Izotek - Rewolucyjny Krem Do Twarzy - Wszystko, Co Musisz Wiedzieć

Piękno na zawsze?

Izotek daje bardzo dobre rezultaty i w wielu przypadkach hamuje nawrót trądziku. Niestety, u części osób, do których należę, może on powrócić. Uważam, że warto mieć to na względzie i być optymistycznie nastawionym do leczenia, ale rozumieć też inne możliwości zakończenia tej historii.

Istnieje jednak możliwość ponownej kuracji. O wszystkim decyduje lekarz, więc musicie mu zaufać w tej kwestii. Ja przechodzę swoją trzecią terapię, ponieważ po kilku latach względnego spokoju, trądzik powrócił i stał się oporny na wszystkie możliwe leki, kosmetyki i zabiegi. C’est la vie!

Pozostaje jeszcze jedno, chyba najważniejsze pytanie: Izotek – czy warto. Jako osoba, która przechodzi trzecią kurację Izotekiem, zmagała się z wieloma efektami ubocznymi, które nieraz doprowadzały do łez, uważam, że za każdym razem była to dobra decyzja. Postępy oraz moje zdrowie były zawsze pod ścisłą kontrolą lekarza, więc nie czułam się zagrożona. To prawda – moje ciało czuło się zmęczone tym wszystkim, ale finalnie sobie poradziło. Izotek często budzi na tyle duży strach, że pomimo braku przeciwskazań, ludzie się na niego nie decydują. Szkoda, bo leczenie poważnego trądziku jest karkołomnym zadaniem, które często pozostawia trudne do zlikwidowania blizny. Izotretynoina potrafi sobie z tym poradzić w sposób bezkompromisowy i skuteczny, niwelując zmiany skórne i spłycając blizny. Izotek to lek-cud dermatologii i jeśli lekarz widzi wskazania do kuracji, powinniśmy mu zaufać.

Izotek krem do twarzy

Tym razem post kosmetyczno – pielęgnacyjny. Od podstawówki walczę z trądzikiem. W okresie studiów miałam chwilę przerwy i czystą skórę może na rok, dwa, a potem uderzył trądzik cery dojrzałej. Teraz będąc już po 30 problem mocno się nasilił. Od około kilku miesięcy na twarzy zaczęły tworzyć mi się duże bolesne grudy. Nie da się ich ani wycisnąć (a bardzo mocno próbowałam rozwalając pół twarzy, a pryszcz pozostawał nienaruszony), ani nie da się ich zasuszyć żadną maścią z antybiotykiem czy bez. Wymaz pokazał zresztą, że mój trądzik odporny jest na większość antybiotyków. Raz miałam już za sobą kurację retinoidami doustnymi czyli izotretynoiną. Wytrzymałam 3 miesiące. Wiem, że marnie bo kuracja zakłada 12- 18 miesięcy, ale skutki uboczne tak dawały mi w kość, że się poddałam. Jednak te 3 miesiące wystarczyły by cieszyć się piekną skórą około 1,5 roku. Całkiem nieźle nie? Dla osoby, która jest całe życie męczona trądzikiem to naprawdę duża ulga. Wybrałam się więc znów do dermatologa (konsultacja online ze względu na okoliczności) i rozpoczęłam kolejną kurację curacne. To to samo, co popularniejszy izotek, ale mój organizm lepiej znosi curacne i odczuwam mniej skutków ubocznych.


Jak wiadomo naczelnym skutkiem ubocznym w terapii retinoidami jest powszechna SUCHOŚĆ. Jeśli rozpoczniecie taką kuracje poznacie w pełni znaczenie słowa SUCHOŚĆ, skóry.. śluzówki.. oczu.. miejsc intymnych.. Szukałam w internecie konkretnych nazw kosmetyków, które najlepiej sprawdzą się w walce z tym ogólnym wysuszeniem, ale niewiele znalazłam, sugerowano tylko nawilżanie. Po jednej kuracji i będąc w trakcie drugiej sama postanowiłam stworzyć posta o tym jak radzić sobie i jakie kosmetyki wybrać przy kuracji izotretynoiną. Cześć z kosmetyków była polecana przez dermatologów, część znalazłam sama, sporo testowałam i mam swoich faworytów, moje absolutne must have przy kuracji retinoidami. Podzielę się też w Wami garścią rad na temat pielęgnacji i suplementacji.

Jak rozpoznać cerę naczynkową?

Skóra naczynkowa to skóra wrażliwa. Łatwo ją rozpoznać. Charakteryzuje się obecnością tak zwanych pajączków. Są to popękane naczynia krwionośne widoczne pod cienką warstwą skóry. Jest to cera bardzo reaktywna. Reaguje rumieniem, napięciem, gorącem, a nawet bolesnością na nagłe zmiany temperatur oraz inne czynniki zewnętrzne. Jej stan mogą pogorszyć gwałtowne emocje, a nawet to, co jesz. Nieodpowiednia pielęgnacja cery naczynkowej może prowadzić do trądziku różowatego. To skóra wymagająca i o specjalnych potrzebach, dlatego wybierając krem do pielęgnacji cery naczynkowej, trzeba kierować się jego składem oraz działaniem – tak, aby maksymalizować skuteczność i bezpieczeństwo jego działania.

