Balsam żel do twarzy - Sekret Gładkiej Skóry pod Zarostem i Brodą
Krem do twarzy dla mężczyzn - jaki wybrać?
Mężczyźni w porównaniu do kobiet mają skórę lepiej nawilżoną i odżywioną, a także mniej podatną na procesy starzenia. Dlatego potrzebują nieco innej pielęgnacji. Jaki krem będzie najlepszy dla męskiej cery?
Mogłoby się wydawać, że podział na kosmetyki dla niej i dla niego jest wytworem marketingu. Jednak to nieprawda. Męska skóra różni się nieco budową, predyspozycjami i funkcjonowaniem od tej kobiecej. Dlaczego? Androgeny, czyli hormony męskie są odpowiedzialne za stymulowanie gruczołów łojowych do wydzielania większej ilość sebum, a potowych – potu, a to tylko niektóre różnice. Do tego dochodzą funkcje skóry oraz upodobania odnośnie zapachów i konsystencji. Szukając więc kremu dla mężczyzny, należy się kierować nieco innymi kryteriami. Dlaczego?
RADA EKSPERTA
Uważa się, że skóra męska jest grubsza od kobiecej, dodatkowo TEWL (transepidermalna utrata wody w skórze) jest niższe, a co za tym idzie naskórek jest lepiej nawilżony. Z drugiej strony, męskie gruczoły łojowe są bardziej aktywne, dlatego dużo częściej mężczyźni przechodzą ciężkie postacie trądziku. Pielęgnacja męskiej skóry powinna być dostosowana do indywidualnych potrzeb, jednak podstawa to delikatne, ale dokładne oczyszczanie, nawilżanie i odżywianie oraz działanie keratolityczne (złuszczające) oraz sebostatyczne. Często na męskiej skórze możemy zauważyć podrażnienia, zaczerwienienia, a nawet okołomieszkowe zapalenie związane z goleniem się. W takim przypadku należy wyeliminować wszelkie składniki drażniące w kosmetykach jak np. alkohol, substancje zapachowe
- radzi kosmetolog, Martyna Radziejewska.
Jak pielęgnować brodę? Kosmetyki do pielęgnacji brody – test redakcyjny
Jeżeli zastanawiasz się, jak pielęgnować brodę i szukasz odpowiednich kosmetyków, ten artykuł jest dla Ciebie. A jeżeli jesteś kobietą i czytasz ten tekst – też bardzo dobrze trafiłaś! Często zdarza się nam doradzać swoim mężczyznom w kwestii wyboru kosmetyków, dlatego opinie naszych redakcyjnych kolegów, którzy skrupulatnie testowali kosmetyki do brody, z pewnością okażą się pomocne i mogą być dobrym argumentem dla Twojego partnera – w końcu do płci męskiej najlepiej przemawiają konkrety. 😉
2 opinie “ Pielęgnacja brody. Kosmetyki do brody dostępne w sklepie Rossmann. ”
Super artykuł, korzystam sam z produktów z Rossmana do pielęgnacji brody. Aktualnie testuję produkty firmy BullDog oraz WOODY’S. Ogólnie polecam częste promocję 2+2, dobra okazja na zakup i testowanie nowych produktów 🙂
Witam, testowałem olejek od Roomcaysa i jest mega! Głęboki, męski zapach. Dobrze się go aplikuje ze względu na dołączoną pipetę. Kilka kropel i całkiem niezły efekt. Broda odżywiona i co najważniejsze nie świecąca się jak po zjedzeniu golonki ? szczerze polecam! (golonkę też).
Aktualnie testuję szampon Brisk i olejek Bulldog. Szampon o dość mocnym zapachu, dobrze się pieni. Po spłukaniu czuć świeżość na skórze. Fajnie orzeźwiający efekt.
Olejek, całkiem niezły ale w mojej ocenie bez fajerwerków. Ma niemal wszystko to co Roomcays, ale ciut słabiej pachnie. Nie mniej jednak polecam oba te olejki. Sądzę że to dobry kompromis pomiędzy ceną i jakością.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Czym pielęgnować brodę? Poznaj recenzje kosmetyków do pielęgnacji brody
Skompletuj swój zestaw kosmetyków do pielęgnacji brody. Poznaj nasze propozycje i wybierz produkty według swoich preferencji.
