Pryszcze po peelingu enzymatycznym - Jak radzić sobie z niedoskonałościami skóry?
Jak wybrać najlepszy peeling enzymatyczny?
Żeby znaleźć naprawdę dobry peeling enzymatyczny, koniecznie trzeba poznać jego skład, albowiem niektóre peelingi nadają się wyłącznie do danego rodzaju cery i słabiej spiszą się w nie swoim środowisku…
Na co konkretnie zwrócić uwagę podczas poszukiwań? przede wszystkim dobry peelingi enzymatyczny to taki, który:
- jest bezwonny i bezbarwny,
- wygładza skórę już po pierwszym użyciu,
- nie podrażnia jej,
- nie zapycha porów i nie powoduje zaskórników,
- nie tworzy rumienia i pękających naczynek,
- poprawia koloryt skóry,
- i zmniejsza przebarwienia.
Zwróć też uwagę na:
Kwasy AHA (kwasy alfa-hydroksykwasy)
Do grupy kwasów AHA (kwasy owocowe) zaliczamy: kwas migdałowy, glikolowy, szikimowy, mlekowy, azelainowy, migdałowy i jabłkowy. Są to kwasy, które działają tylko na naskórek, złuszczając jego martwe komórki. Mało tego, kwasy AHA wygładzają skórę, nawilżają ją i poprawiają jej koloryt.
Niestety kwasy AHA nie przenikną przez warstwę sebum, dlatego przed kuracją, skórę należy dobrze oczyścić. Stosuje się je do cery suchej, zgrubiałej, czy zniszczonej opalaniem.
Jeśli peeling enzymatyczny, który zamierzasz kupić, ma w składzie bardzo duże stężenie któregoś z kwasów, to uważaj na ten produkt, jeśli masz cerę wrażliwą i delikatną.
Kwasy BHA (kwasy beta-hydroksylowe)
Są to kwasy o działaniu antybakteryjnym, złuszczającym i przeciwtrądzikowym, do grupy kwasów BHA zaliczamy kwas salicylowy, czy alfa-liponowy.
Peeling enzymatyczny, który w składzie posiada kwas BHA, idealnie nadaje się do cery trądzikowej, ponieważ bez trudu przenika przez warstwę sebum na skórze, odblokowując i oczyszczając gruczoły łojowe i pory na skórze.
Kwas BHA nie ma też problemu z dotarciem do głębszych warstw mieszków włosowych, co pozwala na jeszcze skuteczniejsze zredukowanie trądziku.
Peeling enzymatyczny Tołpa 3 Enzymy
Jeden z najbardziej znanych peelingów na rynku od polskiego brandu Tołpa. Usuwa zrogowaciały naskórek dzięki trzem aktywnym enzymom: papainie, bromelainie i keratynazie. Dobrze radzi sobie z zaskórnikami, przyspiesza też ustępowanie niedoskonałości. Świetnie działa na cerę tłustą – według producenta ogranicza wydzielanie sebum nawet o 74%. Uwaga: zaraz po nałożeniu może lekko piec, ale to uczucie szybko znika.
„Uwielbiam ten peeling, pięknie pachnie, efekt wyciszenia niedoskonałości pojawia się zaraz po użyciu. Cudownie oczyszcza skórę i pozostawia ją gładką i przyjemną w dotyku. Lekko piecze w podrażnionych miejscach, ale uczucie zaraz znika. Zdecydowanie polecam do cery mieszanej” – to recenzja Martyny.
Czy można wykonać peeling enzymatyczny w domu?
Peeling enzymatyczny do skóry głowy, twarzy i ciała najwygodniej kupić w formie gotowego kosmetyku. Będzie zawierał odpowiednie proporcje składników aktywnych, które pozytywnie wpłyną na urodę. Można go kupić, ale też wykonać samodzielnie w domu. Naturalny, domowy peeling możesz przygotować z wielu składników, np. z ananasa, papai, kiwi, jabłka, octu jabłkowego, miodu, sody, świeżego soku z cytryny, płatków owsianych, mąki kukurydzianej, jogurtu lub olejków roślinnych.
Wśród najlepszych kosmetyków domowej produkcji wymienia się ten powstający z połączenia jabłka oraz octu jabłkowego – idealnie sprawdzi się u osób z bliznami potrądzikowymi czy przebarwieniami. Dla cery tłustej i mieszanej dobrym wyborem będzie natomiast kosmetyk z kiwi, bogaty w witaminy C, B i E oraz działające ściągająco składniki mineralne.
Peeling enzymatyczny Ziaja Kozie mleko
Dobry peeling enzymatyczny za nieco ponad 10 złotych? Ta sztuka udała się marce Ziaja, której peeling Kozie mleko ma w internecie naprawdę sporo dobrych opinii. Oprócz złuszczającej papainy zawiera proteiny mleka, nawilżająco-łagodzący D-pantenol oraz oliwę z oliwek. Dobrze sprawdza się przy cerze suchej i mieszanej, za to dla tłustej i problematycznej może być trochę za delikatny.
„Peeling nie podrażnia, nie powoduje nowych wyprysków, nie zapycha i na szczęście nie szczypie przy używaniu - to już samo w sobie sprawia, że zdecydowanie ma mocny plus. Jako posiadaczka cery mieszanej, ,,cieszę się" suchymi skórkami na brodzie i obecnie na policzkach – [peeling] doskonale daje sobie z nimi radę, naprawdę widzę poprawę. Poza tym nieźle rozświetla i w pewnym stopniu chyba nawet łagodzi podrażnienia” - można przeczytać w jednej z internetowych recenzji.
U nas zapłacisz kartą