Jak zapobiec wypadaniu włosów po antykoncepcji
Jak powstrzymać wypadanie włosów przy Hashimoto?
Przy niedoczynności tarczycy i chorobie Hashimoto najważniejsze jest leczenie farmakologiczne oraz tzw. dietoterapia.
Leczenie farmakologiczne
Przy zdiagnozowanej chorobie Hashimoto zalecane jest przyjmowanie leków zawierających lewotyroksynę, czyli syntetyczny substytut hormonów tarczycowych. Dawka soli sodowej lewoskrętnej tyroksyny powinna zostać dobrana indywidualnie przez lekarza na podstawie wykonanych badań laboratoryjnych.
Po wdrożeniu odpowiedniego leczenia objawy związane z niedoczynnością tarczycy, w tym wypadanie włosów i pogorszenie ich ogólnej kondycji, powinny ustąpić. Dodatkowo farmakoterapia redukuje stany zapalne organizmu, które również odpowiadają za nadmierną utratę kosmyków.
Uwaga: W przypadkach łysienia zalecamy konsultację u specjalisty – trychologa.
Dietoterapia
Dietoterapia może złagodzić dolegliwości związane z Hashimoto, a także pozytywnie wpłynąć na nasze zdrowie i odporność. Przede wszystkim warto postawić na zbilansowany jadłospis, który będzie zapobiegać niedoborom i stanom zapalnym.
Wielu dietetyków zaleca zastosowanie diety bezglutenowej, która może obniżać przeciwciała niszczące tkankę tarczycową. Warto zwrócić uwagę także na spożycie białka, które jest jednym z głównych budulców każdej komórki naszego ciała, w tym włosów – w postaci keratyny.
Niezbędnym elementem w diecie osób zmagających się niedoczynnością tarczycy powinno być żelazo, które pośrednio uczestniczy w syntezie hormonów tarczycy. Jego niedobór przyczynia się m.in. do zwiększonego wydzielania TSH, a także do niedotlenienia tkanek prowadzącego do osłabienia mieszków włosowych.
W prawidłowym funkcjonowaniu tarczycy ważny jest również selen biorący udział w metabolizmie hormonów tarczycy. Niedobór selenu skutkuje obniżeniem stężenia hormonu T3 we krwi. Badania naukowe wskazują również, że przyczynia się także do wypadania włosów.
Co na wypadanie włosów? Odpowiednia dieta
Przyczyna wypadania włosów może tkwić w niewłaściwej diecie. Nadmierna utrata kosmyków może oznaczać, że w organizmie brakuje substancji, dzięki którym komórki skóry głowy utrzymują włosy w cebulkach. Do niedoborów może dojść zarówno u osób, które nie odżywiają się prawidłowo, a ich posiłki są ubogie w cenne składniki, jak i tych, które stosują restrykcyjne kuracje odchudzające.
Dieta na wypadanie włosów powinna obfitować w żelazo, cynk, potas, witaminę A, witaminy z grupy B, C i E oraz kwasy tłuszczowe. Na Twoim talerzu powinny więc zacząć gościć takie produkty, jak: podroby, a zwłaszcza wątróbka, czerwone mięso, jajka, nabiał, brokuły, fasola szparagowa, kasza jaglana, jęczmienna i gryczana niepalona, owoce sezonowe oraz orzechy.
Zioła na włosy – które pomagają na wypadanie?
Oprócz naturalnych maseczek, z problemem wypadających włosów pomogą Ci uporać się też napary ziołowe. Można je stosować na kilka sposobów – nie tylko do picia, ale i jako płukankę do włosów lub do mycia skóry głowy. Z dobroczynnego wpływu na kondycję kosmyków słyną skrzyp polny, pokrzywa, dziurawiec zwyczajny, korzeń łopianu, brzoza, chmiel, nasturcja czy tatarak zwyczajny.
Na szczególną uwagę zasługuje m.in. skrzyp polny. Ze względu na zawartość krzemu pozwala wzmocnić włosy, zapobiegając ich wypadaniu i łamaniu, a ponadto zwiększa elastyczność skóry. Z kolei pokrzywa jest bogatym źródłem cennych witamin i mikroelementów, w tym beta-karotenu, flawonoidów, żelaza, krzemu, wapnia, cynku, sodu, magnezu, potasu oraz witamin A, K, B2 i B5.
Należy jednak pamiętać, że zioła na wypadanie włosów dają oczekiwane efekty wtedy, gdy kuracja przy ich użyciu trwa dłuższy czas – co najmniej dwa tygodnie.
Krok pierwszy: Zwróć uwagę na pielęgnację
Z pewnością dbasz o włosy codziennie i starasz się, żeby były mocne, zdrowe i piękne. Czasami jednak nadgorliwość może przynieść zgoła inne skutki niż zamierzone. Przede wszystkim zastanów się, jakim zabiegom są poddawane Twoje włosy.
Zbyt mocne zabiegi mogą osłabić cebulki włosów, a to z kolei powoduje, że włosy zaczynają wypadać. Zbyt mocne, czyli jakie?
Zacznijmy od samego mycia. Jeśli za mocno trzesz włosy podczas mycia, a do tego pocierasz je intensywnie ręcznikiem w celu ich wysuszenia, osłabiasz je. Podobnie suszenie włosów zbyt wysoką temperaturą także nie jest dobre, więc jeśli masz delikatne włosy, zainwestuj w suszarkę z regulacją temperatury i stosuj tę niższą.
Podobnie jest ze stylizacją. Włosom nie pomaga za duża ilość środków stylizujących. Nie musisz rozpylać tony lakieru na fryzurę. To może osłabić włosy. Lepiej kup dobry, profesjonalny lakier, którego niewielka ilość wystarczy, żeby utrwalić uczesanie.
Podobnie włosy osłabia częste farbowanie, rozjaśnianie. Jeśli Twoje włosy z natury są słabe i cienkie, postaw na taką fryzurę, która nie wymaga skomplikowanego modelowania czy częstego farbowania.
Doskonałe dla osłabionych i zmęczonych włosów będą preparaty lecznicze, jak olejki i sera. Możesz również wypróbować domowe wcierki (np. wcierki octowe) albo samodzielnie robione kosmetyki (sprawdź eko-receptury).
U nas zapłacisz kartą