W House of Beauty Brands wiemy, jak ważne jest połączenie pielęgnacji cery naczyniowej z uwzględnieniem jej wrażliwości. To właśnie dlatego dostępne są u nas kremy do cery naczynkowej, które mają starannie dobrane składniki. Krem do cery naczynkowej to krem nawilżający o intensywnym działaniu. Dostarczenie odpowiedniego nawodnienia jest niezbędne do przeprowadzania naturalnych procesów związanych ze sprawnym funkcjonowaniem skóry. W jego składzie znajdują się także substancje, które koją, łagodzą i zmniejszają reaktywność skóry. Krem do cery naczynkowej wzmacnia skórę, działa łagodząco. Najlepszy krem ochronny i wzmacniający do skóry naczynkowej tworzy na jej powierzchni warstwę ochronną, która ogranicza przeznaskórkową utratę wody. Dzięki temu skóra jest odpowiednio nawilżona przez cały czas. Co więcej, taka warstwa stanowi barierę chroniącą ją przed nadmiernym wpływem czynników zewnętrznych.

Rady odnośnie pielęgnacji skóry przy retinoidach.

Niesamowicie pomocne przy nawilżaniu twarzy były dla mnie 3 kosmetyki. Pierwszy to krem nawilżający w żelu firmy Dermedic Hydrain 3 Hialuro (ok 24 zł), krem nawilżający La Roche Posay – Hydreane Legere (ok 60 zł ), i tłusty krem Lipobase (ok 12 zł).

Twarz myję najpierw żelem (obojętne jakim byle nie był wysuszający), potem czyszczę skórę płatkiem z płynem micelarnym Dermedic Hydrain 3 Hialuro dla cery suchej i odwodnionej i nakładam najpierw krem nawilżający, jeden z dwóch wymienionych, a na to filtr przeciwsłoneczny na dzień, a na noc tłusty krem lipobase.

Przy zeszłej kuracji korzystałam z kremów i żelu do twarzy Cetaphil DA Ultra. Też mogę je polecić. Cena za krem to ok. 45 zł.

Polecam też krem z Biodermy Cicabio creme (ok 30 zł) – zalecany generalnie po zabiegach na skórę, które powodują naruszenie naskórka. Używam go punktowo na najbardziej wysuszone miejsca. Pomaga wygoić się skórze.
Raz na kilka dni na noc zamiast kremów nakładam maskę. Najlepiej u mnie sprawdziła się Bioderma Hydrabio Masque (ok 60 zł). Warto też kupic jakies jednorazowe maski nawilżające za kilka złotych np. z Ziaji.
Krem pod oczy stosuję taki jak zawsze, tylko uważam, żeby nie zawierał w składzie retinolu.
Warto podkleślić, że przy kuracji nie stosujemy żadnych kosmetyków z retinolem!

Sprawą kluczową przy takiej terapii jest ochrona przed słońcem. Filtr 50 to absolutna konieczność. Na skórę twarzy nakładam go kilka razy dziennie. Jeśli jestem na dworze większą część dnia to ponawiam aplikacje nawet co 2 h. Pamiętajmy, że przy kuracji izotretynoiną nie można się opalać! Na resztę ciała stosuję również 50tkę, lub jeśli kuracja nie trwa w miesiącach letnich to 30stkę. Mój numer jeden to Bioderma Photoderm Spot 50.

U pacjentów z cukrzycą, otyłością, a także u osób uzależnionych od alkoholu lub u pacjentów z zaburzeniami metabolizmu lipidów, może być konieczne częstsze kontrolowanie stężeń lipidów w surowicy i lub stężenia glukozy we krwi.

Czytaj dalej...

Dowiedziałam się o tym wyniku przez przypadek ponieważ byłam w lipcu w szpitalu z powodu poronienia, ciąża obumarła i teraz jak robiłam kontrolne tsh to zobaczyłam na mojej stronie badań robionych wyniki ze szpitala i tam właśnie był zaznaczony wynik na.

Czytaj dalej...

często suchość wnętrza jamy nosowej oraz łagodne krwawienia z nosa, bolesność lub stan zapalny gardła i jamy nosowej, zwiększona podatność na zakażenia, wzrost stężenia cholesterolu we krwi, ból głowy, obecność białka lub krwi w moczu, reakcje alergiczne wysypka, świąd ;.

Czytaj dalej...

Skoro wszelkie pozytywy mamy za sobą i wiemy już, że izotretynoina potrafi poradzić sobie z najgorszym przypadkiem trądziku, a tym samym sprawić, że będziemy mieć skórę jak dziecko, czas zająć się tym, co spędza nam sen z powiek.

Czytaj dalej...