Wypadanie włosów a totalna biologia - przyczyny i rozwiązania
Czwarte prawo natury – ontogenetyczny system mikrobów
Prawo mówiące o tym, że mikroby tj. grzyby, bakterie i wirusy pojawiają się tylko w fazie naprawczej. Ich funkcją jest przywrócenie organizmu do stanu z przed konfliktu, a ich praca nigdy nie jest przypadkowa. Zawsze działają one na polecenie mózgu. Tak, to mózg decyduje o tym czy w danym miejscu będzie stan zapalny wirusowy, bakteryjny czy grzybiczny. Mało tego, wszystkie mikroby przypisane są do odpowiednich listków zarodkowych i „opiekują się” konkretnymi organami i tkankami w naszym ciele. W momencie pojawienia się fazy aktywnej, mikroby namnażają się w takiej ilości, jaka będzie potrzebna do regeneracji w fazie naprawczej.
- GRZYBY I MYKOBAKTERIE – są najstarszymi mikroorganizmami, a ich pracą steruje pień mózgu. Rozkładają one tkanki, które urosły w trakcie trwania fazy aktywnej. Jeśli organizm nie posiada odpowiednich mikrobów i nie jest w stanie rozłożyć guza czy danej tkanki, wówczas pojawiają się torbiele (resztki tkanki otorbiają się),
- BAKTERIE – potrafią rozkładać tkanki, ale również wypełniać ubytki i odbudowywać tkanki, które zostały uszkodzone w fazie aktywnej np. złamana kość lub pojawianie się blizn (tkanka łączna),
- WIRUSY – ich rolą jest wypełnianie ubytków i odbudowa tkanek, gdzie pojawiła się martwica np. odbudowa naskórka.
Żeby ładnie podsumować trzecie i czwarte prawo natury, przygotowałem tabelkę:
Co polecamy?
Wcierki, które stosowałyśmy i możemy polecić to np. wcierka Lady Banfi HAJSZESZ (na alkoholu, bardziej pobudzająca do wzrostu, ale sprawdzi się osobom z niewrażliwą skórą głowy), wcierka Nowa Kosmetyka „mniej problemów więcej włosów”, wcierka od Sattvy Henna i Amla, Kerabione Booster Oils, Seboradin Niger, olejek Orientana ajurwedyjska terapia do włosów, olejek od Sattvy na wzmocnienie cebulek włosowych (olej Maha Bhringraj) oraz wcierka Joanna Konopie nawilżająco-wzmacniająca czy hydrolat rozmarynowy.
W ostatnim czasie i my zmagałyśmy się z nadmiernym wypadaniem włosów. U mnie (Karolina) efekty w postaci znacznego ograniczenia wypadania widziałam już po miesiącu regularnego stosowania wcierek zarówno po myciu jak i przed myciem. Przed myciem było to na zmianę Banfi i olejek Orientana a po myciu wcierka od Nowej Kosmetyki zamiennie z wcierką Seboradin. Regularnie piję też skrzyp i pokrzywę.
Z kolei u mnie (Asia) sprawdziło się zadbanie o skórę głowy, gdyż mam tendencję to mocnego przesuszania. Zaczęłam częściej nawilżać skórę głowy aloesem zmieszanym z olejem konopnym lub z ziaren kozieradki przed myciem, raz w tygodniu peeling enzymatyczny z Bandi lub Cerkogel 30 (także nawilża). Wcierki, które sprawdziły mi się w ograniczeniu wypadania to serum olejowe od Kerabione, Nowa Kosmetyka, Sattva Henna i Amla, a także olejek na wzmocnienie cebulek włosowych od Sattvy. Do nawilżania lubię wcierkę Joanna Konopie. Dodatkowo picie pokrzywy czy siemienia lnianego jest dla mnie już nawykiem.
Jeśli już wiesz, że wypadanie włosów jest u Ciebie spowodowane niedoborami lub potrzebujesz uzupełnienia diety składnikami, których nie jesteś w stanie dostarczyć dostatecznie z pożywienia, możesz wybrać dobry, sprawdzony suplement.
My polecamy markę Healthlabs, gdzie suplementy są tworzone przez ekspertów z dziedziny dietetyki i pokrewnych dyscyplin.
Drugie prawo natury – o dwufazowości wszystkich zachorowań
Prawo to głosi, że wszystkie choroby/programy biologiczne składają się z dwóch faz. Fazy aktywnej oraz fazy naprawczej. Każdy z nas codziennie przeżywa kilka faz aktywnych i naprawczych. Jednym z takich cykli, z którymi każdy z nas ma do czynienia, jest cykl dnia i nocy. W ciągu dnia jesteśmy aktywni, pracujemy, rozmawiamy z ludźmi, szukamy rozwiązań dla różnych sytuacji, uprawiamy sport (no może nie wszyscy 😉 ) i można to nazwać naszą codzienną fazą aktywną. Kiedy przychodzi noc, odprężamy się, kładziemy się do łóżka, a ciało ma czas na regenerację po aktywnym dniu – nazwijmy to fazą naprawczą. Kiedy mówimy o konfliktach, mamy do czynienia z podobną sytuacją:
Faza aktywna
Kiedy uderzy nas silny stres, trauma, szok opisany w pierwszym prawie natury, wówczas wpadamy w fazę aktywną (ciągłą aktywność organizmu), która charakteryzuje się:
- wzmożonym stresem,
- obsesyjnym szukaniem rozwiązania dla danej sytuacji, natrętne myśli,
- problemami ze snem i wykonywaniem codziennych czynności,
- poceniem,
- odczuciem ciągłego zimna w ciele, zwłaszcza dłoni i stóp – naczynia krwionośne zwężają się, a krew zostaje dostarczona do najważniejszych organów,
- brakiem apetytu,
Faza naprawcza
Kiedy rozwiążemy nasz konflikt, ciało przechodzi do fazy naprawczej. Konflikt rozwiązać można na wiele sposobów, czy to przez znalezienie nowej pracy, zmianę partnera, przepracowanie swoich przekonań i wzorców, zmianę życiowych postaw, odnalezienie w swoim życiu przyczyn swojej reakcji lub po prostu zaakceptowanie takiego stanu rzeczy (znika stres). Faza naprawcza objawia się:
- podwyższoną temperatura ciała,
- osłabieniem (energia przeznaczona jest na regenerację organizmu),
- pojawieniem się obrzęków,
- stanami zapalnymi,
- w połowie fazy naprawczej pojawić się może kryzys epileptyczny, czyli chwilowy nawrót fazy aktywnej. Ma to na celu „sprawdzenie” czy faktycznie poradziliśmy sobie z daną sytuacją, ot taka troska naszego organizmu o naszą przyszłość 😉
- pod koniec fazy naprawczej występuje: suchy kaszel, gęsty, ustający katar, zabliźnianie tkanek, stopniowy powrót do normy.