Wypadanie włosów - zrozumienie biologii tego zjawiska
Wypadanie włosów – hormony
Jedną z najczęstszych przyczyn problemów z włosami, a w tym wypadania włosów są coraz powszechniej występujące zaburzenia hormonalne. Kobiety znacznie częściej niż mężczyźni cierpią na schorzenia autoimmunologiczne.
Hormony tarczycy odgrywają istotną rolę w produkcji nowych włosów oraz utrzymywaniu mieszków włosowych w odpowiedniej kondycji. Zaburzenia pracy narządu mogą skutkować łysieniem, osłabieniem i przerzedzeniem fryzury.
Wypadanie włosów obserwuje się w przebiegu niedoczynności tarczycy (m.in. przy chorobie Hashimoto, a także przy nadprodukcji hormonów T3 i T4 (np. przy nadczynności tarczycy spowodowanej chorobą Gravesa).
Utrata włosów najczęściej rozpoczyna się kilka miesięcy po pojawieniu się choroby i ma charakterystyczny przebieg: wypadanie włosów jest rozproszone, dotyczy całej skóry głowy. Włosy stają się równomiernie rzadkie, bez cofnięcia linii włosów czy wystąpienia łysych obszarów.
Co ważne, choroby tarczycy często współistnieją z innymi chorobami autoimmunologicznymi, np. z łysieniem plackowatym. Wypadanie włosów może być nasilone również na skutek przyjmowania leków stosowanych w zaburzeniach tarczycy, przede wszystkim metimazolu i propylotiouracylu.
Innym częstym zaburzeniem hormonalnym u kobiet jest hiperprolaktynemia, która towarzyszy chociażby laktacji. Natomiast nadczynności tarczycy towarzyszyć może łysienie plackowate.
Wzrost poziomu androgenów
Zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn występuje łysienie androgenowe, spowodowane zbyt wysokim poziomem męskich hormonów płciowych we krwi. Dlaczego włosy wypadają u mężczyzn?
U mężczyzn u podłoża łysienia androgenowego leżą predyspozycje genetyczne – zachodzi nasilona przemiana męskiego hormonu płciowego do aktywnej biologicznie pochodnej DHT. Jednocześnie zwiększa się wrażliwość mieszków włosowych na jego działanie. Ponadto skraca się cykl życia włosa, a macierz włosa ulega ścieńczeniu. Mieszki włosowe ulegają stopniowemu zanikowi, co przyczynia się do nadmiernego wypadania włosów, a ich utrata następuje w bardzo charakterystyczny sposób – najpierw powstają zakola, a potem przerzedzają się włosy na czubku głowy. Ostatecznie następuje całkowita utrata włosów z niemal całej głowy, za wyjątkiem jej obrzeży.
Dlaczego niektóre osoby częściej zapadają na zdrowiu i co naprawdę jest tego przyczyną?
Z biologicznego punktu widzenia, każda patologia jest sposobem na przeżycie w chwili głębokiego stresu. Gdy nastąpi wstrząs emocjonalny, nie zawsze jesteśmy w stanie znaleźć świadome rozwiązanie i go rozładować, tak jak to się dzieje w biologii: walka lub ucieczka. We współczesnym świecie stres jest stale obecny i tak naprawdę, nigdy nie możemy go rozładować. I dlatego mózg musi znaleźć inny sposób, żeby nas ochronić. Na tę chwilę mózg robi wszystko, abyśmy przeżyli i stworzy dodatkową szansę na przetrwanie, czyli zmiany w organizmie. Gdyby mózg automatyczny nie zadziałał, moglibyśmy umrzeć.
Celem każdej patologicznej zmiany jest zawsze uwolnienie od stresu. Każda dysfunkcja w ciele stanowi fazę adaptacji, która pozwala na przeżycie, zapewnia przetrwanie.
W naszym ciele nic nie dzieje się przypadkowo. Wszystko, co nas spotyka ma swoją przyczynę, niezależnie od tego, czy jest to nowotwór, czy ciągłe porażki w życiu osobistym.
Choroba nie jest naszym wrogiem. Ona zawsze ma biologiczny sens! Postrzegana jest przez mózg jako aktualnie najlepsze rozwiązanie do zachowania człowieka przy życiu.
Gdy nastąpi groźna dla naszego życia sytuacja, mózg automatyczny, aby jak najszybciej zakończyćcierpienie, stworzy pewien wzorzec, który w przyszłości pozwoli uniknąć podobnego zdarzenia. W tym celu sięgnie do wspomnień komórkowych i starych wzorców, bo najważniejszą rolą ludzkiego mózgu jest utrzymanie ciała przy życiu. Celem jest nasze przetrwanie, ponieważ mózgu nie obchodzą inni, ważne jest nasze przeżycie.
Zdaniem wielu naukowców interesujących się psychosomatyką, odwracalność chorób jest genetycznie zaprogramowana. Tak samo, jak zrasta się złamana kość, goi się rana, skóra rąk osób pracujących fizycznie staje się grubsza, tak tzw. poważne schorzenie może samoistnie zniknąć. Człowiek jest jednością, której nie można rozłożyć na czynniki pierwsze, tak jak to zrobiła współczesna medycyna. Nie istnieje ani jedna komórka ludzkiego ciała, która nie podlegałaby kontroli mózgu, ani jedna część mózgu, która jest w pełni samodzielna i która mogłaby się wymknąć spod kontroli świadomej, bądź nieświadomej myśli.

Wypadanie włosów u kobiet
Wśród przypadków nadmiernego wypadania włosów u kobiet możemy wyróżnić trzy zasadnicze typy, mające różną genezę. Pierwszym z nich jest łysienie plackowate. Powstają wówczas na skórze głowy miejsca kompletnie pozbawione włosów. Przyczyny nadal nie są do końca znane, choć specjaliści skłaniają się ku teorii, iż to komórki układu odpornościowego niszczą cebulki włosów, niejako traktując je jako ciało obce. W wyniku tego procesu powstaje reakcja zapalna, powodująca wypadanie włosów. Często jednak samoistnie odrastają.
Drugim typem jest łysienie rozlane – w tym przypadku pacjentka traci włosy z całej powierzchni głowy, równomiernie. Bardzo często jest to konsekwencja niedoborów substancji odżywczych w organizmie. Przyczynami bywają także: choroby ogólnoustrojowe, zakażenia, stres, wysoka gorączka.
Trzeci typ to łysienie androgenowe, mające podłoże dziedziczne. Jest to najczęstszy w przypadku kobiet rodzaj łysienia. Zwykle dotyczy pacjentek, które ukończyły 30. rok życia, jeszcze częściej pojawia się w okresie okołomenopauzalnym. W cebulkach włosów następuje wówczas nadwrażliwość na dihydrotestosteron, męski hormon. W rezultacie włosy tracą jędrność, połysk, stają się osłabione i wypadają. Wyraźne ich przerzedzenie zwykle widoczne jest na czubku głowy.
Nadmierne wypadanie włosów miewa także charakter sezonowy. Niekorzystny wpływ mogą mieć tu zarówno czynniki kojarzone z miesiącami letnimi (wiatr, piasek, chlorowana woda, promieniowanie UV), jak i zimowymi (niska temperatura, śnieg).