Zdjęcia chłoniaka limfocytarnego skóry - Piękno w detalu

Rozpoznanie chłoniaka skóry – jak wygląda diagnoza?

Diagnoza wstępna chłoniaka skórnego ustalana jest w oparciu o obraz kliniczny, podstawą jednak jest badanie histopatologiczne wycinka skórnego . Zdarza się, że rozpoznanie stawia się na podstawie oceny wyglądu mikroskopowego węzła chłonnego.

Biopsji skóry nie należy pobierać z okolic łojotokowych, skóry brzucha czy ognisk martwicy. Zaleca się także, by na minimum 2 tygodnie przed wykonaniem biopsji miejsce, z którego będzie ona pobierana, nie było smarowane emolientami . Zdarza się, że konieczne będzie kilkukrotne pobranie biopsji. Zaleca się, by każdy wycinek miał minimum 4 mm, preparat może zostać utrwalony w formalinie.

Badany materiał należy poddać immunofenotypowaniu . Jest to specjalistyczne badanie mające na celu oznaczenie, do której linii komórkowej przynależą dane komórki: T, B, czy NK. Dzięki temu badaniu możliwe jest rozpoznanie, z jakim nowotworem mamy do czynienia.

U każdego chorego należy wykonać morfologię krwi obwodowej . Jeśli u pacjenta stwierdzono erytrodermię lub rozległe zmiany skórne, limfocyty krwi obwodowej także należy poddać immunofenotypowaniu.

Diagnostyka chłoniaków skóry musi być w każdym przypadku uzupełniona o ocenę stopnia zaawansowania klinicznego choroby. Oceny rozległości zmian skórnych dokonać można za pomocą reguły dziewiątek . Zgodnie z tą regułą powierzchnia głowy oraz każdej z kończyn górnych stanowią po 9% powierzchni całego ciała. Kończyny dolne odpowiadają za 18% każda. Genitalia stanowią 1%.

Zaawansowanie kliniczne chłoniaków skóry ocenia się za pomocą skali TNMB (ang. tumor-nodes-metastasis-blood, guz-węzły chłonne-przerzuty-krew). Są to skale biorące pod uwagę m.in. rodzaj zmian skórnych, ich rozległość, zajęcie węzłów chłonnych, zajęcie narządów wewnętrznych oraz obecność lub brak zmian we krwi obwodowej.

Chłoniak skóry, a może limfocytoma w przebiegu boreliozy? Jak je rozpoznać?

Borelioza jest specyficzną chorobą bakteryjną, przenoszoną na człowieka przez kleszcze. Z jednej strony daje bardzo charakterystyczne objawy, które czasem pozawalają postawić rozpoznanie nawet bez podatkowych badań. Z drugiej strony, często owe objawy nie występują i choroba jest mylnie diagnozowana.

Usuń krwiopijcę

Istnieje wiele mitów dotyczących usuwania kleszczy – że należy go wykręcać, że można go usunąć tylko specjalnym narzędziem, itp.

Na początek, czego nie należy robić: nie wolno go smarować - ani tłuszczem ani niczym innym. Owszem, dla samego kleszcza potrafi to być zabójcze i często skłania go to do ucieczki, ale jednocześnie powoduje u niego ślinotok, oraz „wymioty”. Jak już wspomniałem, chorobotwórcze krętki bytują w ślinie kleszcza. W związku z tym, jeśli kleszcz jest nosicielem, zamiast małej ilości krętków, którymi zakaziłby nas w trakcie żerowania na naszej skórze, wydala do naszego krwiobiegu ogromne ich ilości, przez co ryzyko zakażenia zwiększa się diametralnie.

Kleszcza należy po prostu usunąć, a miejsce po jego ukłuciu zdezynfekować. Nic więcej. Usunąć można jakkolwiek, najłatwiej pincetą, chwytając kleszcza jak najbliżej skóry (a więc jak najbliżej jego głowy). Najlepiej wyrwać go jednym, zdecydowanym ruchem, zamiast „wykręcać”. Należy się też upewnić, czy wszystko zostało usunięte, tzn. czy w ciele cały czas nie tkwi jego aparat gębowy, jeśli tak – spróbować ponownie go wyrwać.

