Jak samodzielnie przygotować nawilżający krem do twarzy
Dlaczego warto zrobić krem do twarzy w domu?
Używanie kremu z drogerii jest na pewno wygodne - ot, przy okazji zakupów po prostu wrzucasz go do koszyka i już. Musisz jednak wiedzieć, że taki kosmetyk, poza składnikami aktywnymi działającymi pozytywnie na skórę, zawiera jeszcze inne, mniej przyjazne Ci substancje:
- parabeny,
- glikol propylenowy,
- SLS,
- sztuczne barwniki,
- triethanolamina (TEA),
- i wiele, wiele innych.
Większość z tych składników może przy dłuższym stosowaniu wykazywać działanie drażniące, toksyczne, a nawet rakotwórcze. Naprawdę chcesz ich nadal używać, skoro na wyciągnięcie ręki masz bezpieczniejsze domowe kosmetyki?
Domowy krem do twarzy - zalety
Składniki, których użyjesz do przygotowania własnego kremu do twarzy według naszych receptur, są całkowicie naturalne i bezpieczne dla Twojej skóry i zdrowia. Mają jednak również inne zalety:
- możesz przygotować krem o dokładnie takim działaniu, jakiego potrzebujesz. Nieco modyfikując jego skład możesz szybko dodać do niego kolejne komponenty, tym samym wzbogacając jego działanie,
- Twój krem może mieć dokładnie taki zapach, jaki lubisz, a nie taki, jaki narzucił Ci producent,
- również konsystencję kosmetyku z łatwością dopasujesz do swoich preferencji,
- domowy krem jest znacznie tańszy niż gotowy,
- jeśli odpowiednio skomponujesz skład swojego kremu, będzie mogła bezpiecznie używać go cała rodzina.
Jak zrobić krem do twarzy - przepisy krok po kroku
Domowe kremy są bardzo proste do przygotowania. Wystarczy tylko przygotować wszystkie składniki oraz rondelek, miseczkę, szpatułkę, trzepaczkę i pojemniczek na krem. Miseczka i rondelek będą Ci potrzebne do przygotowania kąpieli wodnej. Pamiętaj także o zachowaniu kolejności poszczególnych opisywanych przez nas kroków.
A oto przepis na najprostszy, podstawowy krem nawilżający - lista składników:
- 30 ml oleju kosmetycznego lub masła Shea,
- 70 ml hydrolatu z aloesu (możesz go zastąpić naparem z ziół, na przykład rumianku czy lawendy),
- po kilka kropli gliceryny oraz olejku eterycznego,
- wosk pszczeli - ok. 5 g.
Sposób wykonania:
- jeśli zamiast hydrolatu postanowiłaś użyć naparu, przygotuj go wcześniej i lekko przestudź,
- odmierzoną ilość oleju lub masła umieszczamy w miseczce, miseczkę wstawiamy do rondla z gotującą się wodą. Kiedy olej będzie bardzo ciepły, dodajemy do niego 5 g emulgatora i energicznie mieszamy trzepaczką aż do połączenia się obydwu składników i uzyskania gładkiej konsystencji,
- ciągle mieszając, zestawiamy rondel z kuchenki,
- wylewamy gorącą wodę z rondelka i wlewamy zimną - w ten sposób temperatura oleju szybciej się obniży i będzie można dodać kolejne składniki,
- po osiągnięciu temperatury około 40 stopni Celsjusza możemy do fazy olejowej dodać składniki fazy wodnej - dodaj więc kilka kropli gliceryny, olejki eteryczne i witaminy w kroplach,
- kiedy krem wystygnie, ponownie wymieszaj go energicznie trzepaczką, aby składniki dobrze się wymieszały, a krem nabrał puszystości. Przełóż go szpatułką do wyparzonego wcześniej słoiczka.
Domowe kosmetyki na bazie wody, do których nie dodajemy konserwantów, w szczególności kremy do twarzy, należy przechowywać w lodówce. Masz wtedy pewność, że krem jest świeży. Maksymalny czas użycia i przechowywania kremu to 5-7 dni.
