórniki były jeszcze do opanowania ale grudki i krosty coś okropnego pomogły mi dopiero tabletki z laktoferyna a potem nonacne.

Czytaj dalej...

Barcelony, Amsterdamu czy Brugii, mieli już dość skażenia powietrza powodowanego przez potężne silniki wycieczkowców oraz wątpliwości, czy nagły desant tysięcy turystów, którzy wpadają na kilka godzin i zostawią czasem więcej śmieci niż pieniędzy, to realny zysk.

Czytaj dalej...