Jaki krem do twarzy wybrać na mroźne dni?
Krem na mróz – sprawdź nasze TOP6
Specjalnie dla Was wybraliśmy kilka produktów, które sprawdzą się zimą. Zaliczamy do nich:
Hagina Orange Blossom Cream krem do twarzy z olejkiem pomarańczy (50 ml) – to lekki krem charakteryzujący się beztłuszczową konsystencją. Aloes i olejek pomarańczowy w składzie odpowiadają za wnikanie w głąb skóry i kompleksowe nawilżenie oraz skuteczną ochronę przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi. Kosmetyk skierowany jest do osób ze skórą normalną, wrażliwą i mieszaną. W składzie nie znajdziemy konserwantów, PEG i olejów mineralnych.
BasicLab Famillias krem ochronny do rąk Odżywienie i Regeneracja (75 ml) – krem odpowiada za odżywienie, nawilżenie i regenerację nawet bardzo suchej i szorstkiej skóry dłoni. Produkt opiera się w 98% na składnikach naturalnych, w tym na aż 7 olejkach, pantenolu, trehalozie, alantoinie, biolinie P oraz witaminie E. Przy regularnym stosowaniu skóra dłoni staje się idealnie wygładzona i zabezpieczona przed mrozem i wiatrem.
MomMe Dla maluszka zimowy krem do zadań specjalnych (50 ml) – to propozycja dla rodziców, którzy kompleksowo chcą chronić skórę dziecka zimą. Krem jest niezwykle delikatny i bardzo dobrze się wchłania. Pozostawia na skórze delikatną powłokę, która chroni przed zimnem, mrozem i wiatrem. Stworzona biologiczna tarcza stanowi bardzo skuteczną ochronę przed minusowymi temperaturami. Ten krem na mróz nie zawiera wody.
Bobini Baby Lipidowy krem na każdą pogodę (75 ml) – jest to lipidowy krem na każdą pogodę. Hypoalergiczna formuła zawiera m.in masło shea oraz olejek migdałowy, które dzięki zawartości lipidów stanową ważny element budujący skórę i chroniący przed działaniem negatywnych czynników zewnętrznych. Receptura zawiera także ekstrakt z owsa i naturalne emolienty, które łagodzą podrażnienia i delikatnie natłuszczają. Kosmetyk można stosować już od pierwszego dnia życia.
Shy Deer Compress-cream krem do rąk i paznokci (100 ml) – zawiera aż 99,6% składników pochodzenia naturalnego. Produkt sprawdzi się do nawet całorocznego stosowania i spełni oczekiwania wegan i wegetarian. Składniki aktywne w postaci pantenolu i oleju makadamia poprawiają kondycję skórę dłoni i paznokci. Krem na mróz skierowany jest dla osób ze skórą suchą, odwodnioną, łuszczącą się i pękającą. Szczególnie polecany jest w sytuacji ekspozycji skóry na chłód i mróz.
Krem na mróz i zimę – na jakie substancje zwrócić uwagę?
Krem na mróz powinien zawierać przede wszystkim lipidy (tłuszcze). Mówiąc o tym mamy na myśli takie składniki jak roślinne oleje (np. makadamia, olejek arganowy, olej kokosowy, olej lniany lub olej z awokado). Kolejną grupą są lipidy odzwierzęce (np. wosk pszczeli, lanolina, ceramidy). Pamiętajmy, że lipidy to budulec skóry, który wzmacnia barierę hydrolipidową skóry i pomaga utrzymać jej dobrą kondycję. Oznacza to, że duża ilość lipidów w kremie powinna znaleźć się zwłaszcza w produktach dla osób ze skórą suchą, odwodnioną i skłonną do AZS.
W zimowych preparatach nie może także zabraknąć witamin i antyoksydantów. To właśnie te składniki chronią skórę przed tzw. stresem antyoksydacyjnym i negatywnym działaniem czynników zewnętrznych. Krem na mróz powinien zawierać witaminę E, C i A. Osoby z cerą naczynkową, wrażliwą i skłonną do występowania rumienia powinny sięgać po kosmetyk, który został wzbogacony o witaminę K i PP. To właśnie te witaminy wzmacniają naczynka i chronią je przed pękaniem na mrozie.
