Pryszcze po porodzie - Jak radzić sobie z problemem i pielęgnować skórę po ciąży
Jak wyglądają pryszcze na głowie?
Pryszcze na głowie, szczególnie o treści ropnej lub o czerwonym zabarwieniu, pojawiają się najczęściej w sezonie zimowym i mogą świadczyć o zapaleniu mieszków włosowych, trądziku, grzybicy lub łuszczycy. Zmiany skórne powodują swędzenie, jednak warto pamiętać o tym, że ich drapanie bardziej zaostrza objawy. Pryszcze na głowie pod włosami są wyczuwalne w postaci grudek, które czasami sprawiają niewielkie dolegliwości bólowe.
Przetłuszczająca się skóra głowy wymaga właściwej pielęgnacji, a w przypadku stanu przewlekłego – wizyty u dermatologa i podjęcia leczenia farmakologicznego. Niestety, jednym z podstawowych błędów osób z tendencją do ropnych pryszczy na głowie jest stosowanie nieodpowiednich szamponów, serum zatykającego pory skóry lub tłustych olejków. Błędy pielęgnacyjne są jednym z czynników zaostrzających stany zapalne.
Jak wyciskać pryszcze, aby pozbyć się całej zawartości zatkanych gruczołów? Najlepiej w ogóle nie wyciskać pryszczy. W przypadku zmian podskórnych lub zaskórników z ropną treścią istnieje bardzo duże ryzyko przeniesienia chorobotwórczych bakterii na całą powierzchnię głowy, a nawet na twarz lub inne części ciała. Należy zachować także dużą ostrożność podczas czesania włosów, ponieważ ząbki grzebienia mogą spowodować naruszenie struktury krosty i tym samym przyczynić się do rozwoju rozległych stanów zapalnych.
Kiedy mija trądzik po porodzie?
Wszystko jest kwestią indywidualną. U niektórych kobiet hormonalna burza ciążowa przemija szybko (np. jeszcze w trakcie ciąży), u innych powrót do równowagi może zająć wiele miesięcy od porodu. Ten czas jest również mocno uzależniony od trybu życia. Im będzie zdrowszy, tym trądzik szybciej zniknie. Czytaj: Kosmetyki z witaminami - jakie wybrać?
Jeśli trądzik utrzymuje się po ciąży, można próbować z nim walczyć. Nie należy krostek wyciskać. W przypadku, gdy kobieta karmi piersią, nie może stosować każdej kuracji antytrądzikowej np. przy pomocy leków doustnych i poddawać się zaawansowanym zabiegom kosmetycznym. Wówczas trzeba sobie radzić łagodniejszymi sposobami. Wybawieniem mogą okazać się dobre dermokosmetyki do cery trądzikowej np. wysuszające zmiany skórne. Z dostępnych metod oferowanych na trądzik w gabinetach kosmetycznych karmiąca mama może poddać się mikrodermabrazji. Jeśli zmiany trądzikowe są bardzo zaawansowane, a mama nie karmi piersią, może poddać się kuracji antybiotykami. Najskuteczniejsze w walce z trądzikiem są preparaty zawierające tetracyklinę, kwas salicylowy, tretinon i izotretynoinę. Oprócz działań leczniczych, dobrze jest pomóc cerze zdrową dietą. Skórze dobrze robi picie dużej ilości wody i spożywanie błonnika, który pomaga usuwać toksyny z organizmu. Na trądzik dobre są produkty bogate w cynk np. ryby, mięso czy owoce morza, ale także w witaminy z grupy B np. słonecznik, brokuły czy soja. W tym czasie warto przekonać się również do produktów pełnoziarnistych. Z diety należy wyeliminować bardzo tłuste jedzenie oraz zminimalizować spożywaną ilość soli oraz cukru. Sprzymierzeńcem trądziku są bowiem słodycze.
Trądzik po ciąży: z czego wynika i kiedy mija trądzik po porodzie?
Problemy z cerą to nie tylko przypadłość nastolatek. Trądzik po ciąży to problem, z którym zmaga się całkiem sporo mam. Dlaczego? Otóż pod wpływem działania niektórych hormonów np. w trakcie ciąży i tuż po niej, mogą pojawić się wypryski.
Zwykle zaczyna się już w trakcie ciąży. Gospodarka hormonalna ulega przekształceniu i przewaga niektórych hormonów m. in. progesteronu powoduje problemy z cerą. Sytuacja rzadko kiedy poprawia się tuż po porodzie. W organizmie nadal mamy do czynienia z zaburzeniami hormonalnymi, które nie pozwalają kobiecej cerze wrócić do normalnego wyglądu.
Spis treści
Co można zrobić, gdy pochwa jest zbyt luźna?
Podczas przechodzenia główki płodu przez kanał rodny i rodzenia się całego dziecka dochodzi do rozciągania się pochwy. Wiele kobiet martwi się, czy pochwa po porodzie siłami natury wróci do swojego wcześniejszego stanu. Około trzeciego tygodnia połogu wagina po urodzeniu dziecka staje się niemal taka sama, jak przed porodem. Jednakże, wejście do pochwy najczęściej jest luźniejsze.
