Jaki krem do twarzy wybrać - Poradnik dla zdrowej i promiennej skóry
Krem do twarzy 70+
U 70-letnich kobiet występuje tak zwany efekt "odwróconego trójkąta". Jeśli u młodych dziewczyn twarz najpełniejsza jest na wysokości kości policzkowych, to u starszych pań – w okolicy brody i szczęk. Skóra wiotczeje, obwisa, jest odwodniona, tkanka tłuszczowa traci objętość, owal staje się nieregularny. Podstawą ochrony i pielęgnacji skóry twarzy około siedemdziesiątki powinno być nawilżanie i ochrona przeciwsłoneczna.
Oczywiście dobry krem 70+ zawiera także dużą ilość przeciwutleniaczy, jak witamina C, która nie tylko stymuluje produkcję kolagenu, ale także opóźnia fotostarzenie skóry, działa przeciwzapalnie i immunostymulująco. Dodatkowo wzmacnia naczynia krwionośne, poprawia koloryt skóry oraz rozjaśniania przebarwienia. W kremach przeznaczonych dla 70-latek znajdziemy oczywiście także retinol i koenzym Q10. Niektóre produkty zawierają składnik ponoć powstrzymujący upływ czasu – komórki macierzyste, np. z jabłoni szwajcarskiej, nasion winogron, bzu, melonów, róży, pędów ryżu.
Kremy do twarzy znane były już w starożytnym Egipcie. Zawierały bogate w minerały tłuszcze roślinne, mleko, miód, wosk, olej rycynowy, oliwę z oliwek, a także. tłuszcz hipopotama. W 1926 r. naukowcy zbadali skład naczynia z kremem znalezionego w jednym z egipskich sarkofagów.
W głównej mierze (90%) był to tłuszcz zwierzęcy, a resztę stanowiły żywice. Ok. VII w. w Japonii gejsze nakładały na twarz i dekolt krem ze słowiczych odchodów. W Rzymie i Grecji kobiety nacierały twarz i ciało wonnymi olejkami, woskami, oliwą, mlekiem.
Krem do twarzy 40+
Po 40-tce pielęgnacja skóry twarzy jest już bardziej skomplikowana. Od tego momentu wyraźnie zmniejsza się jędrność skóry, staje się bardziej cienka, a mniej elastyczna. Mięśnie tracą objętość, przez co zmienia się owal twarzy, a zmarszczki mimiczne, zwłaszcza w okolicach oczu, ust i między brwiami, stają się bardziej widoczne i to już nie tylko wtedy, gdy się śmiejemy.
Co 10 lat, od ok. 30. roku życia liczba podziałów komórkowych spada o 10%, więc po 40-tce jest to już dobrze widoczne. Słabną włókna kolagenowe i elastynowe, dlatego kremy 40+ powinny wspomagać ich odbudowę, a więc zawierać duże ilości retinolu, czyli witaminy A, i witaminy C – im wyżej na liście składników, tym lepiej.
Retinol wchodzi w reakcję ze słońcem, dlatego takie kremy mają też wyższy filtr UV. Na twarzy dojrzałej kobiety wyraźniej też widać przebarwienia spowodowane opalaniem się lub sińce czy podpuchnięcia, które często wywołuje palenie papierosów.
Kosmetyki dla pań po 40-tce powinny poprawiać koloryt skóry, a więc znajdziemy w nich koenzym Q10, witaminy C i E, a także np. proteiny pszenicy lub ryżu, które sprawiają, że skóra jest bardziej jędrna i napięta. Kremy dla "czterdziestek" mają cięższą, gęstszą konsystencję, bowiem bariera hydrolipidowa w ich skórze jest już nadwyrężona, a taki kosmetyk sprawi, że nawilżenie i natłuszczenie utrzymuje się dłużej. Natomiast zimą taka konsystencja będzie też chronić naczynka przed pękaniem.
Jak przechowywać olej do pielęgnacji twarzy?
- Wykonujemy demakijaż - ulubionym mleczkiem, płynem micelarnym lub także olejem. Następnie zwilżamy delikatnie twarz wodą.
- Kilka kropel oleju lub mieszankę olejów rozgrzewamy w dłoniach i równomiernie rozkładamy na twarzy.
- Kolistymi ruchami wykonujemy masaż, zaczynając od dekoltu, przez szyję, aż po policzki i czoło.
- Mały bawełniany ręcznik lub muślinową ściereczkę moczymy w ciepłej wodzie (cera tłusta i naczynkowa ściereczka w chłodnej wodzie lub sama woda), a następnie przykładamy do twarzy.
- Płuczemy ściereczkę i ponownie aplikujemy kilka kropel oleju na twarz, szyję i dekolt.
- Kolejno przykładamy ściereczkę do twarzy lub zwilżamy twarz wodą, następnie płuczemy i znów przykładamy. Proces powtarzamy 2-3 razy.