Kolejnym składnikiem są humektanty. To niesamowite substancje odpowiedzialne za wiązanie wody w skórze. Do tej grupy zaliczyć możemy m.in kwas hialuronowy. Krem na mróz i zimę powinien zawierać ten kwas pod różnymi postaciami. Za najlepszy i najskuteczniejszy uznaje się niskocząsteczkowy kwas hialuronowy – nawilża skórę i zatrzymuje wodę w naskórku. Dodatkowo pomaga odbudować barierę hydrolipidową.
Filtry UVA i UVB kojarzą Ci się z kremami do opalania, które chronią skórę przed promieniowaniem słonecznym? Zimą one też są bardzo ważne. Odpowiednio dobrany filtr chroni skórę przed pieczeniem i powstawaniem nieestetycznych przebarwień. Filtr UVB chroni przed poparzeniami słonecznymi, a UVA przed promieniowaniem odpowiedzialnym za tzw. fotostarzenie skóry.
Krem na mróz – jaki wybrać? TOP 6 do ochrony skóry zimą
Krem na mróz to kosmetyk, po który sięgamy, gdy temperatura za oknem znacznie spada, pojawia się śnieg i wiatr, a do tego w domach rozpoczyna się sezon grzewczy i suche powietrze. Wpływ na kondycję naszej skóry ma także smog i wszechobecne zanieczyszczenia powietrza zwłaszcza w większych miastach. Dlaczego wybór kremu zimą jest tak ważny i na co zwrócić szczególną uwagę? Podpowiadamy.
Zimą do pielęgnacji skóry polecamy następujące kremy:
Jak pielęgnować skórę twarzy zimą?
Czy wiesz, że nasza skóra jest bardzo wrażliwa na czynniki środowiskowe – w tym na przykład zmiany temperatur? Dlatego też stosowanie tych samych kosmetyków przez cały rok uznawane jest przez wielu dermatologów za jeden z najpoważniejszych błędów pielęgnacyjnych. Szczególnie narażona na panujące zimą warunki jest cera – zmniejszona wilgotność, chłodny wiatr czy ogrzewane pomieszczenia mogą prowadzić do zaburzeń gospodarki wodno-lipidowej.
Wymienione czynniki mogą mieć więc negatywny wpływ na stan i wygląd naszej skóry. Wśród najpopularniejszych objawów braku odpowiedniej pielęgnacji cery zimą wyróżniamy:
- uczucie napięcia,
- podrażnienie,
- zaczerwienienie,
- swędzenie i pieczenie,
- suchość i łuszczenie,
- szorstkość.
W efekcie skóra staje się szara, nieprzyjemna w dotyku i podatna na uszkodzenia. Właśnie dlatego krem do twarzy na mróz to absolutny must have kosmetyczki każdej kobiety, mężczyzny, dziecka czy niemowlaka. Poza tym należy zadbać również o prawidłowe oczyszczanie skóry. W trakcie zimowych miesięcy warto zainwestować ponadto w naturalne toniki, kremowe żele i emulsje oraz nawilżające oleje czy maseczki.
Co właściwie robi krem na zimę? Jaką funkcję spełnia krem na mróz?
Kremy zimowe mają za zadanie chronić skórę przed niską temperaturą. Nakładają na cerę tłustą, dość ciężką warstwę, pod którą skórze ma być przyjemnie. Biorą na siebie całe zło tego świata i jednocześnie regenerują. Nie nawilżają, a bardziej natłuszczają. Krem na zimę powinno aplikować się na twarz, szyję i skórę uszu (WAŻNE!) przed wyjściem na zewnątrz i… zmyć jak najszybciej po powrocie do domu. Najlepiej, gdybyś zrezygnowała z makijażu, bo na kremach na zimę bez wody ten makijaż trzyma się zdecydowanie mniej spektakularnie.
Generalna zasada dobrego kremu na mróz to: im zimniej na zewnątrz, tym tłustszy krem. Dlatego jeśli będzie nas w końcu czekała ta co roku zapowiadana zima stulecia, sięgnijcie po tłuściochy. I zmywajcie je po powrocie do domu. Bo ochrona przed mrozem jest ważna, ale tłuste kremy wyjątkowo lubią zbierać na siebie zanieczyszczenia. I niemądrym będzie paradowanie z nimi od rana do wieczora.
U nas zapłacisz kartą