Zwykły żel do twarzy - codzienna pielęgnacja dla piękniejszej skóry
4/ Czas na krem
Filozofia The Ordinary opiera się na intensywnej pielęgnacji za pomocą serum, uzupełnionej jedynie bazowym kremem nawilżającym. I to jest świetna strategia z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze – krem nawilżający nie będzie kłócił się ze składnikami serum. Po prostu zatrzyma wilgoć w skórze i będzie ją chronił przed wysuszeniem. Po drugie, składniki aktywne warto przyjmować w jak najlżejszej konsystencji i jak najdrobniejszych cząsteczkach – wtedy mają szansę głębiej wnikać w naskórek. Kremy działają bardziej na powierzchni.
Krem bazowy nie musi być drogi ani wymyślny – warto użyć kosmetyku z krótkim składem. Takim jak Daily Moisturizing Cream Saturday Skin (dostępny w zestawie z kremem pod oczy i żelem do mycia za 86 zł, kupisz TU ), a z oferty The Ordinary kremem Natural Moisturizing Factors (cena ok 25 zł, kupisz TU ). Potrzebujesz więcej nawilżenia? Możesz wieczorem stosować olejki, albo cięższe, bardziej tłuste kremy.
To jest także moment by przypomnieć Wam o kremie pod oczy!
1/ Oczyszczanie
Zaczynamy od najważniejszego kroku w pielęgnacji: demakijażu (wieczorem) i oczyszczania (rano i wieczorem). Marka The Ordinary nie produkuje kosmetyków do mycia twarzy, więc posiłkowałam się aktualnymi ulubieńcami (ale równie dobrze sprawdzą się kosmetyki z tego wpisu o podwójnym oczyszczaniu ). Po czym poznacie, że buzia jest naprawdę dobrze umyta, ale jednocześnie nie przesuszona ani podrażniona? Po demakijażu (olejkiem lub balsamem) będzie czysta, pod oczami nie będzie już śladów makijażu.
Z kolei po drugim myciu (delikatnym żelem lub pianką, najlepiej dla cery wrażliwej), pozostanie miękka, gładka i nie będziecie czuć potrzeby natychmiastowego nałożenia kremu (na pewno znacie to uczucie ściągnięcia, gdy skóra staje się nagle tak wysuszona, że w 10 sekund coś nawilżającego MUSI się na niej znaleźć – to częsty symptom używania zbyt mocnych środków do mycia). Buzia dobrze oczyszczana ma zdrową barierę naskórkową, jest czysta ale zachowuje nieco naturalnego sebum.
Oczyszczanie krok po kroku:
- Zaczynam od nabrania na dłoń porcji balsamu do demakijażu (Farmacy Green Clean, kupisz TU), wmasowania go w twarz (suchymi dłońmi w suchą twarz) do momentu rozpuszczenia makijażu. Następnie zwilżam dłonie, masuję jeszcze chwilę i spłukuję całość.
- Czas na oczyszczanie twarzy. Na wilgotną twarz nakładam porcję żelu do mycia, rozprowadzam na twarzy. Włączam i zwilżam szczoteczkę Foreo Luna Mini 2 (kupisz TU), masuję twarz przez minutę. Spłukuję buzię.
- Osuszam twarz czystym ręcznikiem bawełnianym – nie pocierając, a przykładając go do skóry. To przeciwdziała podrażnieniom.
- Rano wykonuję kroki 2-3.
Żel vs. pianka do mycia twarzy
W sklepach znaleźć można różne kosmetyki do oczyszczania twarzy, dlatego nasuwa się pytanie 'Czym myć swoją skórę?'.
Najpopularniejszymi z nich są żel i pianka. Ich wybór to sprawa indywidualna i każdy powinien wybrać ten produkt, którego konsystencja najbardziej mu odpowiada.
Generalnie pianki uważa się za kosmetyki delikatniejsze i łagodniejsze. które nie podrażnią nawet najbardziej wrażliwej skóry. Mogą być więc stosowane np. na cerze bardzo suchej lub tej o zaawansowanym trądziku. Natomiast żele oczyszczające do twarzy mają lepsze właściwości czyszczące i oprócz sebum, równie skutecznie usuwają makijaż.
Ważniejsze od konsystencji produktu są jednak jego skład i przeznaczenie, bo to one mają największy wpływ na ostateczną kondycję cery. Dobry płyn do mycia twarzy pozostawi ją odpowiednio oczyszczoną bez wysuszania i podrażnień.
W swojej codziennej pielęgnacji cery stosuj dobre żele do mycia twarzy. Ranking, który dla Ciebie przygotowaliśmy zawiera najlepsze kosmetyki do każdego typu skóry. Z pewnością znajdziesz odpowiedni dla Ciebie.
Jeśli spodobał ci się ten artykuł, udostępnij go w swoich mediach społecznościowych.
The Ordinary - najlepsze produkty na trądzik
Osobom borykającym się z trądzikiem proponujemy przetestować dwa świetnie sobie z nim radzące produkty The Ordinary. Pierwszy z nich zawiera jeden z naszych ulubionych kwasów - kwas azelainowy. W kosmetyku The Ordinary oprócz 10-procentowego kwasu azelainowego, znajdziemy między innymi nawilżający skórę i zapobiegający powstaniu zmarszczek kwas asparaginowy oraz będącą silnym antyoksydantem witaminę E. Azelaic Acid Suspension 10% radzimy wypróbować zwłaszcza osobom, które cierpią na trądzik różowaty.
Kolejny kosmetyk przyda się wszystkim, którzy męczą się z nadmiernie się przetłuszczającą cerą. Dzięki serum z witaminą B3 i cynkiem The Ordinary twarz nie tylko mniej się świeci, ale także wolniej się zanieczyszcza, rzadziej pokrywa pryszczami, a jej pory stają się mniej widoczne. A wszystko za sprawą dwóch bardzo cenionych przez nas składników: regulującego pracę gruczołów łojowych niacynamidu oraz wysuszającego i przyspieszającego gojenie się cynku.

The Ordinary - najlepsze kosmetyki na zmarszczki
Wszystkim walczącym ze zmarszczkami i utratą jędrności polecamy dwa kosmetyki: peptydowe serum do twarzy "Buffet" i serum z retinolem. Pierwszy z tych dwóch produktów - pomimo swojej stosunkowo wysokiej ceny (125 zł) - jest jednym z największych hitów The Ordinary. Ich najważniejszym składnikiem są peptydy miedziowe, które są przeciwutleniaczami i stymulują produkcję kolagenu i elastyny, czyniąc skórę bardziej elastyczną i spłycając zmarszczki. Ponadto w serum peptydowym The Ordinary znajdziemy także probiotyk wspomagający naturalną barierę ochronną skóry, hialuronian sodu, który zapobiega transepidermalnej utracie wody, poprawiającą elastyczność skóry glicynę oraz łagodzącą podrażnienia alantoinę.
Drugim polecanym przez nas kosmetykiem przeciwzmarszczkowym The Ordinary jest serum z retionolem - jednym z najbardziej efektywnych składników odmładzających skórę oraz leczących trądzik. Marka The Ordinary ma w ofercie kilka produktów z retionolem o różnym stężeniu - ten wybrany przez nas zawiera 0,2 procent czystego retinolu. To niskie stężenie polecamy wrażliwcom, osobom z cerą suchą i wszystkim tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z retinolem.