Skuteczne sposoby na pozbycie się pryszczy na czole - unikaj wyciskania
Pryszcze: wyciskać czy nie wyciskać?
Każdy z nas marzy o idealnej cerze. Wpływ na to mają w dużej mierze obecnie wyznaczane trendy. Niestety liczba osób, które mogą pochwalić się cerą bez jakichkolwiek niedoskonałości, w rzeczywistości jest bardzo niewielka. Jednym z najczęstszych problemów skórnych, z jakimi zmagają się zarówno kobiety, jak i mężczyźni, są wypryski na twarzy. Ich niespodziewane pojawienie się na skórze potrafi skutecznie zepsuć humor przed nadchodzącą imprezą, przyjęciem czy spotkaniem ze znajomymi. To właśnie wtedy wiele osób decyduje się na wyciskanie pryszczy. Dla wielu z nich jest to najszybszy sposób na pozbycie się niedoskonałości. Czy jest bezpieczny i powinniśmy to robić?
Trądzik chłopaka
Wyciskanie pryszczy to zazwyczaj pierwszy pomysł nastolatka, u którego zaczynają pojawiać się pryszcze. Sam to robiłem gdy nawet jeszcze żadnych pryszczy nie miałem - ot taki nawyk zaczerpnięty od starszego brata (który z resztą prawdziwych problemów ze skórą również nie miał). Niestety wyciskanie krost szkodzi i może powodować wiele problemów, których byśmy nie mieli gdybyśmy tego nie robili.
Powiedzmy sobie szczerze - czasami musimy wycisnąć pryszcza. Nie możemy wręcz znieść jego widoku i się powstrzymać. Kobiety mają łatwiej - mogą go jakoś zamalować, ukryć, a my co? Mamy paradować z wielką białą kropą na czole? Oczywistym jest, że coś takiego od razu wyciskamy i. zaczynają się problemy.
Wyciśnięty pryszcz, szczególnie ten ropny ma tendencje do nawrotów i rozsiewania bakterii po całej skórze. Z pewnością mieliście tak, że wyciśnięta rano mała biała krostka po kilku lub kilkunastu godzinach wracała dwa razy większa, a czasem i co gorsza z kilkoma "kolegami". Dzieje się tak, dlatego że gdy wyciśniemy pryszcz nasz naskórek po prostu pęka zapewniając szeroko otwarte wrota dla wszelkich bakterii. Dodatkowo wyciśnięta ropa rozlewa się nam dookoła pryszcza i bakterie mogą bardzo łatwo z powrotem działać.
Niektórzy twierdzą, że po wyciśnięciu należy posmarować to miejsce spirytusem salicylowym, aby je odkazić. Ok, spirytus z pewnością zabije bakterie, ale czy polewalibyście otwartą ranę spirytusem?! A miejsce wyciśniętego pryszcza trzeba traktować jak miejsce otwartej rany. Jeśli będziemy je polewali spirytusem zostanie blizna, której nie pozbędziemy się do końca życia. Znam kilka osób, które stosowały spirytus salicylowy na twarzy i teraz ich cera wygląda jak powierzchnia księżyca.
Dlaczego nie wolno wyciskać pryszczy?
Choć w sieci bez problemu znajdziemy wiele artykułów czy nawet tutoriali, które pokazują, jak pozbyć się pryszczy samodzielnie, dermatolodzy zdecydowanie odradzają przeprowadzanie tej czynności. Dlaczego nie można wyciskać pryszczy?
Znaczna część osób z pewnością znalazła się w podobnej sytuacji: zauważyliśmy na swojej twarzy pryszcz, uznając, że jego wyciśnięcie to najlepszy sposób na jego pozbycie się. Niewiele się zastanawiając, dotknęliśmy zmiany skórnej palcami, ścisnęliśmy opuszkami skórę i w przekonaniu, że skutecznie pozbyliśmy się pryszcza, wróciliśmy do swoich obowiązków. Niestety, postępując w ten sposób, jedynie narażamy swoją skórę na pogorszenie jej wyglądu.
Trądzik i wyciskanie pryszczy są ze sobą mocno powiązane. Czy kiedykolwiek jakiś czas po wyciśnięciu pryszcza zauważyłaś, że na Twojej skórze zaczęło pojawiać się więcej niedoskonałości? To właśnie jeden z efektów wyciskania pryszczy. Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim jest to spowodowane tym, że dotykamy palcami swojej skóry, które nie zawsze są sterylnie czyste. Nawet jeśli wydaje się nam, że nasze dłonie nie są brudne, w kontakcie z innymi przedmiotami przenoszą się na nie ogromne ilości bakterii i drobnoustrojów, które w zetknięciu ze skórą mogą wpływać na jej stan.