U nas zapłacisz kartą
Olej z drzewa herbacianego - naturalne lekarstwo na pryszcze i nie tylko
Olejek z drzewa herbacianego – kiedy warto go użyć?
Olejek z drzewa herbacianego stosuje się najczęściej we wszelkiego rodzaju zmianach skórnych, lecz nie tylko. Warto przekonać się o jego skuteczności w poniższych przypadkach.
1. Sucha skóra, egzema, wypryski, rumień, liszaj
Olejek z drzewa herbacianego pomaga złagodzić i wyleczyć dolegliwości poprzez zmniejszenie podrażnień i świądu oraz nawilżenie skóry.
Należy zmieszać kilka kropli olejku z obojętnym nośnikiem, po czym smarować taką miksturą chore miejsca przynajmniej dwa razy dziennie.
2. Przetłuszczająca się skóra
Antyseptyczne właściwości olejku herbacianego sprawiają, że pomoże on nam w pozbyciu się dolegliwości związanych z nadmiernie oleistą, tłustą skórą.
W tym celu należy wmieszać kilka kropli olejku w używany przez nas krem do twarzy i stosować w codziennej pielęgnacji. Można również dodać dwie krople olejku do maseczki z glinki bentonitowej.
3. Świąd skóry
Działanie przeciwzapalne olejku herbacianego jest odpowiedzialne za istotne złagodzenie swędzenia skóry w przebiegu różnych schorzeń dermatologicznych. Nie tylko przynosi on znaczną ulgę i ukojenie skóry, lecz także wspomaga wyleczenie poprzez usunięcie przyczyny świądu.
Olejek zmieszany z obojętnym nośnikiem nanosimy kilka razy dziennie na zmienioną chorobowo skórę.
4. Zapalenie skóry
Mieszanina olejku z drzewa herbacianego z innym neutralnym olejem pomoże uśmierzyć objawy związane z podrażnieniem skóry, zmniejszyć zaczerwienienie i obrzęk oraz złagodzić stan zapalny na różnym tle – infekcyjnym, alergicznym, grzybiczym.
5. Rany, przecięcia na skórze, infekcje bakteryjne skóry
Olejek z drzewa herbacianego, dzięki swojemu działaniu przeciwbakteryjnemu, antyseptycznemu i przeciwzapalnemu, pomoże szybko zagoić ranę, przyspieszy regenerację skóry i naskórka, przeciwdziała zakażeniu, a także zapobiegnie powstaniu blizn i śladów po głębokich ranach i uszkodzeniach skóry.
Olejek z drzewa herbacianego może pozbyć się grzyba paznokci
Infekcje grzybicze paznokci są dość powszechne. Chociaż nie są niebezpieczne, mogą być nieestetyczne. Niektóre leki mogą leczyć grzybicę paznokci, chociaż niektórzy ludzie mogą preferować bardziej naturalne podejście.
Wykazano, że olejek z drzewa herbacianego pomaga pozbyć się grzyba paznokci, gdy jest stosowany samodzielnie lub w połączeniu z innymi naturalnymi lekami.
W kontrolowanym badaniu ludzie z grzybicą paznokci stosowali przez sześć miesięcy prosty olejek z drzewa herbacianego lub lek przeciwgrzybiczy. Pod koniec badania około 60% osób w każdej grupie doświadczyło częściowego lub całkowitego ustąpienia grzyba.
Możesz użyć kilku kropli samego olejku z drzewa herbacianego lub zmieszać go z równą ilością oleju kokosowego i nałożyć na dotknięty obszar. Pamiętaj, aby umyć ręce natychmiast po nałożeniu, aby uniknąć rozprzestrzeniania się grzyba na inne obszary.
Streszczenie: Olejek z drzewa herbacianego wydaje się być równie skuteczny w zwalczaniu grzybiczych infekcji paznokci, jak leki przeciwgrzybicze stosowane na ten obszar.
Olejek z drzewa herbacianego – kiedy stosować?
Jeśli słyszałaś o wielu cudownych właściwościach olejku z drzewa herbacianego, lecz nie jesteś pewna jak i kiedy się go stosuje – tu przeczytasz o wskazaniach dla tego cennego specyfiku oraz znajdziesz praktyczne porady, jak używać olejku herbacianego.
Olejek z drzewa herbacianego, nazywany też olejkiem herbacianym, wbrew nazwie, nic wspólnego z herbatą nie ma. Pochodzi on z drzewa o nazwie Melaleuka skrętolistna (łac. Melaleuca alternifolia) z rodziny Mirtowatych. Drzewo to rośnie w Australii i jest tam gatunkiem endemicznym. Powszechnie definiuje się je jako „drzewo herbaciane”, lecz nazwą tą określa się również kilka innych gatunków drzew i krzewów, nie związanych z pozyskiwaniem olejku z drzewa herbacianego.
Krzew o nazwie Leptospermum polygalifolium, z którego drobnych kwiatów pozyskiwany jest najcenniejszy na świecie miód manuka, również określany jest popularnie jako drzewo herbaciane (ang. tea tree). Niech to jednak nas nie zmyli.
Nazwa drzewo herbaciane, używana w stosunku do kilku gatunków, rosnących tylko w Australii i Nowej Zelandii, wywodzi się prawdopodobnie z faktu, że kapitan James Cook, pierwszy europejski odkrywca i badacz obu krajów, opisał te krzewy jako przydatne do sporządzania naparów, zastępujących herbatę.