- Moczymy ściereczkę tym razem w zimnej wodzie i delikatnie przecieramy skórę, aby zetrzeć resztki oleju.
- Rozpylamy na twarzy ulubiony tonik lub hydrolat i aplikujemy serum oraz krem. Nie ma potrzeby dodatkowo myć twarzy żelem ani pianką.
Przede wszystkim olejowanie twarzy pozwala na bezpieczne oczyszczanie skóry. Nie narusza bariery hydrolipidowej skóry, jest bardzo łagodną formą mycia cery. Taka metoda pozwala także łagodzić podrażnienia - sprawdza się w przypadku cery wrażliwej, suchej, naczynkowej - każdej, w której istotna jest delikatna formuła. Jednak musicie uważać i na początku przetestować swoją mieszankę na małym fragmencie skóry, aby upewnić się, że jest ona odpowiednia do waszej cery. Wystarczy nałożyć odrobinę palcem i odczekać, jak się sprawdzi. Ale ochrona bariery hydrolipidowej to nie jedyny plus!
Zalety stosowania olejowania twarzy:
- olej pomaga zachować w skórze wilgoć. To składniki, które pomagają zapobiegać przesuszeniom,
- doskonałe oczyszczenie skóry. Oleje oczyszczają z oleistych, ciężkich substancji, a także z podkładów na olejowej bazie,
- regulowanie produkcji sebum,
- brak uczucia ściągnięcia i suchości skóry,
- zmniejszenie stanów zapalnych,
- poprawa gładkości i miękkości skóry,
- w zależności od typu oleju możecie uzyskać różne efekty. Niektóre z nich hamują szkodliwe działanie wolnych rodników, inne są bogate w witaminę E, dzięki czemu wspomagają pielęgnację przeciwstarzeniową, a inne rozświetlają i wymazują przebarwienia. Poniżej przedstawimy wam listę, które oleje sprawdzą się najlepiej w przypadku każdego typu cery!
Wygładzający krem nawilżający do twarzy od Biodermy
Wygładzający krem nawilżający do twarzy od Biodermy Hydrabio, Perfecteur SPF 30 intensywnie nawilża skórę, ale nie tylko, bo również ma kryć drobne zmarszczki i niedoskonałości skóry. W dodatku zawiera filtr UV, co będzie idealną opcją na zimę. Krem ma lekką formułę, dzięki czemu nie zapcha porów, a jednocześnie jest dobrym wyborem pod makijaż. Od razu po nałożeniu krem nadaje rozświetlonej skóry, co widać również pod podkładem.
Krem rozświetlający ma wygodną pompkę, dzięki czemu aplikacja kremu jest prosta, a jednocześnie bardzo higieniczna. W dodatku krem jest bardzo wydajny i już mała ilość wystarczy, aby nałożyć go na całą twarz.
Lubie stosować ten krem. Rzeczywiście nawilza, fajna jest po nim buzia. Zużyłam już kilka opakować, cena przystępna. Trochę szybko się kończy, ale ja sobie nie oszczędzam kremu na twarz jak i na szyje
Na czym polega olejowanie twarzy i czym jest metoda OCM?
Metoda OCM bazuje na chemicznej zasadzie, która mówi, że olej zmywa olej. Nasza cera wytwarza sebum, do którego jak magnez przyciągane są wszelkie zanieczyszczenia i kurz. Myjąc twarz nawet delikatnymi detergentami, całkowicie pozbywamy się tej warstwy ochronnej. Aplikując olej na twarz zmywamy zanieczyszczenia i resztki makijażu, a nawet dogłębnie oczyszczamy pory, ale nie przesuszamy nadmiernie cery. Olejowanie twarzy to także zabieg, który będzie wymagać od was przełamania. Oczyszczanie twarzy żelami, piankami, złuszczanie skóry peelingiem czy przemywanie płynami micelarnymi i tonikami to dla nas norma, ale używanie olejów może powodować pewne opory. Tłusta ciecz nie kojarzy się w pierwszym odruchu z oczyszczaniem skóry, jednak wprowadzenie jej do pielęgnacji przynosi wiele benefitów!
W olejowaniu twarzy stosuje się mieszankę oleju rycynowego z innym olejem bazowym. Olej rycynowy to podstawa olejowania, jego konsystencja jest najbardziej podobna do ludzkiego sebum. Stosunek dwóch olejów różni się w zależności od rodzaju cery. Podane proporcje to ogólne zasady, które można dostosowywać do siebie metodą prób i błędów.
- Sucha - 10% oleju rycynowego + 90% oleju bazowego.
- Normalna i mieszana: 20% oleju rycynowego + 80% oleju bazowego.
- Tłusta: 30% oleju rycynowego + 70% oleju bazowego.
Na kolejnym etapie olejowania twarzy warto dołączyć trzeci olej lub olejek eteryczny, na przykład z drzewa herbacianego dla cery tłustej.
Zobacz także
U nas zapłacisz kartą