W teście brały udział następujące kosmetyki:
- AA Men Beard – żel do precyzyjnego golenia
- AA Men Beard – krem nawilżający
- AA Men Beard – olejek nawilżający do brody
- Tołpa Dermo Barber – balsam-żel do twarzy z zarostem
- ZEW For Men – pomada do włosów
AA Men Beard – olejek nawilżający do brody – recenzja
1. Opinia Mateusza
Ze względu na to, że w kolejce po włosy stanąłem w tej dotyczącej brody, to z ciekawością przyjąłem propozycję przetestowania produktów AA Men Beard i Tołpa Dermo Barber. Od takich produktów oczekuje się przede wszystkim łatwości w aplikacji i szybkości w działaniu.
Noszę zarost, ale problem z przesuszaniem skóry na brodzie pojawia się u mnie często wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego. Konsystencja kremu nie zawsze się w moim przypadku sprawdzała, ponieważ oczekiwałem od kosmetyku natychmiastowego wchłaniania. Wyciśnięcie zbyt dużej ilości kremu z tubki sprawiało, że wcieranie zajmowało dużo czasu, pozostawiając często na skórze białe smugi. Olejek do brody od AA, w opakowaniu inspirowanym barber shopami, od razu pokazuje, dla kogo ten produkt jest przeznaczony.
Zalety:
2. Opinia Mateusza (drugiego w naszym redakcyjnym składzie)
Zdecydowanie nie moja bajka, być może przez to, że nie mam dużej / długiej brody, a raczej średni zarost. Formuła totalnie mi nie odpowiada. Nie lubię cieczy oleistych. Ciężko potem się je zmywa nawet z rąk. Aplikacja jest dosyć skomplikowana, bo z probówki – pierwszy raz się z takim czymś spotkałem, ale z drugiej strony pozwala na dozowanie dokładnie takiej ilości olejku, jaką chciałem. Zapach ma ładny, nieintensywny. Działanie jest dobre, chociaż pozostaje efekt świecącej, nieco tłustej brody. Takie było założenie producenta, chociaż nie wiem, czy taki efekt chciałbym utrzymywać na stałe. Jak broda się świeci to sprawia wrażenie po prostu… nieumytej. Skóra była odpowiednio nawilżona i niepodrażniona. Jednak produkt jest raczej dla osób z dużym zarostem, a raczej długą brodą.
AA Men Beard – żel do precyzyjnego golenia – recenzja
Opinia Michała
Dozownik żelu jest wygodny i pozwala na precyzyjne uzyskanie pożądanej ilości. Nawet jeśli produkt stoi na nakrętce, nie powoduje to wydostawania się go na zewnątrz tubki, utrzymując wnętrze flip-topu w czystości.
Żel jest o dość gęstej, aksamitnej konsystencji koloru mlecznego. Po rozsmarowaniu go na palcach traci kolor, staje się przezroczysty, a jego konsystencja i kolor przypominają odrobinę żel aloesowy. Po wsmarowaniu w skórę czuć lekkie nawilżenie. Żel po nałożenia na wilgotną skórę nie zaczyna się pienić. W posmarowanych miejscach maszynka szybko sobie radzi z opornym zarostem. Żelowi poddają się nawet dłuższe włoski.
Jedynym minusem dla mężczyzny może być fakt, że nie widzi postępu golenia. W przypadku tradycyjnej pianki i żelu do golenia, który się pieni, miejsca ogolone wydają się być czyste i skończone, tutaj tego efektu nie ma. Ponowne pociągnięcia maszynki bez uprzedniego wypłukania, powodują dezorientację, gdyż zgolone już włosy, osadzają się na mokrej skórze i ciężko jest odróżnić miejsca ogolone od nieogolonych xD. Ogólnie rzecz biorąc, taki żel to ciekawa alternatywa dla tradycyjnych produktów. Powoduje lekkie nawilżenie i niewielka jego ilość wystarczy, aby “załatwić całą facjatę”.