Okres a przedłużanie rzęs - wszystko, co musisz wiedzieć

Przedłużanie rzęs – na czym polega

Rzęsy 1:1, rzęsy 2:1, rzęsy 3:1, rzęsy 4:1, rzęsy 2D, rzęsy 3D, rzęsy 4D… Wciąż pojawiają się nowe style i techniki „robienia” rzęs. Tak liczne metody przedłużania rzęs mogą przyprawić o zawrót głowy. Czym właściwie różnią się poszczególne sposoby na przedłużenie rzęs? Który styl ma najwięcej zwolenniczek?

– Najczęściej wybieraną metodą są rzęsy 2:1 lub 3:1, chociaż niektóre klientki sięgają odważnie po większe objętości lub zostają przy klasycznym 1:1 – wyjaśnia Dorota Woźniak z salonu piękności Dorota Woźniak Beauty. – Metoda 1:1 to taka, gdzie kleimy każdą rzęsę sztuczną do naturalnej pojedynczo. Każda następna metoda objętościowa tj. 2:1 daje nam 2 rzęsy sztuczne do naszej naturalnej, kolejno 3:1 – 3 rzęsy sztuczne do naturalnej itd. Uzyskujemy tym sposobem efekt puszystości – tłumaczy specjalistka.

Jak podjąć decyzję, który styl będzie najkorzystniejszy?

Dobrze wystylizowane rzęsy mogą poprawić kształt oka, powiększyć je optycznie, skupić na nim spojrzenia, eliminując inne mankamenty urody.

Zabieg przedłużenia rzęs wymaga odpowiedniej aranżacji salonu i zastosowania właściwych akcesoriów. Profesjonalne stylistki są zaopatrzone w tzw. łóżka do rzęs, które zapewniają komfort zarówno klientce, jak i osobie wykonującej zabieg. Można regulować wysokość łóżka do rzęs, jak również zainstalować przy nim potrzebne lampy. Łóżko do rzęs musi być także odpowiednio miękkie, a niekiedy wyposażone dodatkowo w specjalistyczną poduszkę. W końcu spędza się na nim nawet kilka godzin. Przedłużanie rzęs wymaga cierpliwości i leżenia bez ruchu. Wiele pań narzeka na to, jednak inne mówią, że po prostu totalnie się relaksują i… zasypiają podczas aplikacji rzęs.

5 najczęstszych błędów przy stylizacji rzęs

Wszystkie powyższe korzyści są w Waszym zasięgu… o ile tylko oddacie się w dobre ręce. Poznaj najczęściej popełniane błędy stylizacyjne, a zrozumiesz, jak ważny jest wybór profesjonalnej stylistki rzęs:

  1. Praca na produktach słabej jakości – jakość zawsze jest kluczowa. Tanie rzęsy są nieelastyczne, sztywne i wyglądają nienaturalnie. Z kolei płyny niewiadomego pochodzenia potrafią uczulić i spowodować reakcje alergiczne.
  2. Rzęsy przyklejone zbyt blisko/zbyt daleko od powiek – w pierwszym przypadku klientce będzie doskwierał dyskomfort i nieprzyjemne kłucie, w drugim rzęsy naturalne będą zbytnio obciążone, a cała stylizacja będzie wyglądać na splątaną i nieświeżą.
  3. Posklejane ze sobą rzęsy – to, że doczepiane rzęsy zostały sklejone, widać dopiero z bliska. Problem pojawia się wtedy, gdy z powodu takiego błędu proces i tempo wzrostu naturalnych rzęs ulegnie zaburzeniu.
  4. Wykonywanie zabiegu mimo przeciwwskazań – przedłużanie i zagęszczanie rzęs nie może być wykonywane u osób z alergią na stosowane preparaty, przy stanach zapalnych oczu i przy zespole suchego oka. Jednym z zadań stylistki rzęs jest właśnie przeprowadzenie wywiadu z klientką!
  5. Efekt lub metoda źle dopasowane do urody – umiejętne przedłużanie rzęs uwzględnia m.in. rysy twarzy i kształt oczu danej kobiety. Przy bardzo wąskich oczach i opadającej powiece proste i długie rzęsy nie zdadzą egzaminu, z kolei przy dużej odległości między brwią a powieką trzeba zastosować większy skręt i sporą długość. To samo dotyczy obranej metody stylizacji. Sztuczne rzęsy nie mogą być za grube lub zbyt długie w stosunku do tych naturalnych, w przeciwnym razie pojawia się ryzyko ich uszkodzenia.

