Eveline Skoncentrowany Krem Pod Oczy - Tajemnica Młodego Spojrzenia

Opakowanie i produkt:

Krem w białym kolorze, o lekkiej i kremowej konsystencji. Jest treściwy i posiada przyjemny i delikatny zapach. Zamknięty jest wewnątrz małej tubki o pojemności 15ml. Kształt tubki jest raczej klasyczny, jaki możemy spotkać w wielu innych markach. Tubka zapakowana w kartonik o ładnej turkusowej grafice. Nie wiem tylko po co taki duży kartonik na taką wąska tubkę kremu. Szkoda papieru. Posiada filtr SPF9.

Tubka posiada klasyczny, dosyć mocno zwężony aplikator, jednak z łatwością da się wycisnąć z niej ilość kremu jakiej w danej chwili potrzebujemy. Nic nie pryska i jest pod naszą kontrolą. Krem można stosować zarówno rano jak i wieczorem. Ponieważ krem posiada filtr SPF9 krem wchłania się odrobinę dłużej. Najpierw pojawia się biała warstewka, którą trzeba dokładnie wetrzeć w skórę. Podobna sytuacja była w kremie Shade the Day od Avon Distillery. W moim odczuciu nie jest to proces szczególnie długotrwały, wiec nie uważam tego za wadę, a dzięki temu mam dodatkowa ochronę przed promieniami UV. Nie pozostawia tłustego filmu, dzięki czemu jest idealny pod makijaż. Współgra zarówno z moim aktualnym kremem Pure Trends Orient marki Tołpa, jak i z korektorem L’ORÉAL Paris Infallible oraz NYX Born to Glow. Współgra również z wieloma podkładami. Nic się nie roluje i nie ciastkuje. Z pewnością też mnie nie podrażnił, ani nie uczulił. Oczy mi nie łzawią, chyba że przez moja nieuwagę dostanie się do nich odrobina produktu. Bardzo dobrze nawilża skórę pod oczami, wygładza ją oraz delikatnie ujędrnia i napina. Ogólnie poprawia kondycję skóry. Jednak jeśli mam być szczera nie zauważyłam żadnego efektu pobudzenia, czy też jak to nazwał producent redukcji oznak zmęczenia. Nie zauważyłam też żadnej redukcji cieni pod oczami, ani spłycenia zmarszczek, jak już to minimalnie. Obrzęków raczej nie posiadam, więc w tej kwestii nie będę się wypowiadać.

Należy również wspomnieć, że pomimo stosowania go zarówno podczas wieczornej jak i porannej pielęgnacji, krem jest bardzo wydajny i wystarcza na długo.

Ranking kremów pod oczy 30+

Profilaktyka zmarszczek po 30. roku życia. Czy to nie za wcześnie? Ależ skąd! Mało tego – aby uzyskać najlepsze rezultaty, pierwsze działania anty-aging powinnaś wcielić w życie już po 25. urodzinach. Jeśli o tym zapomniałaś, spokojnie – jeszcze nie jest za późno na to, by spowolnić pojawianie się pierwszych oznak mijającego czasu. Zobacz, jaki będzie dobry krem pod oczy 30+.

Czemu tak wiele mówi się o stosowaniu dobrych kremów pod oczy 30+? Już po 25. roku życia produkcja nowych włókien kolagenowych w skórze znacznie spada, co oznacza, że stopniowo zatraca ona naturalne nawilżenie, napięcie i gładkość. Od tej pory o wiele łatwiej o pojawianie się zmarszczek – zwłaszcza tam, gdzie cera jest cienka i wrażliwa.

Okolice oczu cechują się delikatną skórą, niemal całkowicie pozbawioną gruczołów łojowych, które odpowiadają za utrzymanie naturalnego nawilżenia. Ponadto skóra pod oczami narażona jest na działanie mimiki, a także jako pierwsza zdradza, że masz za sobą nieprzespaną noc. Aby skóra pod oczami jak najdłużej była gładka i nawilżona, w okolicach 30. roku życia w twojej kosmetyczce musi pojawić się dobry krem pod oczy – i nie ma przebacz.

