Czerwona wysypka na twarzy - Przyczyny, Leczenie i Porady
O czym świadczą czerwone plamy na twarzy
Czy czerwone plamy na twarzy i na dekolcie są groźne?
Przebarwienia na twarzy budzą niepokój nie tylko dlatego, że wyglądają nieestetycznie i szpecąco. Czerwone przebarwienia są wynikiem rozszerzania się naczyń krwionośnych na twarzy. Ich przyczyny bywają różne. Mogą pojawiać się po alkoholu, pod wpływem stresu czy też wskutek zimnego powietrza zimą.
Czy czerwone wykwity na twarzy oznaczają konieczność konsultacji lekarskiej? W większości przypadków przyczyny czerwonych wykwitów na twarzy są niegroźne i nie wymagają wizyty u dermatologa. Jednak czerwone wykwity mogą być również wynikiem alergii i niektórych chorób. Dlatego też zmiany należy obserwować czy nie zwiększają się, rozsiewają po całym ciele, czy nie towarzyszą im dodatkowe objawy.
Tendencję do czerwonych plam na twarzy mają szczególnie osoby o jasnej cerze, jasnych włosach i niebieskich oczach. Takie osoby powinny unikać sauny, gorących kąpieli, alkoholu, ostrych przypraw, ekspozycji na słońce oraz kosmetyków zawierających alkohol jak również peelingów i środków złuszczających skórę. Na zaczerwienie skóry oraz szpecące czerwone zmiany na twarzy, na czole czy też na dekolcie szczególnie narażone są osoby z cerą naczynkową, która ma skłonność to tzw. pajączków i przebarwień. Borykasz się z problemem trądziku? Sprawdź także ten artykuł z domowymi sposobami na trądzik.
Czerwone plamy na twarzy po alkoholu
U niektórych osób czerwone plamy na twarzy pojawiają się po wypiciu alkoholu. W wielu wypadkach plamy te, nasilają się w ciepłych pomieszczeniach i zmniejszają się po wyjściu na świeże powietrze. Plamy najczęściej znikają po zaprzestaniu picia.
Jednak tendencji do czerwonych plam na twarzy nie należy lekceważyć, gdyż mogą one oznaczać poważniejsze problemy zdrowotne, na przykład choroby wątroby lub nadciśnienie. Osoby, u których pojawiają się czerwone plamy na twarzy po alkoholu mogą mieć problem z trawieniem aldehydu octowego. Dlatego też częste pojawianie się takich plam należy skonsultować z lekarzem.
Czy suche czerwone plamy na twarzy są oznaką choroby?
Jeśli czerwone plamy na twarzy pojawiają się od czasu do czasu, może to oznaczać delikatną, przesuszoną skórę, która jest podatna na przebarwienia, szczególnie na suche czerwone plamy. Nadmiernie ściągnięta, swędząca skóra z tendencją do przebarwień może oznaczać niewłaściwą dietę i dostarczanie organizmowi zbyt małej ilości wody. Warto w takim przypadku przeanalizować swoją dietę i unikać produktów nasilających czerwienienie się jak orzechy i ostre przyprawy. Osoby z tendencją do czerwonych przebarwień powinny również stosować delikatne kosmetyki o prostym składzie.
Łuszczące się miejsca na twarzy bez zaczerwienienia najczęściej oznaczają błędy w pielęgnacji cery takie jak: zbyt częste zabiegi złuszczające oraz peelingi. Przyczyną może być również zbyt mroźne powietrze lub długie przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach.
Natomiast jeśli łuszczące się i często swędzące plamy występują wraz z zaczerwienieniem skóry, może to oznaczać objawy chorób, na przykład wyprysk alergiczny, atopowe zapalenie skóry lub łojotokowe zapalenie skóry.
Czym złagodzić uczulenie na twarzy?
Czym złagodzić uczulenie na twarzy? W przypadku poważniejszych odczynów, należy zastosować farmakoterapię. Zaleca się stosowanie maści na uczulenie na twarzy, dostępnych w aptekach bez recepty lub na receptę Znajdujące się w tego typu preparatach substancje czynne zasadniczo zaliczają się do dwóch grup:
- leki przeciwhistaminowe – blokujące tzw. receptory H1, pobudzane przez hormon zwany histaminą. Ograniczają w ten sposób reakcję alergiczną i łagodzą jej objawy,
- łagodne glikokortykosteroidy – środki o działaniu przeciwzapalnym oraz łagodzącym obrzęk i świąd.
Nawet w przypadku leków sprzedawanych bez recepty, warto zasięgnąć porady lekarskiej. Paleta substancji znajdujących się w lekach obydwu grup jest bowiem bardzo szeroka, a siła ich działania zróżnicowana.
W przypadku reakcji zachodzących pod wpływem słońca, można zastosować maść na uczulenie na twarzy z cynkiem lub witaminą A.
W większości przypadków kluczowa jednak jest profilaktyka, polegająca na unikaniu substancji uczulających. W zależności od potrzeb może to być np. wyeliminowanie używanych dotąd kremów czy mydeł, rezygnacja ze spożycia mleka czy jaj, ograniczenie ekspozycji na promienie słoneczne (także poprzez stosowanie kremów ochronnych z filtrami UVA i UVB).
Uczulenie na kosmetyki na twarzy
Uczulenie na twarzy po kremie, balsamie, maseczce czy nawet zwykłym mydle spowodowane jest zazwyczaj obecnością w tego typu kosmetykach różnych konserwantów. Z badań przeprowadzonych wśród pacjentów Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi wynika, że najczęściej drażniące działanie mają takie substancje, jak:
- timerosal – silnie toksyczna sól sodowa kwasu etylortęciosalicylowego, stosowana do konserwowania niektórych kosmetyków i leków, zwłaszcza starszego typu,
- formaldehyd - gaz, który w postaci wodnego roztworu znany jest powszechnie jako formalina,
- euksyl K 400 – związek zawierający dwa składniki: metylodibromo glutaronitryl (MDGN) i 2-fenoksyetanol, wprowadzony do produkcji jako mniej uczulająca alternatywa dla środków starszego typu, ale także wywołujący niepożądane reakcje,
- katon CG - mieszanina związków chemicznych zwanych 2-izotiazolinonami.
Do tego należy dodać inne konserwanty, a także barwniki. Z uwagi na dowiedzione właściwości uczulające, wiele z nich dopuszczonych jest do stosowania jedynie w kosmetykach przeznaczonych do spłukiwania, czyli np. mydłach i płynach do kąpieli.
Specjaliści podkreślają, że w ostatnich dziesięcioleciach zjawisko alergii na tego typu produkty nabiera na sile. Co zatem robić, by dbać o wygląd i kondycję skóry, a jednocześnie nie narażać jej na podrażnienia? Obserwując objawy uczulenia na krem do twarzy i inne kosmetyki (zaczerwienienie, wypryski, świąd), należy przeanalizować skład używanych preparatów i odstawić profilaktycznie te, które mogą zawierać drażniące substancje. Niekiedy dobranie właściwego kosmetyku wymaga działania metodą prób i błędów, warto też skonsultować się z dermatologiem lub kosmetologiem.
U nas zapłacisz kartą