Czy stres powoduje wypadanie włosów?
Dlaczego się pocimy?
Hiperhydroza, czyli nadmierne pocenie się, jest często wynikiem stanu psychicznego człowieka. Problemy natury osobistej, presja na wyniki w pracy, traumatyczne doświadczenia – każdy z tych czynników może prowadzić do rozwoju napięcia emocjonalnego, co skutkuje powstaniem reakcji stresowej organizmu. Poczucie wewnętrznego napięcia, niepokoju, zaburzenia koncentracji i uwagi wywołują symptomy wegetatywne, czyli zawroty głowy, przyspieszone bicie serca i oczywiście wzmożone pocenie się z nerwów.
Sytuacje budzące w nas napięcie emocjonalne przyczyniają się do wyrzutu hormonów stresu, czyli adrenaliny, noradrenaliny i kortyzolu. Adrenalina odpowiada za reakcję natychmiastową, bowiem wydzielana jest przez rdzeń kory nadnerczy w odpowiedzi na zagrożenie. Powoduje nasilenie potliwości, rozszerzenie naczyń krwionośnych, przyspieszenie pracy serca.
Kortyzol wydzielany jest przez korę nadnerczy po upływie czasu potrzebnego na zakwalifikowanie pojawiającego się bodźca jako stresora. Hormon ten wzmaga wydzielanie soku żołądkowego i nasila procesy trawienne, podnosi ciśnienie krwi, wpływa również na gospodarkę węglowodanową, białkową i tłuszczową organizmu [1] .
Pod wpływem stresu zaczynają działać też hormony, które aktywują gruczoły apokrynowe znajdujące się pod pachami, w pachwinach i wokół okolic intymnych. Pocimy się bardziej, a sama wydzielina ma często wyczuwalny zapach, który pojawia się natychmiast po jej pojawieniu się. Normalny pot jest bezwonny – zaczyna nieprzyjemnie pachnieć dopiero w wyniku działania bakterii, dla których takie wilgotne, ciepłe środowisko jest doskonałe do intensywnego namnażania się. Nie bez przyczyny mówi się, że pocenie się ze stresu lub strachu jest inne niż to związane z regulowaniem ciepłoty ciała. Pot od stresu ma również inny skład – oprócz wody i soli są tutaj również tłuszcze i białka. Stąd ten specyficzny zapach towarzyszący poceniu się przy nerwicy.
Włosy wypadają garściami? Zobacz, dlaczego i co wtedy zrobić
Sprawdź, co zrobić, gdy włosy zaczynają wypadać garściami.
Tekst Emilia Moskal
Dowiedz się więcej o naszym procesie redakcyjnym
Recenzja Ilona Krzak
Zweryfikowane przez eksperta
Dowiedz się więcej o naszym procesie redakcyjnym
Redakcja Bartłomiej Turczyński
Dowiedz się więcej o naszym procesie redakcyjnym
Fact-checking Nina Wawryszuk
Nina Wawryszuk specjalizuje się w suplementacji sportowej, treningu siłowym i psychosomatyce. Na co dzień, oprócz pisania artykułów dla Natu.Care, jako trenerka personalna pomaga sportowcom poprawić ich wyniki poprzez trening, dietę i suplementację.
Dowiedz się więcej o naszym procesie redakcyjnym
Dowiedz się więcej o naszym procesie redakcyjnym
Dlaczego możesz nam zaufać
Wypadanie włosów po narkozie
Przeglądając dostępne publikacje o współcześnie stosowanych anestetykach nie sposób znaleźć informacji mówiącej o takim powikłaniu. Jednak nie można tego całkowicie wykluczyć – zapewne mogą wystąpić jednostkowe (wyjątkowe) przypadki takiej reakcji organizmu na podane środki, choć prawdopodobieństwo jest bardziej niż minimalne.
Najczęstszym jednak powodem czasowego, wzmożonego wypadania włosów jest stres wynikający ze świadomości pacjenta o zbliżającej się ingerencji chirurgicznej, operacji.
Kolejną z przyczyn może być ułożenie pacjenta na stole operacyjnym. Ma to znaczenie szczególnie przy długich zabiegach. Długotrwały ucisk na tylną część głowy przy ułożeniu pacjenta na wznak może spowodować chwilowe pogorszenie ukrwienia tej okolicy, co bezpośrednio przełoży się na stan włosów. Dlatego podczas wielogodzinnych zabiegów pod głowę pacjenta podkłada się żelową poduszeczkę, która ma za zadanie minimalizować ucisk na potyliczną część głowy.
Utratę włosów możemy zaobserwować u osób w złym stanie ogólnym, z niedoborami wynikającymi ze złego odżywiania lub palenia papierosów. Znaczenie ma także właściwe rozpoznanie i prowadzenie pacjenta z zaburzeniami metabolicznymi (np. cukrzyca, mocznica)
Czy należy zatem obawiać się utraty włosów spowodowanej przebytą narkozą?
Nie. Raczej nie jest to wynik przyjętych anestetyków, a silnego stresu. Zatem zaoszczędzić naszą bujną czuprynę może tylko spokój 😉
Stres a wypadanie włosów- jaki to ma związek?
Coraz częściej mówi się o tym, że stres a wypadanie włosów są ze sobą bardzo powiązane. Negatywne emocje, jak najbardziej mogą odbijać się przecież na wyglądzie skóry, czy jej kondycji, a to bezpośrednio przekłada się również na cebulki włosów, które stają się słabsze i po czasie wypadają z całym włosem. Wypadanie włosów ze stresu jest więc obecnie często spotykanym zjawiskiem. Warto wiedzieć, co robić, aby się przed tym uchronić i wzmocnić swoje włosy.
Wiadomo jak negatywny wpływ na cały organizm, ma przewlekły stres. A wypadanie włosów? Może być jego następstwem, a więc warto przynajmniej starać się, minimalizować współczynnik stresu na tyle, na ile jest to w danej sytuacji w ogóle możliwe. Wypadanie włosów a stres spowodowane są czynnikami psychogennymi. Po jakim czasie włosy zaczynają wypadać? Zazwyczaj bezpośrednio po stresujących przeżyciach. Najczęściej mija ledwo kilka dni i włosy wypadają garściami.
U nas zapłacisz kartą