Jak jest najlepszy krem przeciwzmarszczkowy 40+?

Najlepsze kremy przeciwzmarszczkowe po 40 roku życia to takie kosmetyki, które najlepiej dobierzemy do typu swojej cery i jej oczekiwań, oczywiście liczy się także skład kremu, jego konsystencja, a także działanie dodatkowe.

Składniki kremu

Unikajmy kremów do twarzy, które zawierają w składzie szkodliwe dla cery składniki, będą to:

  • SLS,
  • talk,
  • parafina,
  • parabeny,
  • alkohol,
  • formaldehyd,
  • olej silikonowy,
  • i choćby syntetyczne konserwanty.

Warto jednak na etykiecie kremu do twarzy szukać składników aktywnych w postaci:

  • kwasu hialuronowego,
  • retinolu,
  • masła shea,
  • śluzu ślimaka,
  • oraz koenzymu Q10.

Dodatkowe działanie kremu

Wybierając dobry krem przeciwzmarszczkowy 40+ warto zwrócić uwagę na dodatkowe składniki, które znajdują się w danym kremie. Przecież oprócz działania stricte przeciwzmarszczkowego, ważne jest także działanie:

  • spowalniające starzenie,
  • matujące,
  • regenerujące,
  • nawilżające,
  • i odżywcze.

Pomyśl, jakiego dokładnie kremu szukasz!

Konsystencja kremu

Kremy przeciwzmarszczkowe 40+ mogą przybierać 4 różne rodzaje konsystencji, i są to:

  • konsystencja żelu,
  • konsystencja gęsta,
  • konsystencja mleczka,
  • konsystencja kremowa.

Ogólną zasadą jest, że cera sucha powinna otrzymać gęstszy krem, natomiast cera tłusta krem lekki i rzadszy w konsystencji.

Rodzaj cery

Wyróżniamy 4 rodzaje cery:

  • cera normalna – do cery normalnej należy wybrać krem po 40 o lekkiej konsystencji, który zawierać będzie składniki nawilżające oraz przeciwzmarszczkowe.
  • cera sucha – skóra sucha (także w przypadku skóry wrażliwej) objawia się skłonnością do występowania przesuszeń oraz pękających naczynek. Taka cera oczekuje od Ciebie głębokiego nawilżenia. Należy poszukać kremu 40+ który zapewni utrzymanie nawodnienia skóry w każdej jej warstwie, a także takiego, który ma właściwości łagodzące i kojące.
  • cera tłusta – do skóry tłustej koniecznie stosujemy lekkie kremy niezatykające porów. Warto też kupić krem z matującymi właściwościami, który pomoże zwalczyć błyszczenie cery. Dodam jeszcze, że skóra tłusta uwielbia wręcz kremy 40+ o żelowej konsystencji!
  • cera mieszana – do skóry mieszanej należy wybrać krem po 40 posiadający właściwości matujące i nawilżające. Krem przeciwzmarszczkowy 40+ do cery mieszanej z pewnością musi mieć lekką konsystencję. Jeśli formuła kremu będzie zbyt ciężka – dojdzie do zatkania porów i spotęgowania błyszczenia strefy T.

Aqua Water , Glycerin, Decyl Glucoside, Dimethicone, Hydrated Silica, Cetearyl Alcohol, Propylene Glycol, Goat Milk Extract, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Carbomer, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum Fragrance , Sodium Hydroxide.

Czytaj dalej...

Ma skład oparty na filtrach nowej generacji, pachnie jak filtr, zachowuje się jak filtr i mam nadzieję, że również bardzo dobrze chroni na razie niestety nie miałam okazji przetestować go na porządnym słońcu.

Czytaj dalej...

To make it more stable it can be - and should be - combined with other sunscreen agents to give stable and broad-spectrum protection the new generation sunscreen agent, Tinosorb S is a particularly good one for that.

Czytaj dalej...

Ma skład oparty na filtrach nowej generacji, pachnie jak filtr, zachowuje się jak filtr i mam nadzieję, że również bardzo dobrze chroni na razie niestety nie miałam okazji przetestować go na porządnym słońcu.

Czytaj dalej...