Opinie na temat kremu do twarzy Bobbi Brown
Idealne spojrzenie dzięki Bobbi Brown
Marka Bobbi Brown ma chyba najbogatsze portfolio kosmetyków do malowania skóry wokół oczu. Są w nim zarówno produkty kolorowe, korygujące koloryt na powiekach i pod nimi, jak i wiele różnych formuł i konsystencji korektorów, które niwelują oznaki zmęczenia. Wiadomo jednak, że nawet najlepszej jakości korektor nie prezentuje się dobrze na suchej lub przesuszonej skórze. Dlatego drugim, tuż po nałożeniu bazy na całą twarz, krokiem w makijażu Bobbi Brown jest aplikacja Vitamin Enriched Eye Base. To krem pod oczy o działaniu nawilżającym, wygładzającym drobne linie i zmarszczki, rozjaśniającym i przywracającym blask okolicy oczu.
Jego skład jest bogaty w odżywcze komponenty, ale nie obciąża cienkiej, delikatnej skóry. W Vitamin Enriched Eye Base znalazły się kwas hialuronowy i masło shea, które zapewniają odżywienie i nawilżenie skóry. A witaminy B3 i C rozjaśniają cerę i redukują sińce pod oczami, podobnie jak kofeina, która dodatkowo zmniejsza obrzęki. Witamina A wygładza linie, a witamina E działa antyoksydacyjnie.
Krem pod oczy Bobbi Brown nie pozostawia klejącej warstwy, więc genialnie spisuje się jako baza pod korektor i kolejny punkt w makijażu oczu.
Makijaż pielęgnacyjny Bobbi Brown: Mniej znaczy lepiej
Dla twórców Bobbi Brown skóra zawsze jest w centrum uwagi, dbanie o nią pozostaje jedną z najważniejszych zasad dobrego makijażu. Dlatego właśnie bestsellery i nowości marki zapewniają naturalny efekt gładkiej, rozświetlonej cery. W serii, z której pochodzi kultowy krem, a jednocześnie baza Vitamin Enriched, pojawiły się dwa nowe kosmetyki.
Kosmetyków Bobbi Brown nie trzeba nikomu przedstawiać. To produkty doskonałej jakości, uwielbiane nie tylko wśród makijażystów, lecz również użytkowniczek i użytkowników. Powód jest dość prosty – filozofią Bobbi Brown jest podkreślanie i eksponowanie naturalnego piękna. Skóra, która jest w marce Bobbi Brown gwiazdą każdego makijażu, ma wyglądać naturalnie. Dlatego kosmetyki zawierają dużo składników pielęgnacyjnych, które są niezbędne na etapie polegającym na przygotowaniu cery przed makijażem, wyrównywaniu kolorytu i tekstury skóry, a także utrwaleniu podkładu. Tej jesieni w portfolio Vitamin Enriched Collection Bobbi Brown pojawiły się fenomenalne dwie nowości: Vitamin Enriched Skin Tint i Vitamin Enriched Pressed Powder. W jaki sposób wykonać nimi makijaż krok po kroku?
Recenzje 47
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 4
Napisanych recenzji: 267
4 / 5
26 czerwca 2022, o 14:07
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Otrzymałam w prezencie
ciekawy podkład
Posiadam cerę mieszaną z tendencją do nawrotów trądziku różowatego. Produkt ten otrzymałam od siostry, bo nie trafiła z kolorem a u mnie okazał się idealny.
Przy aplikacji na moją twarz potrzeba go od 4/5 pompek, aby ładnie pokrył i zakrył co trzeba. Posiada średnie krycie, które można budować, ale trzeba przy tym uważać. Kolor ładny, stapia się z moją cerą. Tego podkładu nie pudruje, on w moim odczuciu tego nie potrzebuje, aby wyglądać ładnie. Utrzymuje się w ciągu dnia dobrze, ale przy starciu z maseczką czy okularami odkleja się od twarzy. Po całym dniu potrafi wyglądać na prawdę ładnie lub ma się odczucie ciężkiego podkładu, który odkleił się od twarzy i wypada go tylko zmyć. Bez problemu blenduje się z innymi mokrymi produktami tj. korektor, bronzer czy róż, ale także z suchymi.
Na pewno przy nim trzeba zwrócić uwagę na pielęgnację przed nałożeniem. Nie może być nic matującego. Skóra musi być odpowiednio nawilżona, aby po nałożeniu nie wyglądał sucho i nie wchodził w pory. Testowałam go na wielu spfach i wszystko grało tak jak trzeba.
Lubię ten podkład, ale z drugiej strony przy tej cenie mam mieszane uczucia.
ZALETY: lekka formuła
odcień
opakowanie
WADY: potrafi się odklejać od twarzy
cena
Dodanych produktów: 0
Napisanych recenzji: 10
2 / 5
16 marca 2020, o 10:03
Nie kupi ponownie
Kultowa baza Bobbi Brown
Pierwszym etapem makijażu jest w Bobbi Brown pielęgnacja twarzy, którą rozpoczyna aplikacja na twarz, ale też na szyję Vitamin Enriched Face Base. To kosmetyk, który od lat pojawiał się wśród polecanych przez profesjonalnych makijażystów produktów, które przygotowują skórę, zanim położy się na nią podkład. Legendarny krem baza jest kosmetykiem, który sprzedaje się na świecie co 12 sekund. Na czym polega fenomen Vitamin Enriched Face Base? To krem odżywczy, nawilżający i baza wygładzająca skórę w jednym produkcie. Kosmetyk maksymalnie pielęgnuje, co jest zasługą jego wyjątkowej formuły.
W składzie VEFB znajdują się witaminy B, C i E, kompleks kwasu hialuronowego, skwalanu i masła shea. Witaminy działają antyoksydacyjnie – przynoszą skórze rozjaśnienie i blask. Natomiast składniki nawilżające i odżywcze przywracają cerze możliwie najlepszą jędrność i sprężystość. Twarz po aplikacji kremu bazy wygląda świeżo i młodziej niż przed nałożeniem produktu. Pojawia się na niej promienny, naturalny glow i jest gotowa na aplikację każdego typu podkładu. Formuła VEFB stapia się ze skórą i nie pozostawia na jej powierzchni filmu. Przeciwnie – baza utrwala makijaż na wiele godzin. Skóra po porannej aplikacji Vitamin Enriched Face Base czuje się komfortowo przez cały dzień. Dodatkowy atut tego produktu? Dzięki wyjątkowej kompozycji olejków grejpfrutowego i geranium pięknie pachnie i poprawia nastrój.
– Jeżeli chcesz mieć delikatniejszy podkład na weekend wystarczy, że zmieszasz Vitamin Enriched Face Base z twoim ulubionym podkładem i wtedy tworzy się krem koloryzujący, czyli lżejsza wersja twojego codziennego podkładu. Bardzo lubię stosować krem Vitamin Enriched Face Base do poprawek makijażu pod koniec dnia. Nie trzeba zmywać makijażu, wystarczy delikatnie nałożyć Vitamin Enriched Face Base na niego w celu odświeżenia skóry i dokonać delikatnego touch-upu podkładem, który wcześniej stosowałaś. Jeżeli lubisz mokrą wersję rozświetlaczy, możesz pomieszać swój ulubiony rozświetlacz pudrowy z Vitamin Enriched Face Base do uzyskania kremowej wersji rozświetlacza – mówi Magda Atkins, National Makeup Artist Bobbi Brown.