Rodzaje pierwotnych chłoniaków skóry

Pierwotne chłoniaki skóry są zróżnicowaną grupą nowotworów układu chłonnego. Limfocyt B, limfocyt T lub limfocyt NK (ang. Natural killer, naturalni zbójcy) to komórki układu chłonnego, których podstawowym zadaniem są reakcje odpornościowe. Limfocyty, tak jak i inne komórki, mogą ulec transformacji nowotworowej. Rodzaj komórki limfocytarnej, z której wywodzi się choroba określa obraz kliniczny i podatność na stosowane leczenie/ chemioterapię. Najczęściej (w 65%) rozrostowi chłoniakowatemu ulegają limfocyty T (CTCL, ang. Cutaneous T-cell Lymphoma, czyli pierwotne chłoniaki skóry T-komórkowe) i stąd wywodzi się popularne stwierdzenie, że limfocyt T lubi skórę. Naciek skóry limfocytami T występuje również w przebiegu innych przewlekłych procesów zapalnych, dlatego przy niezbyt nasilonych objawach klinicznych pierwotny chłoniak skóry T-komórkowy, może stanowić poważne problemy diagnostyczne.

W 25% chłoniaków skórnych choroba wywodzi się z limfocytów B (CBCL, ang. Cutaneus B-cell lymphoma, pierwotne chłoniaki skóry B-komórkowe), a w 10% z limfocytów NK. Chłoniaki skórne T komórkowe (CTCL) mogą mieć przebieg*:

  • powolny (ziarniniak grzybiasty – 44%, pierwotny skórny chłoniak z dużych komórek anaplastyczny – 8%),
  • łagodny (lymphomatoid papulosis – 12%),

• lub bardziej agresywny (zespół Sezarego – 3%).

Podobnie chłoniaki B komórkowe mogą przybierać postać:

  • bardziej łagodną (chłoniak skórny grudkowy – 11%, chłoniak strefy brzeżnej – 7%),
  • lub agresywną (chłoniak rozlany z dużych komórek B – 4%).

Choroba ma status rzadkiej – CTCL 0,7/100000/rok, CBCL 0,3/100000/rok. Oznacza to, że w Warszawie, która ma ok. 1 735 000 mieszkańców, mamy tylko około 17 nowych zachorowań rocznie. W związku z tym wiedza i doświadczenie lekarzy dotyczące tej heterogennej jednostki chorobowej są niewielkie. Często chorzy są latami nieskutecznie leczeni z powodu błędnie rozpoznanego, np. atopowego zapalenia skóry lub łuszczycy. Potrzebna jest więc szeroko zakrojona akcja informacyjna dla dermatologów, hematologów, onkologów i lekarzy rodzinnych na temat chłoniaków pierwotnych skóry.

Głównymi symptomami chłoniaków są powiększone węzły chłonne, objawy ogólne gorączka, utrata masy ciała, nocne poty oraz objawy uciskowe, wynikające z obecności guza nowotworowego poza węzłami chłonnymi.

Czytaj dalej...

Stosowanie preparatów przeciwsłonecznych jako pierwszej linii obrony przeciwnowotworowej oparte jest na wynikach kontrolowanych badań przeprowadzonych u pacjentów z dużym ryzykiem rozwoju raka, które wykazały, że codzienne używanie produktów o szerokim spektrum ochrony zmniejszyło liczbę zmian typu rogowacenia słonecznego.

Czytaj dalej...

Tak naprawdę wszystkie zmiany znamion, jak choćby pojawiające się zgrubienia, zaczerwienienia wokół, swędzenie, krwawienie czy ewolucja barwy lub kształtu, powinny być przyczynkiem do uważniejszej obserwacji przekonuje specjalista.

Czytaj dalej...

W ciężkich przypadkach pokrzywki szczególnie gdy dojdzie do obrzęku naczynioruchowego lekarz może zdecydować o podaniu doustnych glikokortykosteroidów te w maści przepisuje się bardzo rzadko - stosuje się je możliwie krótko, bo ich stosowanie wiąże się z licznymi skutkami ubocznymi.

Czytaj dalej...