Pryszcze w ciąży a płeć dziecka - Mity i rzeczywistość

Jak spłodzić córkę? Metody na poczęcie dziewczynki

Jak począć córkę? Część przyszłych rodziców marzy o dziewczynce i bardzo pragnie zaplanować poczęcie córki. Nie jest to jednak takie proste, bo na płeć dziecka nie mamy bezpośredniego wpływu. Mimo tego, w obiegu krążą rozmaite metody „na córkę”, z których chętnie korzystają przyszli rodzice.

Poczęcie córki to nie tylko marzenie par, które już mają chłopca lub kilku. Czy istnieją wiarygodne metody planowanie płci dziecka i co zrobić, by cieszyć się żeńskim potomstwem? Jest kilka teorii, które pomogą w zajściu w ciążę z córeczką, jako owocem tego zbliżenia.

Spis treści

Owulacja a zajście w ciążę owocujące córką

Data stosunku w kontekście daty owulacji ma podobno znaczenie. Podobno „łatwiej” jest począć dziewczynkę, bo „żeńskie” plemniki, czyli te z chromosomem X są silniejsze i żyją dłużej. Mogą zatem pokonać dłuższą drogę do komórki jajowej i doprowadzić do zapłodnienia w trudniejszych warunkach np. gdy nasienia jest mniej. Pary starające się o córkę powinny zatem współżyć na 2-3 dni przed owulacją, bo w śluzie przetrwają jedynie plemniki żeńskie, które w trakcie owulacji będą w stanie zapłodnić komórkę jajową. Czytaj: Dni płodne - Kalendarz i kalkulator dni płodnych Sposób na dziewczynkę - jak zwiększyć szanse na wybraną płeć? Pomyłki na USG w płci dziecka - skąd się biorą pomyłki lekarza?

Istnieje opinia, która mówi o tym, że większe prawdopodobieństwo na poczęcie córki jest wówczas, gdy stosunek seksualny nie kończy się kobiecym orgazmem. Dlaczego? Dlatego, że orgazm jest w stanie zmienić kwaśne środowisko pochwy w bardziej zasadowe, a przez to bardziej przyjazne dla męskich plemników. W pochwie, która ma odczyn kwaśny – przeżywają jedynie bardziej wytrzymałe plemniki z chromosomem X, które odpowiadają za poczęcie dziewczynki.

Ból, obrzęk i obrzmienie piersi

Zdecydowanie najczęstszy pierwszy objaw ciąży. Jest do tego stopnia częsty (występuje u ok. 95% kobiet), że znam lekarkę, która na podstawie tego czy bolą pacjentkę piersi, czy nie, jest w stanie stwierdzić ciążę.

Ze względu na wzrost progesteronu oraz innych hormonów związanych z ciążą, piersi stają się większe (wiele kobiet już w pierwszych tygodniach musi kupić nowe biustonosze), obrzęknięte i tkliwe.

U większości dolegliwość ta nie jest bardzo dokuczliwa, jest po prostu zauważalna. Ale zdarzają się kobiety, które niemalże płaczą z bólu piersi. Dolegliwość ta ustępuje zazwyczaj po I trymestrze, kiedy tkanki przyzwyczają się do nowego, większego stanu rzeczy.

Nie ma sposobu, by zaradzić tej dolegliwości. Można nosić odpowiednie staniki, dopasowane do rozmiaru piersi. Niektóre kobiety muszą również spać w biustonoszu.

Zalecam wtedy kupienie sobie tzw. sportowych staników na noc. Kąpiele w ciepłej (nie gorącej) wodzie też potrafią pomóc. Leki przeciwbólowe, chociaż nie są zupełnie przeciwwskazane, przy tej konkretnej dolegliwości raczej niewiele pomogą.

Tu opowiem pewną (chyba śmieszną) anegdotkę – jak wiele razy wam już mówiłam, mimo, że jestem lekarzem, wcale nie jestem inna od Was i podobnie jak pewnie większość kobiet w ciąży w I trymestrze bardzo martwiłam się czy ciąża jest dalej „żywa” – czy nie minęły mi objawy ciąży. Dość często uciskałam sobie jedną lub drugą pierś, żeby zobaczyć czy na pewno dalej boli. Oczywiście nikomu o tym nie mówiłam, bo to troche wstyd 😉 Aż do momentu, kiedy była u mnie w gabinecie pacjentka, z która się bardzo zżyłam – nazwijmy ją Ania.

Ania nieco zawstydzona mówi mi „Pani doktor, ja to już wariuje w tej ciąży – co jakiś czas uciskam sobie pierś, żeby zobaczyć czy boli”. Wtedy powiedziałam Ani, że ja robiłam tak samo i nagle obie poczułyśmy się „normalne” i rozgrzeszone z tego ciążowego szaleństwa.

To zależy od metod jeśli odwiedzamy co miesiąc kosmetyczkę, kupujemy całą serię kosmetyków, wybieramy się do lekarza dermatologa, kupujemy leki to koszt miesięcznej kuracji może wynieść nawet 300 złotych.

Czytaj dalej...

Inne przyczyny powstawania pryszczy podskórnych niewłaściwa dieta, alergie skórne, zakażenia wirusowe zakażenia bakteryjne, zaburzenia w składzie sebum produkowanego przez gruczoły łojowe, zmiany w procesie rogowacenia naskórka.

Czytaj dalej...

Skład Aqua, Glycerin, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Fluoride, Cetylpyridinium Chloride, Tetrapotassium Pyrophosphate, Zinc Citrate, Tetrasodium Pyrophosphate, Aroma, Disodium EDTA, Sodium Citrate, Sodium Saccharin, Polysorbate 20, Citric Acid, Sodium Benzoate, Limonene, CI 42051.

Czytaj dalej...

Jego trwałość oceniam jako wystarczającą, nie ściera się z twarzy, wytrzymuje około 6 godzin bez poprawek a cały dzień z małymi poprawkami, co jest bardzo dobrym wynikiem, nie ciemnieje, nie warzy się, nie podkreśla porów i zmarszczek, nie wchodzi mi w skórki, nie roluje się ani się nie waży.

Czytaj dalej...