Kiedy Włosy Wypadają po Chemioterapii?
Mit 4: Chemioterapia jest nieskuteczna
Chemioterapia przedłuża i ratuje życie. Większość informacji o nieskuteczności chemioterapii ma charakter teorii spiskowych i szerzona jest przez osoby zarabiające na oferowanych przez siebie „metodach niekonwencjonalnych” bądź też „medycynie alternatywnej”.
W wielu nowotworach chemioterapia jest jedyną metodą leczenia. Nowotwory wieku dziecięcego, przede wszystkim białaczki, charakteryzują się wysoką chemiowrażliwością, a przeżywalność w tych chorobach sięga nieraz 90% (przede wszystkim dzięki chemioterapii).
W nowotworach litych (guzach) jako pierwszą metodę leczenia wymienia się chirurgię, jednak zależnie od stopnia zaawansowania chemioterapia daje wymierne korzyści.
Rak jelita grubego:
Zastosowane leczenie
Stopień zawansowania
Ryzyko wznowy w ciągu 5 lat
Ryzyko śmierci w ciągu 5 lat*
Co dzieje się z włosami po chemioterapii?
Istotą działania cytostatyków jest niszczenie komórek szybko się dzielących, dlatego włosy po chemioterapii (a dokładnie meszki włosowe) stają się obok komórek nowotworowych, jedną z głównych ofiar chemicznego leczenia przeciwnowotworowego. Około 85% wszystkich komórek macierzy włosa znajduje się w ciągłej fazie podziału, co normalnie prowadzi do wzrostu włosów o około 1/3 mm na dobę. Cytostatyki, włączając się w ten cykl, rozpoczynają około dwóch do czterech tygodni później mniej lub bardziej nasilone odpadanie włosów od cebulek.
Włosy po chemioterapii mogą wypadać stopniowo lub masowo. Uszkodzone przez chemię włosy stają się cienkie, suche i ułamują się tuż przy skórze głowy. Przy niskodawkowej chemioterapii wypadanie włosów może przebiegać wolniej lub może być słabiej nasilone. Utrata owłosienia może dotyczyć nie tylko głowy, ale również zarostu na twarzy, owłosienia kończyn, pach oraz włosów łonowych.
Efekt ten jest na szczęście z reguły odwracalny. Włosy zaczynają odrastać 1-2 miesiące po zakończeniu terapii. Zazwyczaj po odrośnięciu włosy mają ciemniejszą barwę, są silniejsze, grubsze i bardziej kręcone niż przed rozpoczęciem chemioterapii.
Czepek, który zapobiega utracie włosów po chemioterapii
Włosy to nieodłączny atrybut kobiecości. Dla pacjentek onkologicznych konieczność poddania się chemioterapii wiąże się często z przykrym doświadczeniem, jakim jest utrata owłosienia. Jedne zakrywają głowę wymyślnymi chustkami, inne kupują peruki. Tych, które mają odwagę pokazywać łysinę publicznie jest zdecydowanie najmniej. Strach przed brakiem akceptacji otoczenia nierzadko jest na tyle silny, że paraliżuje w kobietach chęć stawienia czoła chorobie i pokonania raka. Aż 8 proc. chorych odmawia dalszego leczenia onkologicznego tylko ze względu na to, że boją się stracić włosy. Na rynku pojawił się ostatnio rewolucyjny wynalazek, który pozwala ograniczyć utratę owłosienia podczas chemioterapii aż o. 90 procent! Mogą z nich korzystać m.in. pacjentki z Oddziału Onkologii Klinicznej Szpitala Specjalistycznego im. Świętej Rodziny w Warszawie oraz 7 innych oddziałów na terenie całego kraju.
Niesamowite właściwości czepka, który zapobiega utracie włosów po chemioterapii, polega na zastosowaniu specjalnego systemu chłodzącego (tzw. System Paxman). Można go stosować podczas leczenia niemal wszystkich typów raka, poza nowotworami krwi (białaczką), szpiku kostnego i ośrodkowego układu nerwowego. Systemem Paxman jest w stanie chłodzić skórę głowy u dwóch pacjentek jednocześnie. Płyn chłodzący pompowany z urządzenia do silikonowych czepków jest schładzany do temperatury - 4 stopni Celsjusza. Taka wartość pozwala uzyskać optymalną temperaturę skóry głowy, aby terapia była jak najbardziej skuteczna. Czepek silikonowy musi odpowiednio dobrze przylegać do powierzchni głowy, co zapewnia neoprenowy pokrowiec. Chłodzenie rozpoczyna się około 30-45 minut przed rozpoczęciem podania cytostatyków. Czepek jest na głowie pacjenta przez 30 minut, przed rozpoczęciem terapii, w trakcie podania leku jak i od 1,5h do 2h po zakończeniu tzw. wlewu, w zależności od rodzaju nowotworu, jak i jakości włosów. Skuteczność tego urządzenia jest bardzo wysoka i w niektórych przypadkach sięga aż 90%, co oznacza, że jedynie 10% włosów zostaje utracona podczas leczenia.
Po chemioterapii włosy wcale nie muszą wypadać! Jak temu zapobiec?
Dla kobiet przechodzących chemioterapię utrata włosów często jest traumą, z którą trudno im sobie poradzić. 8 proc. pań odmawia z tego powodu dalszego leczenia. Joanna Sobol - psychoonkolog z zarządu Fundacji OnkoCafe wyjaśnia, jak działa rewolucyjny wynalazek, który sprawia, że Polki nie muszą się już obawiać straty bujnej czupryny podczas leczenia raka.
O innowacyjnym czepku chłodzącym, który redukuje utratę włosów po chemioterapii aż o 90 proc. opowiedziała Joanna Sobol - gość programu "Popołudnie z Radiem ZET".
Problem z głowy!
Agresywne leczenie nowotworu wymaga od kobiet ogromnego samozaparcia. Komfort psychiczny, jaki daje im świadomość, że nie muszą tracić włosów na głowie podczas chemioterapii, ma pozytywny wpływ na ich psychikę i mobilizuje do walki w chorobą.
- Zapobieganie wypadaniu włosów przy pomocy czepka chłodzącego jest wielką nadzieją dla pacjentów onkologicznych. Stanowi ważny element leczenia i pomaga w przetrwaniu tego trudnego okresu - wyjaśnia lek. med. Monika Dąbrowska, kierująca Oddziałem Onkologii Klinicznej Szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie, gdzie chorym oferowana jest możliwość korzystania z urządzenia w ramach leczenia przeciwnowotworowego.