Jak ustalić proporcje kremu?
Masła i oleje można w zasadzie dowolnie wymieniać, pamiętając o tym, ze np. masło kakaowe nadaje gęstszą konsystencję, jeśli zmienimy masła na oleje, będziemy musieli zagęszczać balsam gumą lub zastosować wosk pszczeli. Z proporcjami też możemy eksperymentować.
Faza wodna powinna mieć od 65 do 80% udziału w kremie, faza olejowa analogicznie 35% -20%.
Przy doborze składników sprawdzamy jaki maxymalny procent danego składnika możemy użyć w naszym kremie i liczymy ile to będzie ml (zakładając, że zrobimy sobie 100ml kremu będzie nam łatwiej obliczyć 1%=1ml, potem pomnożymy sobie wszystko razy 2 do 200ml itd.) Część maseł/olejków można stosować do 100% na skórę. Te zostawiamy na koniec, bo stanowić będą naszą bazę, i na koniec wyjdzie nam o ile ml musimy uzupełnić naszą miksturę.
I tak np. wyciąg z malin stosujemy do 5% i rozpuszcza się w wodzie. Więc dla kremu 100ml, gdzie frakcja wodna ma stanowić 80% mamy wyliczenie:
80ml – 5ml = 75ml na pozostałe składniki
Kolejnym składnikiem jest d- panthenol – znowu max 5%, więc znowu odejmujemy
75ml – 5ml = 70ml
I tak z każdym kolejnym składnikiem, aż wyliczymy całe proporcje mikstury.
Ilość konserwantu przyjmujemy już dla gotowej mikstury – na 100ml krem 1%=1ml konserwantu.
Przepis na domowy krem nawilżający (200ml*)
* krem ma konsystencję lekkiego musu i jest bardzo „puszysty” więc będziesz potrzebować pojemniczka 400ml
-spirytus / płyn odkażający + waciki kosmetyczne
– dwie szklane zlewki i szklane mieszadełko (zlewki można zastąpić kubkami, które nie pękną w gorącej wodzie. Najlepiej nie używać plastiku, bo wchodzi w reakcje chemiczne, szczególnie gdy go podgrzewamy, metal może dezaktywować nasze składniki aktywne, więc też odpada. Ceramiczna łyżeczka będzie ok)
– mikserek (taki za 5zł do spieniania mleka do kawy jest wystarczający)
– większy garnek + sitko o płaskim „dnie” w które możemy wstawić nasze zlewki do pogrzewania w kąpieli wodnej
– miarki – do precyzyjnego odmierzania. Mogą być łyżeczki, a może być strzykawka z apteki (do płynów, z masłami i proszkiem będzie już problem) Takie miarki są w sklepach z drobnym AGD – ja część kupiłam w necie, część w IKEA.
– pojemniczek na krem – ja użyłam pojemnika 400ml, mimo, że przepis jest na 200ml kremu. Krem wychodzi bardzo puszysty i zawsze zajmuje mi więcej miejsca niż same składniki 😀
– przepis z dokładną ilością składników
– film do oglądania podczas miksowania 🙂
– paseczki do sprawdzania odczynu PH kosmetyku. Gotowy krem powinien mieć Ph 5,5. Krem wychodzi odrobinę zbyt zasadowy (Ph 7). Ph kosmetyków można z powodzeniem regulować środkami spożywczymi, które każdy z nas ma w kuchni – sodą oczyszczoną podwyższamy zbyt niskie Ph, natomiast kwaskiem cytrynowym obniżamy zbyt wysokie 😀
**** ZANIM PRZYSTĄPISZ DO PRACY DOKŁADNIE UMYJ RĘCE, WYDEZYNFEKUJ BIURKO I WSZYSTKIE POJEMNICZKI, MIARKI, ŁYŻECZKI KTÓRYCH BĘDZIESZ UŻYWAĆ ****
To bardzo ważne! Nie chcesz sobie przecież wcierać grzybów i bakterii w twarz!
U nas zapłacisz kartą