Tak zwana wiotkość pochwy jest dosyć powszechnym zjawiskiem u kobiet, które rodziły drogami natury. Ale, ale! Nie martw się na zapas! Możesz skorzystać z paru dostępnych rozwiązań tego problemu:
- ćwiczenia mięśni dna miednicy,
- laserowa rewitalizacja pochwy,
- plastyka pochwy po porodzie.
Przyjrzyjmy się dokładnie ćwiczeniom, które powszechnie znane są jako ćwiczenia mięśnia Kegla. Na pewno słyszałaś o nich na którymś etapie swojego życia – nic dziwnego, ponieważ ćwiczenia wzmacniające powinno wykonywać się już wcześniej, planując ciąże.
Mięśnie dna miednicy mają za zadanie podtrzymywać narządy w miednicy od dołu. Obejmują obszar od kości łonowej, aż do kręgosłupa, otaczając cewkę moczową, pochwę i odbyt. W okresie ciąży i w trakcie porodu dochodzi do rozciągania mięśni, które wspomogą twoje dziecko przy narodzinach, ale są przez to podatne na urazy.
Doktor Arnold Kegel jako pierwszy odkrył zbawienne działanie ćwiczeń mięśni dna miednicy, dzięki którym możesz liczyć na: łatwiejszy poród i powrót do formy po nim, satysfakcjonujące życie seksualne i mniejsze prawdopodobieństwo nietrzymania moczu czy wypadania narządów rodnych w przyszłości. Wzmocnione przed ciążą mięśnie mogą znacznie ułatwić dźwiganie powiększającej się macicy z płodem. Dzięki ćwiczeniom stają się one bardziej elastyczne, a więc pomogą ci w trakcie porodu, a ponad to, będą mniej narażone na urazy i szybciej wrócą do pierwotnego stanu.
Ważnym aspektem ćwiczeń mięśni Kegla jest nauczenie się świadomego rozluźniania i napinania mięśni. Podczas porodu takie kontrolowane rozluźnianie krocza zdecydowanie ułatwia urodzenie się główki dziecka i przyspiesza poród. Dzięki dodatkowej pracy nad tkankami krocza w ciąży możesz liczyć na poród bez pęknięcia czy urazów krocza. O przygotowaniu się do porodu przeczytasz więcej w artykule: Masaż krocza przed porodem – położna wyjaśnia krok po kroku.
Jakie zmiany zachodzą w połogu?
Połóg to czas, kiedy twój organizm odwraca zmiany, do których zaszło w trakcie dziewięciu miesięcy ciąży i samego porodu. Cały ten okres trwa kilka tygodni i dzielimy go na:
- okres bezpośrednio po porodzie – pierwsze 24 godziny,
- wczesny połóg – obejmuje pierwszy tydzień po porodzie,
- późny połóg – okres od pierwszego do szóstego tygodnia po porodzie.
Pierwsza doba po porodzie wymaga zwiększonej obserwacji położnicy, gdyż mogą w tym czasie pojawić się powikłania poporodowe (np. rozkurczenie się macicy, krwotok) oraz powikłania związane ze znieczuleniem użytym do porodu lub cięcia cesarskiego.
Pierwszy tydzień jest najtrudniejszy, jeżeli chodzi o przystosowanie się do nowej sytuacji. Musisz nauczyć się współpracować z twoim małym człowiekiem, jak najbardziej ułatwić mu zapoznanie się ze światem zewnętrznym, a dodatkowo dbać o swoje dobre samopoczucie. W tym czasie mogą dokuczać ci jeszcze dolegliwości bólowe związane z porodem, a gospodarka hormonalna szaleje na karuzeli.
Przez kolejne tygodnie połogu sytuacja stabilizuje się pod względem fizycznym i emocjonalnym. W tym czasie toczą się tak zwane procesy inwolucyjne w twoich narządach rodnych – mówiąc prościej, wszystkie narządy wracają na swoje miejsce i do swoich prawidłowych rozmiarów.
Bezpośrednio po porodzie stężenia hormonów ciążowych – laktogenu łożyskowego hPL oraz gonadotropiny łożyskowej hCG – obniżają się. Około 11. dnia połogu stają się niewykrywalne w surowicy krwi. Jeżeli chodzi o progesteron to około drugiego tygodnia połogu jego stężenie wraca do normy. W przypadku estrogenów ich stężenie jest uzależnione od karmienia, lub nie, piersią.
Pierwsza miesiączka po porodzie może pojawić się już chwilę po połogu, jeżeli nie karmisz piersią. Termin ten wydłuża się nawet do 6 miesięcy, kiedy stosujesz się do zasad regularnego karmienia piersią. Pamiętaj jednak, każda sytuacja jest inna i w różnym momencie może pojawić się u każdej z nas owulacja. Więcej szczegółów na ten temat znajdziesz w artykule: Kiedy pojawia się pierwszy okres po porodzie?
U nas zapłacisz kartą