Jak naprawdę wygląda przedłużanie rzęs?

1. Efekt pajęczych nóżek – puste miejsca między rzęsami

Przedłużanie rzęs metodą objętościową nie jest tak kolorowe, jak mogłoby się wydawać. Wszędzie atakują nas zdjęcia ukazujące wachlarze gęstych, intensywnie czarnych rzęs. Pamiętajmy, że są to zdjęcia zrobione bezpośrednio po zabiegu. Tak jak na zdjęciu poniżej.

Niestety już po tygodniu doklejone rzęsy zaczynają wypadać. Na ulicach można spotkać bowiem o wiele więcej Pań, których rzęsy wymagają natychmiastowego uzupełnienia. Zamiast wachlarzy mają one zlepek pajęczych nóżek. Taki efekt utrzymuje się, aż do ponownego uzupełnienia rzęs u kosmetyczki.

Oczywiście wiele kobiet próbuje ściągać rzęsy samodzielnie – nie trzeba chyba dodawać, że często kończy się to tragicznie. Sztuczne rzęsy wyrywają wraz naturalnymi.

2. Długi czas zabiegu

Sam proces przedłużania rzęs nie należy do przyjemnych, chyba że lubimy leżeć nieruchomo na kozetce przez dwie lub trzy godziny, co 2-3 tygodnie. Jest to bardzo czasochłonny zabieg.

Warto pamiętać, że przedłużanie rzęs metodą objętościową polega po prostu na doklejaniu określonej ilości sztucznych rzęs do naszej naturalnej rzęsy.

Alternatywa? Blogerki wybierają rzęsy magnetyczne

Rzęsy magnetyczne stały się w ostatnim czasie prawdziwym hitem. Dzięki nim szybko i sprawnie zagęścimy i przedłużymy rzęsy. Warto jednak zacząć od początku.

1. Nosimy taki efekt na jaki akurat mamy ochotę

Przede wszystkim rzęsy magnetyczne występują w wielu rozmiarach i długościach. Bez problemu znajdziemy model naturalny i doskonały na co dzień, jak i taki, który będzie doskonały na specjalne okazje.

Rano możemy nosić krótsze i delikatniejsze rzęsy, a wieczorem sięgnąć po bardziej efektowne. Wszystko zależy wyłącznie od osobistych upodobań.

2. Piękny wygląd

Rzęsy prezentują się na oku bardzo naturalnie i zjawiskowo. Galeria zdjęć jak rzęsy magnetyczne CHARLÈNE prezentują się na oku. Zdjęcia zostały zaczerpnięte z firmowego Instagrama.

3. Duża oszczędność

Plusem tego rozwiązania jest oczywiście cena. Weźmy pod uwagę, że rzęsy magnetyczne są wielokrotnego użytku, a więc posłużą nam naprawdę długi czas.

Oczywiście ryzyko przedostania się krwi na zewnątrz przy dobrym zabezpieczeniu jest właściwie niemożliwe, ale jeżeli to ma zwiększyć Twój komfort psychiczny jak najbardziej zastosuj się do tej porady.

Czytaj dalej...

Wosk twardy jest najczęściej stosowany na małych, delikatniejszych obszarach, takich jak twarz czy okolice bikni, natomiast wosk miękki idealnie sprawdzi się na dużych powierzchniach jak nogi czy ręce.

Czytaj dalej...

Poza kilkugodzinnym podrażnieniem skóry, które nie powinno stanowić powodu do niepokoju, w wyniku depilacji laserowej mogą wystąpić odbarwienia lub przebarwienia skóry oraz poparzenia przy zbyt dużej mocy lasera.

Czytaj dalej...

Laser to jedna z najwygodniejszych metod depilacji jest bezpieczna i niemal bezbolesna, a do tego nie powoduje podrażnień i pozwala uniknąć uciążliwych wrastających włosków oraz bolesnych zapaleń mieszków włosowych.

Czytaj dalej...